Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jesli po wszystkim facet milczy 2 tygodnie to juz sie nie odezwie

Polecane posty

Gość gość

na nic nie liczylam,ale myslalam ze spotkamy sie pare razy,tak mialo byc,a gdy doszlo do spotkania on milczy juz 2 tygodnie,to znaczy ze juz sie nie odezwie,to znaczy ze mu sie nie podobalo?jestem zalamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze szansa ze sie odezwie?pewnie mu sie nie podobalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale spotkaliście się? ile razy? od spotkania milczy 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dokladnie opisze sytuacje to mnie zwyzywacie,no ale dobrze:(on jest zonaty,podobal mi sie od dawna,ale to on zrobil pierwszy krok i zaczal mnie podrywac:(2 tygodnie temu doszlo wiecie do czego,od tego czasu nie dzwoni nie pisze ani nic,ja pierwsza nie chce pisac bo nie chce sie narzucac zreszta taka byla umowa,nie wiem co robic,strasznie go kocham,nie liczylam na nic wiecej,ale myslalam ze spotkamy sie choc pare razy,jestem taka samotna i nieszczesliwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyzwę, nie moja sprawa i nie będę osądzać. Myślę, że chodziło mu pewnie tylko o seks. Dostał to, czego chciał, więc po co ma się odzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze chodzilo o seks ale myslalam ze do tego seksu dojdzie jeszcze chociaz pare razy,a tu raz i koniec nie odzywa sie,czyli nie podobalo mu sie?gdyby mu bylo dobrze to chcialby przeciez znowu,moglby chociaz napisac ze to byl blad czy cos a tak nie wiem co myslec,po co on mi glowe zawracal,naprawde sie zakochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mu się podobało ale już nie ma potrzeby :D może się odezwać znowu, jak będzie ją miał. Ale jeżeli to miał byś sam seks, to powinnaś oddalić uczucia, bez zakochania itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie moglabym uprawiam z kims seksu bez milosci,zrobilam to bo sie zakochalam,on podobal mi sie juz dawno,ale nic kompletnie z tym nie robilam,to on zrobil pierwszy krok,podrywal mnie i oszalalam dla niego,myslalam ze spotkamy sie choc pare razy bo na nic innego nie liczylam,ale teraz jak wreszcie do tego doszlo urwal kontakt,czyli bylam beznadziejna i nawet tych paru spotkan nie bedzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedzialam ze tak mnie ocenicie nie gniewam sie i nie bronie,ale ja go naprawde kocham,a on jest nieszczesliwy z żoną ale wiedzialam od poczatku ze jej nie zostawi i na nic poza seksem nie liczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tak ,wszystko rozumiem ,ale skoro jest żonaty i może dla niego to standard ,że zdradza Swoją żonę to Tobie nie było by głupio ,że jego żona może przez Ciebie cierpieć ? Postaw się w jej sytuacji ,a potem bierz się za żonatych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tacy jestesmy zli?jestem bardzo samotna i go kocham a on ma żonę zołze ktora nim pomiata ale ze wzgledu na dzieci jej nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam gdzies jego zonę,opowiadal mi jag ona go traktuje jak poniza,dawno by ja zostawil gdyby nie dzieci,ale nie rozumiem,mielismy sie spotykac a on po 1 spotkaniu urwal kontakt widocznie jestem beznadziejna w tych sprawach,ale cale moje zycie to smutek i tak widocznie musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś beznadziejna, jaka miłość, jakie zakochanie worze na spe\rmę? ty jesteś typowym worem na spe\rmę, ru\chawicą, która rozkłada nogi bo ONA SIE ZAKOCHALA BUUU, aż się rzygać chce jak się czyta takie lafiryndy jak ty. Chuć, brak kręgosłupa moralnego i swędzącą psi\ochę tłumaczy ZAKOCHANIEM. Owszem można się zakochać ale po co zaraz iść do wyra ku\rvo? ty jesteś zwykła ru\chawicą, nawet nie jesteś inteligentna bo z tego co piszesz wyłania się obraz infantylnej panny na poziomie umysłowym 12 latki, więc ja się nie dziwię, że ten facet stracił zainteresowanie, bo jesteś po prostu nie dość, że łatwa, to strasznie NUDNA, takie typowe ru\chadło, dziura, DNO. Ale i tak myślę, że jesteście siebie warci: ty kurva, ten ru\chacz mąż i jego głupia żona która na pewno wiedziała za kogo wychodzi, bo ru\chacza co będzie zdradzał łatwo poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co pewnie tez traktujesz faceta jak smiecia i bankomat i boisz sie ze nie bedzie ci wierny i stad taka nienawisc do mnie?moze i jestem worem na sperme,trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by chciał to by ją zostawił pomimo dzieci, nie żyjemy w sredniowieczu, mógł by się z nimi spotykać nawet codziennie. Daj Sobie dupie siana . Skoro nie pisze nie dzwoni ,ma Cię gdzieś i chciał się tylko zaspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok ale wystarczyl mu tylko ten jeden raz?moze sie jeszcze odezwie?ja naprawde nie wiem co mam myslec mielismy sie jeszcze spotkac ale on juz tyle milczy nie rozumiem pewnie myslal ze bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może się odezwie jak znowu będzie chciał seksu a ty miałaś orgazm? on miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim skromnym zdaniem dla Ciebie to może i lepiej ,że się nie odezwał .Chyba , że Ci zależy na seksie to już inna sprawa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze za bardzo mu pokazalam ze mi na nim zalezy i sie wystraszyl,ech tak czy tak jak zawsze moja wina:(ok dziekuje za odpowiedzi,taki juz moj los ze wszystko robie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy mi na nim zeby byc obok niego porozmawiac czuc go obok dotknąć a seks i czucie go obok siebie to szczyt moich marzen ale nie chodzi o seks sam w sobie bo zaspokoic sie moge sama to nie problem chodzi o seks z NIM bo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zeby choc napisal zebym wiedziala ze choc o mnie mysli a tu nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie pcha z d**ą rospustną na zajęte k***sy to się później tak kończy! bardzo dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze mial orgazm ja nie mialam ale to bez znaczenia bo do orgazmu to sie moge sama doprowadzic a czuc go obok to szczyt moich marzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jestes taka na prawde czy to jakies prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka jestem?zakochalam sie to sie czasem zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie tak jestem beznadziejna do potęgi nic dziwnego ze juz mnie nie chce znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka jesteś ? no ja rozumiem że w internecie jest się anonimowym, ale pomyśl co ty tu piszesz? ze wdałaś się w eksces z żonatym dzieciatym, facetem , który kopnął cię w tyłek i nawet sie nie zawstydzisz. on ci kitów o żonie niedobrej nawciskał a ty łykasz wszystko jak pomarańcze, kiedy on sobie z nią spokojnie śpi i ma swoje życie. jakie ty zakochanie widzsz ? po jednym spotkaniu i daniu d**y ? no prosze cie oszczędź siebie i nas, bo ludzie mają naprawdę problemy a nie takie farmazony co się w nie władowałaś na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zakochalam sie po daniu mu d**y tylko duzo wczesniej duzo rozmawialismy i pisalismy zanim poszlismy do lozka,moze i mnie kopnal w d**e ale moglby choc napisac ze to koniec a tak nie wiem co mam myslec,i dla mnie to jest problem,mam mase innych problemow uwierz mi ale on byl sla mnie odrobina radosci swiatelkiem w tunelu i co,teraz nie mam nic tylko pieklo jakim jest moje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×