Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzie odrzucaja mnie,nie sa mili ZA WYGLAD ,szczegolnie faceci...

Polecane posty

Gość gość

...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez kiedys tak myslalam ... jestem szczupla, niewysoka ale brzydka blondyna . w dodatku uwielbiam tatuaze i kolczyki(zwlaszcza te ktore zdobia moje uszy) wiec jestem juz totalna antypatia :D uwazalam ze jestem ohydna i ciagle widzialam ze ktos mnie wyzywa albo chamsko sie zwraca(co wg osob mi towarzyszacych bylo urojeniem) . doprowadzilo to do tego ze stalam sie bardzo niemila i agresywna w stosunku do ludzi. przestalam taka byc i tak myslec kiedy przestalam spogladac na swiat przez pryzmat kompleksow i mojej schizofreni paranoidalnej i zaczelam palic sie ze wstydu ze sialam nienawisc i agresje a okazalo sie ze ktos mial dobre zamiary wobec mnie i byl dla mnie mily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do facetow to ja w ogole bylam bestia, potworem, chamem nad chamami :) taryfe ulgowa mialy jedynie dziadki i tetryki po 50 - jedynie z takimi normalnie i milo rozmawialam :) dla mlodych bylam potwornie niemila i chamska a dlatego ze uwazalam ze bedac mila i usmiechnieta pozbawie sie honoru bo "przeciez oni napewno nie beda dla mnie mili bo maja mnie za poczware" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×