Uprawiałyście seks analny bez związku lub podczas 1. seksu z nowym partnerem?

dla stalych zwiazkow

Normalny seks, nic niezwykłego. Jak mam okres to sama proponuję.

a po co uprawiasz z obcymi facetami seks, jak masz okres?

Tak w trójkącie z parą w obie dziurki zapinałem analnie. Była dziewczyna rozdziewiczona analnie przeze mnie bo jej chłopak się bał swoją dziewczynę brać analnie. Oczywiście dziewczyna była po głębokiej lewatywie.

dla stalych zwiazkow

mezowie nie wiedza, jak szalalyscie w przeszlosci

Zaczęłam uprawiać sex w wieku niecałych czternastu lat Wiadomo całuski, macanki i w końcu do buzi. Az wreszcie znalazł się taki jeden i tak namawiał i przekonywał, że dałam się skusić. Jednak bałam się ciąży, i już kiedy miał mi włożyć złapałam go tak że, wsadził mi w pupę. Bo koleżanka mówiła że tak nie zaciąże. Strasznie zaszczypało, na szczęście był tak napalony że, zaraz wystrzelił. Potem aż do ślubu a właściwie poznania męża. Brałam tylko do buzi i do pupy. Mąż jest zadowolony bo tam byłam dziewicą:) Jemu nie daję w pupę. Czasami trafi się jakiś fajny facet to daję mu od tyłu i bez całowania, bo lubię być ******* w pupę a czasami w ostatniej chwili odwracam się i biorę go do buzi. Faceci normalnie szaleją od tego/

Ja dawałam w pupę w galerii starszym facetom, spuszczali się szybko i o ciąży też nie było mowy, a kasa była super.

uprawiałam seks analny ale tylko w związku i dużo wcześniej niż dopochwowy ... zanim zdecydowałam się na pełen seks z moim narzeczonym dawałam mu w pupę. Nie miałam wielu chłopaków przed nim i generalnie zawsze się bałam ciąży i w ogóle przebicia błonki stąd pomysł w pupę... Z ciekawości najpierw sama sobie wkładałam ogórka i nauczyłam się rozluźniać tyłek aby wszedł, więc gdy zaczęliśmy nie było żadnego kłopotu. Tak samo trenowałam też głębokie gardło i nauczyłam się brać do buzi całego penisa. Bałam się natomiast defloracji ale gdy się zdecydowaliśmy okazało się, że nie bolało i poszło tylko parę kropelek krwi

No właśnie, ja w dupci miałam dużo k***sów, najczęściej jak już pisałam w galerii, starsi panowie spuszczali mi się w moją 14-letnią dupcię ale piczka była cnotliwa, dopiero po roku jeden z nich zamiast w pupcię wsadził mi c***a w piczkę i w*****ał, no i stało się, nie byłam już cnotką.

ja też naoglądałam się pornosów gdy byłam nastką, dowiedziałam się że aby zatrzymać przy sobie chłopaka trzeba mu robić dobrze i też nauczyłam się najpierw dawać dupci a nie cipci. I tak dawałam dupci do 19 roku życia a gdy poznałam tego "och ... wymarzonego" jako cnotka dałam cipci i on na prawdę myślał, że byłam tak bardzo cnotliwa

Ja lubię seks i na szczęście mam teraz fajnego, bezwstydnego i chętnego faceta , z którym robimy to na różne sposoby i on nie zaniedbuje też mojej pupci.Chętnie ją liże , pieści i wali mnie w nią , co lubię.Wcześniej jak zdarzał się jakiś spontan i chłopak nie miał gumek a byliśmy napaleni , to jasne że w pupę.Seks w ciipkę tylko z gumką.Jeszcze nikt nie zalał mi ciipki spermą.

Ja cipcię mam dla męża, no czasem dam i innemu, ale obcym wolę dawać w pupę.

Ja w pupie miałam więcej k***sów niż w c***e hi hi hi.