Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NigdyWięcej

Nieżyciowa Teściowa zło konieczne

Polecane posty

Gość NigdyWięcej

Cześć ! Od razu przepraszam jeśli temat umieściłam nie w tym dziale co trzeba , ale myśle że podpada to pod wychowanie dzieci . Mniejsza z tym . Jestem mężatką od roku , wyszłam za mąż dość młodo ( potrzebowałam wsparcia z powodu problemów rodzinnych chora matka ) . Zamieszkałam w domu męża który ma oddzielne piętro z kuchnią , łazienką i oddzielnym wejściem , u mnie w domu był tylko jeden pokój w którym moglibyśmy mieszkać , więc wybraliśmy mieszkanie u tesciów . Na początku było pięknie , mili teściowie , itp , co prawda dostosywałam sie do sposobu " niańczenia " męża , do tego że tesciowa wszystko wie najlepiej . Wkońcu zaczeło mi to przeszkadzać , bo czemu ona ma decydować np. o tym w co mąż ma sie ubrać , itp . Od kilku miesięcy jest gorzej , tesciowa wpieprza sie we wszystko , kwestionuje moje zdanie , kiedy ja coś mówię ona do mnie " ty sie nie odzdzywaj " . Ostatnio przesadziła i powiedziała mężowi że ma wybierać albo ona albo ja . Tego było już za wiele . Nie za bardzo mamy gdzie iść , wiem że mąż za mną pójdzie bo już raz to zrobił , mam zamiar się zemścić na " mamusi " . Nawet wściekają się o to że nie chcemy na razie dziecka .... Nawet włażą do nas kiedy chcą ... Mąż stracił prace , oszukał go pracodawca , pieniedzy nie wypłacił ....czy też tak mieliście ? opiszcie swoje sposoby radzenia sobie z wrednymi teściowymi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie, bo wiedziałam jak się konczy mieszkanie z rodzicami czy teściami. Każda rodzina powinna mieszkać osobno. Skoro u teściów ci źle, to może spróbuj się wyprowadzić z mężem do swoich rodziców - bo jak rozumiem na oddzielne mieszkanie nie ma szansy, przynajmniej na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa jest dokładnie taka jak Twoja, tylko, że my mieszkamy oddzielnie. Spotykamy się raz na miesiąc (albo i rzadziej) na godzinę, mimo, że mamy 20 km do nich. Każde spotkanie z nią odchorowuje tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem,ze latwo sie mowi...ale my wynajmowalismy 15 lat mieszkanie,po tym ,jak moj maz wpadl na ,,genialny" pomysl wprowadzenia sie do swojej mamy...Wytrzymalam 7 m-cy ,no nie dalo sie,i nie zeby to jakas zla kobieta byla,po prostu kazdy ma inne przyzwyczjenia,inny sposob na zycie...i sie wyprowadzilismy...na wynajem.Teraz od 5 lat splacamy kredyt,bo udalo sie dostac,nie jest lekko,ale o swoim zyciu decydujemy tylko my!Wiec nie ma co narzekac na tesciow,tylko stanac sanemu na nogi.Dzieci nie macie, a ty chyba praxujesz?Mysmy z dwojka dziexiakow 6 przeprowadzek przezylismy,siodma juz byla na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otóż to. Każdy ma inne przyzwyczajenia inny sposób bycia. To co nie przeszkadza twojemu mężowi, bedzie doprowadzało ciebie do szału. Lepiej spłacać kredyt niż mieszkać u mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym poszła sobie nawet na jeden mini pokoj od takiej chorej baby . miałam podobna sytuacje tyle ze z matka wytrzymałam kilka miesiecy potem poszłam na swoje mam dziecko mieszkamy we trojke w małym mieszkaniu ale u siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NigdyWięcej
Dzieki za opisanie swoich przezyc ! bedziemy suzkać intensywnie pracy a potem sie wyniesiemy na wynajem , duzo mi nie trzeba byle by było wlasne auto bo musze zajmować sie matką a wiadomo ze trzeba jakos dojechac tym bardziej ze nie ma tam dobrych polaczen pks . Tesiowie mnie nie tolerują bo nie jestem z bogatej rodziny . Od ostatniej kłutni , czyli od trzech dni nie jestem w stanie nic przełknąć a jak już to zrobie to wymiotuje . Niestety w ciagu kilku miesiecy przez nich podupadłam na zdrowiu i to znacznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idz do mamy swojej i tyle i to juz jutro a potem znajdziecie oboje prace i szukajcie mieszkania nie daj sie ponizac mnie własna matka ponizała kilka mies nie jadłam ciagle bolało mnie serducho a teraz od 2 lat nie mam z nia kontaktu i jest mi z tym cudownie i radze Ci odetnij sie od tej wiedzmy raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×