smak upokorzenia...

moj mąż szukał w internecie"partnerki" na sex bez zobowiązań.Nie wiem co robić,nie wiem co myśleć...Boli cholernie.Do tej pory myślałam że w tych sprawach między nami jest ok...

porozmawiaj z nim

pffff rozmowa..... poderżnij mu gardło w nocy

On wie że ja wiem.On twierdzi że przypadkowo natknął sie na te strony.Ja milcze...

co znaczy przypadkowo? owszem można wejść przez przypadek - ja jak tu piszę to często wejdę w jakąś głupią reklamę bo zewsząd atakują, ale on tylko wszedł na taką stronę, czy też się tam udzielał?

W historii wyszukiwarki dwa dni pod rząd pojawia się ta strona więc nie wierze w przypadek.Dla mnie schemat jest prosty: szukał to znalazł.Tylko co dalej?

Współczuję. ...

jeśli to 2 pojedyncze wejścia, to mógł być przypadek, bo ta reklama mogła wyskakiwać na stronie na którą wchodził. i niechcący kliknął, a niektóre reklamy naprawdę ciężko zamknąć i przy próbie zamknięcia strona się otwiera. Porozmawiaj z nim naprawdę poważnie i nie rób tragedii z niczego. choć w waszym małżeństwie na pewno nie jest dobrze skoro po historii przeglądanych stron podejrzewasz chłopa o zdradę :O

ja np z 10 razy już weszłam na reklamę alianza, która wyskakuje jak się wejdzie na jakikolwiek temat. mąż pewnie pomyśli, że szukam kochanka :D bo z mężem się poznaliśmy jak ubezpieczałam samochód :p

Nie chodzi mi o samą zdrade fizyczną bo nie sądze żeby do niej doszło.Sam fakt że interesują go takie rzeczy jest dla mnie bardzo bolesny, i jast jasnym sygnałem alarmowym.Całe zaufanie i szacunek gdzieś uleciały...mam mętlik w głowie.

no ale widziałaś żeby z nimi pisał? masz historię rozmów na tych stronach, maile? czy jedynie ślad w historii że odwiedził taką stronę? bo jeśli to tylko ślad w historii, to wybacz nie wiem o jakim zaufaniu piszesz, bo ty do męża zaufania nie masz. jakbyś go zobaczyła w kawiarni z kobietą to od razu byś mu w gębę przywaliła nie zastanawiając się, że to może być spotkanie służbowe. cóż niestety takie zakompleksione kwoczki są zmorą dla normalnych ludzi. mąż cię rzuci, bo będzie miał dość bezpodstawnych podejrzeń i w końcu poszuka sobie zrównoważonej kobiety, która ma poczucie własnej wartości w normie.

pytałaś czy cię już zdradził czy dopiero zamierza?

Dokonywał rejestracji na tej stronie więc o przypadku nie ma mowy.Do tego dochodzą zmiany w zachowaniu-niuanse ale dla tego właśnie coś mnie natchneło żeby sprawdzić historię.

bardzo dobrze że sprawdziłaś. Jak się tłumaczył? Co mówił?

popatrzcie a to podobno tylko konkubenci robią takie rzeczy bo mąż to cud i miód buahahahaha