zielonkawe kupy ze śluzem

Od kilku dni mój 4-miesięczniak robi zielonkawe kupy. Jest w nich trochę śluzu, niedużo, ale jednak coś tam jest. Dziecko karmione wyłącznie piersią. Naczytałam się, że ten zielony kolor w parze ze śluzem może oznaczać coś złego. Tyle tylko, że dziecko zachowuje się całkowicie normalnie, jest radosne, nie płacze, nie boli go brzuszek, bardzo chętnie je, nie ma żadnych wysypek. Mój pediatra jest na urlopie, zastanawiam się, czy powinnam iść do lekarza, czy może jeszcze poczekać. Miał ktoś podobny problem?

A jak zapach? Zmieniony, gorzej śmierdzą? Jeżeli nie, to możesz poczekać, a nawet olać. Mój syn też miał zielonkawe kupy. Co ja się nie przyglądałam kupom... Miał alergię na mleko co prawda ale miał też inne objawy - wysypka, ciemieniucha. Jak wszystko w porządku, kupy nie śmierdzą gorzej, dziecko nie gorączkuje to nie masz co biec do lekarza.

a moze cos juz podajesz, rozszerzasz diete?

Śluzowate kupy mogą być wynikiem połykania śliny.

kupy śmierdzą, ale te wcześniejsze też smierdziały. Pupa nie jest odparzona. Od 3 dni wprowadzam gluten, pół łyżeczki kaszki manny, ale nie sądzę, żeby to miało aż taki wpływ, bo zanim podawałam kaszkę, zdarzały się już takie kupy.

No wiadomo, że kupa fiołkami nie pachnie, ale chodzi o to, czy cuchnie, czy cię odrzuca, w szczególności, czy gorzej niż zwykle. Tak jak pisałam - jeżeli nie ma zmian, to ja bym nie panikowała. Tutaj masz taki przewodnik wraz z opisami, jeżeli znasz ang: http://www.babycentre.co.uk/baby-poo-photos#/0

U mojego dziecka zielone kupy ze sluzem pojawily sie z dnia na dzien mimo iz nic sie nie zmienilo. Tzn sluzowe byly prawie caly czas i wg lekarza mialo prawo tak byc. Potem z dnia na.dzien zmienily kolor. Przez 2 tyg bylyczielone i sluzowe i rpatem z dnia na dzien wrocily do poprzedniego koloru:)

Dzięki za ten przewodnik :) te kupy są jak coś pośredniego między zdrową a tą ze śluzem wg tych obrazków. Może faktycznie to od śliny, bo dziecko ostatnio ślini się okropnie. Na razie poczekam z wizytą u lekarza, jeśli u Waszych dzieci też się to zdarzało i samo mijało, to widocznie taki ich urok :/

Autorko,wczoraj pisalam ci,ze moj syn mial sluzowe zwyklektore przeszly w zielone i zniknely z dnia nadzien. Teraz sobie przypomnialam,ze wtedy(rok temu) tez byly takie duze upaly,kto wie,moze to ma znaczenie?:) ja sie tez troche martwilam,myslalam,ze moze cos go uczula,duzo czasu spedzalismy na dworze i moja babcia ciagle mi powtarzala,ze synek sie na pewno powietrza nalykal;) nie wierze w te powietrze,ale moze jakis wplyw tej wysokiej temperatury jest?

Trompka <--- a Ty jak jesz lub normalnie funkcjomujesz jak czlowiek to sliny nie polykasz ?!