Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzi nieśmiałych docenia się dopiero wtedy gdy odniosą sukces

Polecane posty

Gość gość

Wystarczy, że taka osoba coś osiągnie w życiu, a już pojawiają się ludzie, którzy wcześniej całkowicie ją olewali. Ładnie to tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydko. Miałam, mam podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką koleżankę. Nieśmiała, cicha dziewczyna. Kilka lat temu wydała swoją pierwszą powieść, która spotkała się z przychylnymi opiniami ze strony krytyków. Potem napisała kolejne, które również zostały świetnie przyjęte. I właśnie dopiero wtedy została doceniona i nagle ludzie zaczęli zabiegać o jej towarzystwo. Żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca takie żałosne. Skąd ludzie mogą wiedzieć, że ona jest "fajna" jeżeli wcześniej tego nie pokazała? Czasem trudno ocenić czy ktoś jest nieśmiały czy po prostu nie lubi ludzi i nie chcę z nimi rozmawiać. A jakiś tam sukces mówi za nich "jestem fajną osobą, lubię ludzi", bo przecież ten sukces zwykle ma się pośrednio dzięki innym ludziom (np. pisarka dzięki czytelnikom).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sukces zawsze przyciąga ludzi pasożytów, a jeśli za sukcesem idzie też kasa, to w mgnieniu oka pojawiają się dziesiątki "przyjaciół", którzy tylko kombinują jak wykorzystać tą znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×