Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czym szczególnym odróżniają się katolicy od zwykłych ludzi

Polecane posty

Gość gość

Bo nie zauwazylam żeby specjalnie się wyróżniali moralnie. To ze chodzą do kościoła i udają ze się modlą to chyba za malo żeby się tytulowac katolikiem. Przypominam ze Jezus nakazywał opiekę nad słabszymi, biedniejszymi , spełniał każda prośbę potrzebujacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy bycie katolikiem obliguje do bycia bardziej moralnym od ogolu, czy spelniania wszystkich prosb potrzebujacych? ;) Swoja droga to nie wiem, skad wytrzasnelas pomysl, ze Jezus spelnial wszystkie prosby, czy nakazywal opieke nad biednymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ella Margerita
A katolicy to nie są zwykli ludzie? Jakieś dziwolągi czy co? :P Katolikiem jest się w swoim własnym sercu i w sumieniu, stąd pochodzi takie czy inne zachowanie. A nie z samego chodzenia do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katolik to wyznawca kosciola rzymsko-katolickiego. Nie potrzeba niczego poza przynaleznoscia do niego, aby tytulowac sie katolikiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jak z mężczyzną i Mężczyzną- nie wystarczy mieć penisa, żeby takowym być. Jasna analogia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, bo bycie katolem to pusta moda i nic więcej. Pustka moralna i duchowa ale chodze do kościoła wiec jestem katolikiem. Jezus by wam nogi z dupy powyrywal i zburzył wasze koscioly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba mi nie wmowisz ze Jezus by odmówił potrzebującemu???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są głupsi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci jaką byłam katoliczką codziennie czytałam godzinę Pismo święte, modliłam się rano , wieczorem, przed jedzeniem , codziennie różaniec , koronka, dawałam się ranić i wykorzystywać . Myślałam że żyć będę po śmierci. Po nocach płakałam bo patrzyłam na to jak mnie wyniszczają. Już nie mogłam. Ciągle się zadręczałam że mam grzech z którego nie mogę się zmienić- modlitwa przy innych. Próbowałam czułam się jakbym mówiła do ściany. Byłam wyśmiewana i prześladowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jeszcze uczylam się wszystkiego na pamięć nawet jak pani nie zapowiadała sprawdzianu. Strasznie się męczyłam i znęcałam nad sobą . Po nocach biegałam żeby się wymęczyć i zasnąć i płakałam na łąkach, pod prysznicem w łóżku , nad jeziorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak miałam, leczylam się z tego, musiała nauczyć się być twarda, nie wstydliwa. Kościół niszczy dusze , zastraszania, pozwala facetom nadużycia wzg. kobiet, pielęgnuje patriarchat. Dlatego katolik nie może być dobrym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×