Czy urodziłybyście chore dziecko ?

Czy urodziłybyście chore dziecko np z lekkim zespołem downa ?

Nie wiem. Kiedyś myślałam, że urodziłabym, potem znów, że na pewno nie. Teraz po prostu nie wiem, myślę że nie da się odpowiedzieć na takie pytanie, gdy nie jest się w takiej sytuacji..

Na pewno bym nie urodziła, nie mogłabym zrobić mu takiego świństwa.

nie wiem, czy miałabym odwagę usunąć ciążę jeśli wada rozwojowa nie stanowiłaby zagrożenia dla życia dziecka. Cieszę się, ze nie musiałam nigdy takich decyzji podejmować. Rozmawiałam kiedyś z koleżanką, która pracuje z niepełnosprawnymi i wg niej Zespół Downa to pikuś w porównaniu np z autyzmem.

Nie, nie urodziłabym. Wychowanie zdrowego dziecka i danie mu startu w dorosłe życie to wystarczająco trudne zadanie. Z dzieckiem niepełnosprawnym nie poradziłabym sobie. I tak je ciągnąć przez całe swoje życie, a potem martwić się że ja już się starzeję, umieram, a ono pozostaje na czyjejś łasce? Lepiej wcześnie usunąć ciążę.

Nie wiem. To trudne pytanie. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała podejmować takiej decyzji.

Zdrowym ludziom jest zayebiście ciężko, a jak mają sobie radzić upośledzeni :O

Nie urodziłabym. A skąd wiedziałabys że zespół Downa jest akurat lekki?

Tak urodziłabym .

jak byłam młoda zawsze mówiłam że nie usunę ciaży jednak życie bywa cięzkie byłam w ciąży i dziecko miało bezczaszkowie czyli nie miało czaszki i usunełam ciąże ta decyzja była najtrudniejsza w moim życiu

z zespołem downa myślę że nie usunęła bym, choć nigdy nie wiadomo jak głęboki będzie ten zespół...a jeśli chodzi o bezczaszkowe, to bym się mocno zastanawiała...

teraz to głośny temat z bezczaszkowiem Ja to przeżywałam 5 lat temu to była straszna decyzja do dzisiaj tesknię za tym dzidziusiem ale nie miało żadnych szans na przeżycie

Nie da się określić czy zespół Downa będzie lekki czy nie... Ale tak, takie dziecko bym urodziła, nie rodzę dziecka po to żeby spełniało moje oczekiwania i było piękne, cudne, mądre i "naj". Za to raczej nie urodziłabym dziecka które nie miałoby szans na przeżycie po porodzie a w dodatku by cierpiało.

a ja po przypadku z mojej rodziny urodziłabym, ciąża zagrożona, badania wychodziły ciągle, że będzie chory najprawdopodobniej zespół downa, za granicą więc mogła usunąć, nie zrobiła tego... Badania po porodzie: dziecko ZDROWE żadnego zespołu downa nie ma...

Ja jestem właśnie w ciąży i jest podwyższone ryzyko zespołu downa. Nie robiłam amnio, bo uważam,,że są gorsze choroby, że już nie wspomnę o uszkodzeniach okołoporodowych zdrowych dzieci. Jeszcze 10 tygodni i się okaże, czy dziecko zdrowe. Najpierw myślałam, że będę całą ciążę żyć w stresie, ale jakoś udało mi się zepchnąć złe myśli w tył głowy i czekamy.

Nie urodzilabym. Jestem w ciąży juz na mecie właściwie. Tez wychodziło duże ryzyko ZD duże NT .Zrobiłam amnio .na szczęście jest ok ale gdyby wyszło inaczej dokonała bym terminacji. W kraju gdzie mieszkam ZD jest wskazaniem do zakończenia ciąży. W Polsce z tego co się orientuje to tylko w przypadkach gdy występują dodatkowo inne poważne wady. Sam ZD nie kwalifikuje do przerwania ciąży