Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Synek płacze przy kąpieli.

Polecane posty

Gość gość

Mamy 5 dniowy synek. Od 2 dni jesteśmy w domu. Wczorajsza kompiel to była tragedia. Mały strasznie płakał. Nie wiem czy to nasza wina, czy my robimy coś źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacze nad swoim losem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Woda ma 37 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwuunia_Fl
Spokojnie, przede wszystkim musisz wyluzować i się nie stresować, kąpiel ograniczyć do krótszego czasu i stopniowo go zwiększać. Pomaga Ci ktoś? Fajnie kiedy jest pomoc męża/partnera. Taka rada na przyszłość kiedy będzie starszy - kupcie kubek do spłukiwania główki BabYOno super ułatwia sprawę mycia głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też sie darł w niebogłosy,ale przeszlo. Dzieci tak mają, spokojnie wytrzymaj, przejdzie mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może za lekko trzymasz i traci poczucie bezp.,może sama się boisz dziecko kĄpać i wyczuwa twój strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może był głodny? A może jesteście za mało pewni w tym jak go kąpiecie? Ja na początku z mężem robiliśmy to tak: cyk do wody.. cyk szybkie obmycie ciała i główki.. cyk z wanienki do ręcznika - całość trwała może max 5 minut. Moje dziecko akurat lubiło się drzeć po kąpieli ;) Na szczęście po paru tygodniach przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my robiliśmy wode tak około 38-39 stopni i troche wiecej tej wody i wtedy mały nie płakał. W zasadzie tylko wtedy nie płakał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj owinąć go w pieluszkę tetrową i w tej pieluszce włożyć do wody, lub wkładać do wanienki nie pleckami do dołu lecz boczkiem i rób to bardzo powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza córka przy pierwszej kąpieli też płakała, przy drugiej również. A teraz... ma 3 miesiące i uwielbia kąpiele. Ma wtedy taką zrelaksowaną minę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomoga mi mąż. Byliśmy nie pewni. Małego trzyma mąż, bo on Nw pewniejsza rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie jest malutki..nie kazde dziecko lubi kapiel..moze ma uraz po szpitalu..moj syn tez plakal i to dosyc dlugo...potem etap placzu jak byl wyjmowany z wody...bo chcial jeszcze...a teraz juz od okolo 5-6 m jest ok...a placze cala kapiel...? Rob to powoli, spokojnie bez stresu wiem ze to trudne jak maluch placze..daj mu troche czasu..my kapalismy co 2 dzien zeby zmniejszyc stres a jaj bylo lepiej to codziennie..bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy to jest normalne kąpać 5 dniowe dziecko? ja swoje bede kąpać co kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez tak bylo i wyczytalam na jakims forym dobry sposób. Moze sie wydawac to dziwne ale dziala. Jak wsadzasz dziecko do wanny to tak zeby najpierw zanurzyć stopy a nie pupe i powoli. Tam gdzie to znalazlam bylo uzasadnienie ale juz go nie pamiętam. W każdym razie u nas dzialalo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary się, żeby kąpiel nie trwała długo. Płacze całą kąpiel. Zobaczymy co dziś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też wrzeszczała wniebogłosy. Kapałam ją rzadziej, nawet co dwa, trzy dni. Myłam ja tylko w "newralgicznych" :) miejscach. Dopiero gdzieś koło 2 go miesiąca polubiła kąpiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×