Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 6659013729

Problem z kotem

Polecane posty

Gość 6659013729

od miesiąca mam kota (kocura ) gdy go brałam miał 7 tyg , wszystko z nim było w porządku do teraz gdy od tyg przygranelam 7 tyg kotkę , od dwóch dni mój kot ma biegunkę nie chce nic pic i rzadko kiedy je.. wczoraj duzo spał dzis juz czuje sie jakby lepiej ale jego kupa wciąz jest rzadka . zrrobiłam mu ryz z piersia z kurczaka odrobine mokrej karmy z puszki zmiksowałam i dodałam odrobine proszku na biegunkę . kotek strasznie schudł w ciagu tych kilku dni . a dzis zauważyłam w jego kupce białe kuleczki takie małe było ich mnóstwo. nie wiem juz co mam robic mieszkam w nl i nie stac mnie tu na wizytę u weterynarza nie znam nawet zbyt jezyka by sie dogadac ... moze ktos z was cos mi doradzi z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi żal zwierzaczka ale weterynarza to chyba tu nie znajdziesz... Ale może jest jakieś forum z poradami weterynarza? Mleka mu czasem nie dajesz? Bo koty nie tolerują laktozy i po tym mają biegunkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białe kuleczki? Pewnie zarobaczony. Kociak 7tygodniowy z biegunką bez weterynarza...Marnie to widzę. Koty szybko się odwadniają przy biegunkach. Dlatego przy długotrwałych biegunkach jest groźba zgonu. Szczególnie u kociaków. Jeszcze dzień dwa i kotka może nie być. Bez weterynarza się nie obejdzie-ale jeśli to tylko robaki, to koszt wizyty razem z tabletką może się zamknąć w 8-10zł. x Ja rozumiem potrzebę serca aby mieć zwierzaka, ale skoro Cię nie stać na leczenie ( a kot będzie chorował od czasu do czasu), to po co go brałaś, a potem jeszcze drugiego kota? Za pół roku dojdzie jeszcze koszt sterylizacji. Zwierzęta kosztują. Jestem zdania, żeby ludzie których nie stać na zwierzęta ich nie brali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość43546756
własnie tego nie wiedziałam i czesto dawałam mu mleko nic mu sie po nim nie działo ostatnio pił tylko wodę . a teraz nawet jej nie chce zbytnio pic . ogolnie mimo ze jest chudy to dobrze wygląda jest zywy ciagle skacze i sie bawi ale mysle ze w srodku z nim moze dzieje się coś złego ... dlatego pytam byc moze ktos tu dobrze zna sie na kotach i mógłłby cos doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze zabierz mleko i to natychmiast. Koty lubią krowie mleko, ale niestety go nie trawią-stąd biegunka, która może być śmiertelna. Kotom podaje się wodę do picia, a do jedzenia może być twarożek (mleko w tej postaci nie szkodzi kotom) lub mięso, karma. Jeśli mleko to specjalne dla kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko juedyna, jakiej rady oczekujesz?? Przeciez musisz z nim iśc do weta - i to biegiem, kot który mało pije odwodni się i zdechnie w ciągu 2 dni. POnadto z opisu wynika, że kot jest zarobaczony - musisz odrobaczyć OBYDWA!!! I nie pytaj sie po raz trzeci co masz robić, bo masz iść z kotem do weta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba niektórzy z was nie umieją czytac ZE mieszkam W HoLADNII i nie jest to koszt 8 czy 10 zł tylko duzo duzo wiecej w euro !!!! kocham zwierzeta przygarnełam go bo chciałam sie nim zaopiekowac by nie wyladował w schronisku !!! mleko juz odstawiłam takze mysle narazie kupic jakies tabletki na robaki moze bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeśli mieszkasz w Holandii i nie możesz iść do weta-to oddaj go do schroniska, przynajmniej będzie miał szanse przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyrzuce go na ulice tylko dlatego ze nie stac mnie na weta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idź do weta bez kota i kup tabletki na odrobaczenie (nie zapłacisz tyle, co z kotem), najpierw zważ obydwa koty, bo tabletki na odrobaczenie podaje się według wagi, jesli chcesz kotom zrobić frajdę, to OD CZASU DO CZASU możesz dac łyżeczkę jogurtu albo serka homogenizowanego - w takiej formie mleko można kotom podawać (w ograniczonej ilości) popytaj na forach o kotach, np. miau.pl o to, jakie tabletki kupić, jesli do weta w ogóle nie możesz iść, tzn, nawet bez kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyrzucaj oddaj do schroniska. A jeszcze lepiej znajdź dla obu dom przez ogłoszenie w necie. Co zrobisz jak trzeba będzie kotkę wysterylizować? To kosztuje. x Na przyszłość przemyśl kwestię posiadania zwierząt. Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. x Przykro mi, że tak piszę, ale nie wyobrażam sobie, abym nie poszła do weta- bez względu na cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyrzucaj oddaj do schroniska. A jeszcze lepiej znajdź dla obu dom przez ogłoszenie w necie. Co zrobisz jak trzeba będzie kotkę wysterylizować? To kosztuje. x Na przyszłość przemyśl kwestię posiadania zwierząt. Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. x Przykro mi, że tak piszę, ale nie wyobrażam sobie, abym nie poszła do weta- bez względu na cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy okazji : nie wszystkie tabletki działają np. na tasiemce itd. Także zrób chociaż zdięcie takiej kupki, aby vet mógł ocenić jaki to jest rodzaj robali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się co napisał gość 17:37, ale to Ci nie pomoże. Zrób tak; jakiś słoczek weź próbkę kupki która zawiera te białe kulki o pędź do najbliższej kliniki weteranjnej, pokaż im o co chodzi i wydukaj że nie znasz języka. Jeżeli posiadasz aparat/komórkę zrób obydwóm kociakom zbliżone zdjęcie i pokaż u weta. Domyślą się o co chodzi. Swoją drogą, nie ma w Holandii Polaków? Możesz poszukać w książce telefonicznej polskiego nazwiska w swojej miejscowości i zadzwonić z prośbą i chociaż napisanie problemu albo aby ta osoba poszła z Tobą do weta. To nie jest takie dziwne. Jak ktoś chce to znajdzie wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj znać jak to załatwiłaś życzę ci wszystkiego dobrego, ale bez pomocy weta albo farmaceuty się nie obejdzie a sprawa wydaje się być poważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to jest w Holandii, ale w Niemczech bez badania kału (żeby ustalić jakie pasożyty) żadnej tabletki na odrobaczanie nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz znac jezyka, on bada kota nie ciebie dasz kase i spokoj, albo powiedz ze go znalazlas chipa pewnie tez nie ma jak u weta nie byl nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałaś się zaopiekować? a jak się zaopiekowałaś? kot choruje i nie stać cie na leczenie - to żadna z ciebie opiekunka na opiekę nad zwierzakiem trzeba mieć kasę może i chciałaś, tylko co? liczyć nie umiesz? oddaj koty do schroniska, może wieźmie je ktoś z olejem zamiast trocin w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo wez podejdz do niego bez kota, i spytaj ile kosztuje odrobaczenie/wizyta/czy tam cos wiecej co cie interseuje,jak sie spyta to powiedz ze chcesz kotka i sie orientujesz o koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy lepszy link wiec moze byc roznie http: // www.kattenzorgverzekering.nl/kosten/dierenarts-kat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do weta, bez sprzeciwu i dyskusji, innej rady nie ma W homeopatie i łaske bożą to możesz sie zdać z własnym zdrowiem, masz pod opieka istote ,która jest w pełni zależna od ciebie, wiec wypełniaj swoje obowiązku jako opiekun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mieszkam w nl, wybieram sie z moim kotkiem do weta w najblizszym czasie ale moj jest w pelni zdrowy jade w sumie tylko po chipa i paszport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, jak dla mnie weterynarz tylko pomoże bo kota trzeba zbadać i odrobaczyć, jak wnioskuję. Tez mam 2 kociaki, niesforne ale kochane i wiem, jak wiele wymaga czasem poświęcenia aby były zdrowe. Ostatnio byłam z nimi w www.agrowet.com na odrobaczaniu własnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej, po co to siedzieć i się zastanawiać co się dzieje z kotem. Chyba nie jesteśmy weterynarzami i wirtualnie nie zdiagnozujemy problemu. Z całym szcunkiem, ale martwoąc sie o zwierze najlepiej zaprowadzić je do wetertynarza i tye. jK chcesz podam vcdobrego, może się przyda: http://www.weterynaria.slask.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biegunka u kota jest niebezpieczna, bo szybko prowadzi do odwodnienia. Udaj się jak najszybciej do weterynarza, bo to najwyraźniej coś poważnego. Nie męcz kota, na miłość boską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przezyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×