Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hh29

starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

Polecane posty

Gość Aneta85
mucha super bardzo się cieszę ! gość głowa do góry , Ty chociaż dostałaś okres ja nie mam do tej pory już 5 dzień się spóznia ...... nie wiem czy czekać dalej czy umówić się do lekarza .. po luteinę ... jak dziś nie przyjdzie to będę dzwonić .. coś Mnie brzuch pobolewa , ale nic poza tym ... nawet wczorajsze procenty nie pomogły :( ... znowu się coś pochrzaniło ... a miałam regularne cykle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny nowe:), fajnie, ze dolaczylyscie, choc mniej fajnie, ze tyle z nas poronilo :(. mucha, gratuluje :D! dajesz mi nadzieje, ze zajde i nastepna ciaza bedzie udana. dziewczyny, nie dolujcie sie prosze. damy jakos wszystkie rade... uda sie zajsc i donosic, zobaczycie. ewag, to poronilas czy mialas terminacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewag
Mysle/ wydaje mi sie ze to poronienie to odpowiedz Pana B. Ze jeśli tak bardzo nie chcesz chorego dziecka- to je od ciebie zabiorę Juz teraz- tylko nie wiem czy zechce mi dac jeszcze kiedys zdrowe dziecko Czy żałuje? Nie wiem - czy plan moj sie nie zmienił? Nie wiem- ponad wszystko wiem- ze boje sie Mieć chore dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie boje, ze dziecko moze byc chore.... ale licze, ze nie. ciaza to poniekad ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta85
a ja się tylko wystraszyłam , bo mój ginekolog nie odbierał i polazłam tu u siebie do przychodni bo chciałam luteinę na wywołanie okresu , a ten do mnie mówi ,że ciąży nie widzi , że raczej okres się spózni , ale podejrzewa ciążę pozamaciczną ... jakaś masakra.. przecież jakby była to i beta by rosła ..a ja miałam zerową ..... więc to raczej nie możliwe....dał mi skierowanie do szpitala :-/ na badanie .. nie wiem co mam myśleć , bo wiem ,że już w tamtej ciąży Mnie tak skierował i w szpitalu się śmiali ,że on każdego odsyła z tym samym rozpoznaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak beta zerowa to ciazy nie ma- a lekarz to patalach wiec no stress tym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta85
ewag no też mi się tak wydaję ,a on ,że pozamaciczna .. i skierowanie do szpitala..... i jeszcze ,że torbiel na lewym jajniku... Boże mam już dość......... czemu mój lekarz nie odbiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwoniłam do swojego lekarza , jest niestety na urlopie ... ale go wyśmiał ......... powiedział ,że jak może on stwierdzić ciąże pozamaciczną jak wczoraj robiłam beta hcg i było zerowe..... , że mam się nie denerwować i brać luteinę ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta, ciaza pozamaciczna przy zerowej becie jest chyba niemozliwa 0_o. pewnie jakis oszolom, a nie lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie zastanawiam kto takim lekarzom daje prawo wykonywania zawodu wiecej szkody niz pozytku z nich :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewag ja idąc do niego wiedziałam ,że mnie spotka coś nie miłego bo on jest nie normalny i nie ma zbytnio dobrej opinii nie wiem jakim prawem jeszcze wykonuję ten zawód. W pierwszej ciąży , którą poroniłam też mnie wysłał do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej i mówili mi ,że on jest z tego znany . Ale mój lekarz nie odbierał a mi ten okres się spóznia już 5 dni , poszłam a chciałam tylko luteinę a mam tą przychodnie pod domem i babka mówi proszę wejść lekarz Panią może teraz przyjąć , wchodzę patrzę a to on... wiedziałam ,że a chwilę mi coś powie co mnie wystraszy ... mówię mu ,że okres mi się spóznia robiłam kilka testów negatywne robiłam wczoraj betę ujemna i chcę luteinę , a on proszę się rozebrać zrobię usg... zrobił i coś tam sepleni pod nosem po czym wystawia mi skierowanie i mówi proszę jechać do szpitala bo to prawdopodobnie ciąża pozamaciczna ... no masakra.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za powitanie. Faktycznie, szkoda że łączą nas te przykre zdarzenia ale wierzę że w końcu będziemy miały dzidziusie :) Ja jeszcze w czasie kiedy się badałam poszłam też do gastrologa, bo miałam cały czas zgage. Jak babka się dowiedziała, że poroniłam od razu dała mi skierowanie na gastroskopie- podejrzewała celiakie. Dałam rade, na szczęście okazało się że to nie to. Dostałam też skierowanie na jedną z bakterii i tabletki na nie. Ale zanim pierwszą tabletke wzięłam miałam zbadać czy mam tą bakterie. Po oddaniu materiału do badań okazało się że zaginął... Nie miałam długo czasu więc w sumie po dwóch opakowaniach tabletek poszłam jeszcze raz oddać materiał. Ogólnie gdybym miała te bakterie to po tej kuracji powinny zniknąć. Niestety dzisiaj odebrałam wyniki i nadal są... Czeka mnie kolejna porcja tabletek. Jestem załamana. Jedyny plus, że ta bakteria nie wpływa na starania i na ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta widze ze mamy podobne doswiadczenia z patałachami :/ jakby mało ze sie stersujesz to jeszcze debil Cie dobija :(przykro mi :( ja jestem dzisiaj taaak wku***wiona mialam dzis w gminie rozmowe 3 urzedników kontra ja i jestem wkuta maksymalnie bo z tego wszystkiego nie doprowadziłam tematu do konca na którym mi zalezało :( juz nie wiem co mam robic :( jestem wsciekła na siebie :( a do tego pobolewaja mnie piersi wiec okres mi chyba nadchodzi ( mam miec za tydz ) wielkimi krokami nic a nic nie idzie po mojej mysli :/ nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta85
mietowka33 ... nie łam się , ja miałam wczoraj taki dzień..... nic nie zjadłam bo się tak denerwowałam , choć wiedziałam ,że ten debil jakieś głupoty gada a mi się po prostu spóznia okres . Bo jak przy zerowej becie może być ciąża nawet ta pozamacicą ... no masakra .... ale człowiek po tym wszystkim co przeszedł się denerwuję ... dobrze ,że mój lekarz zawszę odbiera telefon i Mnie uspokoił ... a w nocy z tego wszystkiego nadeszła @ ... także ... nie sądziłam ,że teraz w tych okolicznościach będę się cieszyć ,że mam okres a jednak .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietowka, urzednicy sa jeszcze gorsi niz lekarze ;). zgrywaja najmadrzejszych, a czesto potrafia wypelnic tylko jeden jedyny druk i na tym koniec ;). aneta, w tej sytuacji gratuluje @! bo to swietna wiadomosc i koniec twoich nerwow oraz kolejna szansa na dziecko w kolejnym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh29, mucha w ogóle dziewczyny pomozcie mi i doradzcie !!! prosze wróciłam własnie z przedszkola z mała poszłam do lazienki a tam cała wkładka poplamiona na brazowo taka kawa z mlekiem :/ co to moze byc ? teraz juz nie plamie tylko ten raz narazie i brzuch mnie boli jakby lewy jajnik i podbrzusze myslicie ze okres wczesniej dostane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ktory to dzien cyklu?? moze krawienie srodcykliczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MNIE ZA TO KOLEZANKA Z PRACY DZISIAJ "ZALAMALA" zaczela od durnych pytan pt co ci jest- itd mowie sprawy prywatne- a ona a co w ciazy jeses? odp bylam a co a ona- usunelas? zdebialam mowie- nie a ona- poronilas? chcialas poronic? stwierdzialm- ze ty juz lepiej nic nie mowi kobieto I wyszlam empatia na poziomie bruku nnie rozumiem skad takie tepe istoty sie biora no I przez to wsztystko posprzeczlam sie z mezem- wiec dzien do kitu dokladajac- prtzed tym calym "P" mialam jazdy/ wizje ze cos jest nie tak- wiec to ostatnie usg- nie bylo wielkiem zakoczeniem bo sie tego spodziewalam ale gorsze jest to, ze te jazdy znowu sie zaczynaja/ ze sie sytuacja powtorzy- ze cos sie stanie Brianowi- a tego bym juz chyba nIe przezyla I nIe wiem jak mam to wylaczyc- bo zaczynam sie bac (teoria samospelniajacego sie proroctwa) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta85
mietowka Ja Ci nie pomogę , bo nie znam się na tym , ja zawszę plamię przed okresem i nie wiadomo czemu bo niby to przez progesteron zły a ja mam dobry ... sama nie wiem , może zaciążyłaś jednak :P , czasami organizm płata figle...tak jak mi teraz okres się spóznił 5 dni a nigdy Mi się nie spózniał ... aż tak .. :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętówka33
watpie zebym zaciazyła a nawet jak tam to dni płodne wg moich obliczen miala od 25-31 z jednym dniem przerwy sie "starałam " zdaje mi sie ze ouwlacje miałam w pt lub w ndz ( nie wime jakiej długosci mam cykle ) to za szybko na jakies objawy ciazowe raczej bardziej sie boje ze mam jakies zapalnienie czegos albo Bóg wie co :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewag
mietowka- ja w tej ostatniej ciazy kochalam sie raz, w 7 dc I popatrz- udalo sie wiec kto wie- moze cos jest na rzeczy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie zrobie ale sie zastanawiam czy luteiny nie zaczac brac w razie W ;/ ewag bardzo mi przykró ze masz takie nieogarniete znajome:/ nie martw sie ja wczoraj spotkałam znajoma w sklepie to zmiast rozmawiac ze mna gadał z moim brzuchem :/ całyczas sie gapiła na mój brzuch jak mnie to wku**wia mam dzis straszny straszny dzien dziewczyny ja sie poprostu poddaje :/ Wysłałam meza z córka na grzyby bo musze sobie popłakac w samotnosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, nie zalamujcie sie :(. ludzie bywaja wredni, ja po poronieniu uslyszalam (niestety pare osob wiedzialo o ciazy), ze ja i moj maz powinnismy sie leczyc, bo na pewno jestesmy na cos chorzy, a ja to na bank i powinnam "cos ze soba zrobic", albo ze przeciez to nic, moge sobie znowu zajsc, wiec w czym problem :(. co do krwawienia srodcyklicznego - wystepuje w trakcie cyklu, albo przy cyklu bezowulacyjnym albo przy spoznionej owulacji. to moze oznaczac, ze teraz jestes najbardziej plodna i teraz mozesz zajsc. ale chyba nie prowadzisz obserwacji cyklu, wiec trudno powiedziec, czy to to (jesli mierzylabys temperature to wiedzialabys, czy mialas skok temperatury czy nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shirkaa
-Miętówka, no teraz to i ja się zaczynam zastanawiać skąd te Twoje humorki :P Nie ma co płakać, stres to najgorszy wróg w staraniach, coś o tym wiem. Masz zdrową, śliczną córeczkę, sama jesteś piękną, młodą i mądrą kobietą, masz fajnego i kochanego męża, jesteście szczęśliwi! Uda Ci się po raz drugi, jeszcze trochę i będziemy sobie wysyłać zdjęcia USG na poczcie, a później zdjęcia naszych maluszków. Zobaczysz!! Ja się umówiłam ze znajomą zielarką, pomogła mi przy synku, więc może pomoże mi i teraz. Uśmiech szeroki poproszę! -Ewaq, kiedy przeczytałam Twoją historię, poczułam, że całym sercem jestem przy Tobie! Moja mama musiała poddać się terminacji, żaden lekarz nie chciał aby utrzymała ciążę. Po pierwsze, ciąża zagrażała jej życiu, ponieważ musiałaby przerwać leczenie, a po drugie były małe szanse, że donosi a nawet jeżeli, to maleństwo urodziło by się bardzo chore a tym samym, bardzo by cierpiało. To była ciężka decyzja i chyba do dzisiaj się z nią nie pogodziła.. Ale dzięki temu, jest dzisiaj z nami. -Aneta, prawie każda z nas trafiła na takiego pożal się Boże, lekarza. Ja takiego spotkałam w szpitalu, gdy trafiłam tam z synkiem w 20 tc. -Ewaq, a jeszcze miałam napisać, że ja też mam czasami takie "ataki paniki", że coś się wydarzy mojemu synkowi albo mężowi.. Jak coś sobie wbiję do głowy, to nawet 2-3 nocki spać nie mogę, a na punkcie synka to już mam hopla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hh29 dzis miałam spadek temp :) skok miałam jakos w czwartek zeszły , potem 2.09 miałam najwyzsza i w niedziele miałam podwyzszona a wkurzona jestem bo sobie zrobiłam wakacje od starania sie a tu sie okazuje ze dopiero dzis mam owulacje grrr naprawde wszystko nie idzie po mojej mysli .Shirkaa dzieki za słowa otuchy ale ja sie poddaje wiecie co jak mam sie tak stresowac to niech bedzie co ma byc bo mam dosc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietowka, moze ten skok w tamtym tygodniu nie wynikal z owulacji? moze np. brala cie jakas infekcja? bo tak to powinnas miec wysoka temperature az do okresu. no chyba, ze to dzisiaj to okres...ale po 21 dniach? hmm... jesli ci nie przejdzie ani sie nie rozkreci w normalny okres, to idz do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha21212
Miętówka to mogło być też plamienie implantacyjne. Ja w dwóch ciążach takowe miałam. Tylko pytanie jaką masz teraz temperaturę rano bo jak niską to to odpada a jak około 37° to wszystko by się zgadzało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krwawienie implantacyjne owszem, ale chyba nie przy spadku temperatury... powinna byc caly czas podwyzszona. jesli jest niska, to wskazuje na to, ze albo owulacji nie bylo (i jeszcze bedzie albo wcale nie bedzie w tym cyklu) albo to okres. z tym, ze poniewaz to dopiero 21 dc, to bym okres wykluczyla, skoro muetowka normalnie ma dluzsze i regularne. jak tam, mietowka, dalej masz plamienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×