Chyba powinnam iść do seksuologa, ale nie pójdę...

Wydaje mi się, że powinnam się zgłosić do seksuologa, ale raczej się na to nie zdecyduje. Może ktoś ma podobny problem jak ja? Gdy jestem w bliskiej relacji z moim mężem nigdy nie potrafię tego przeżywać jako właśnie naszego seksu. Zawsze wyobrażam sobie, że on się kocha z inną, obcą kobietą, a ja gdzieś jestem z boku i patrzę. Tylko wtedy mogę się podniecić i już mnie to męczy. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale w dzieciństwie i w wieku lat nastu byłam molestowana seksualnie przez starszego brata. Czy może to być przyczyną moich kłopotów?

Chyba nie jestem facetem i mam podobnie wyobrazam Sobie jak jakiś facet pieprzy moja zone a ile masz lat?

https://www.youtube.com/watch?v=x-ToD8c3AIw

idz do psyhologa

E tam. Ja tu nie widzę problemu. Nie idź do seksuologa, a tym bardziej do psychologa. To durnie. To tylko fantazje. Na spokojnie zmierz się z nimi. ;)