Czy tusze do rzęs drogich marek są rzeczywiście lepsze?

czy rzeczywiście rzęsy są po nich grubsze, dłuższe, zakręcone? Moje rzęsy są takie cienkie i delikatne. Te z drogerii też wysychają w ciągu miesiąca.

Kupuję Diorshow Iconic, stosuję prawie codziennie (rzęsy krótkie, dość cienkie), wystarcza na ok. 2,5-3 miesiące, więc IMHO całkiem nieźle. Wydłużenie i podkręcenie OK , ale nie pogrubia.

Ja raz kupiłam tusz Lancome, koszt coś ponad 100 zł a szału nie było. Teraz cały czas używam Miss Sporty fajnie się nakłada, nie skleja rzęs cena nieco ponad 10 zł.

bo Lancome to żadna marka, to i efekt był mizerny.

a ja używam drogeryjnych tuszy i wcale nie uważam, że są gorsze od tych jak to nazwałaś markowych. fakt, że jedne sprawdzają się lepiej, a inne gorzej ale różnica w cenie jest ogromna. w chwili obecnej używam tuszu rimmela wonderfull i jestem bardzo zadowolona. wydłuża, pięknie rozdziela rzęsy, szybko zasycha czego więcej chcieć? A jeśli zależy Ci np na ładnym opakowaniu to ten tusz też takie posiada!

z mojego doświadczenia wynika, że tusz drogich marek niekoniecznie są lepsze od tych w przystępnych cenach ;) jakiś czas temu otrzymałam pakiet recenzencki od Rimmela z dwiema maskarami Rimmel Wonderfull z olejem arganowym i zupełnie szczerze moge polecic ten produkt;) super opakowanie i dizajn, a do tego maskara fajnie wydłuża i rozczesuje nawet rzadkie i krótkie rzęsy;) nie pozostawia grudek!

jak zobaczyłam temat wątku też od razu pomyślałam o wonderfull rimmela (pierwszy raz w życiu udało mi się coś wygrać :D), myślę, że olejek arganowy dba o rzęsy nawet lepiej niż te tusze z najwyższych półek cenowych, także ja na pewno zostanę z nim na dłużej

przestańcie spamować tym d**erful!!! niedobrze się już robi, w każdym temacie spam! tak mało wam trzeba, darmowy tusz za 30 zł i za to robicie z siebie forumowe k****y? :o