Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja rarzeczona matka mojego nienarodzonego dziecka....

Polecane posty

Gość gość

od dawna niczego jej nie brakuje w dzieciństwie niby mieli biede ale odbili sie od dna. Poprzednich dwoch facetow miala dosc nadzianych ale im nie wyszlo zostala sama z dzieckiem od rodzicow dostala piekne mieszkanie za 300 tys i auto za 15. Poznałem ja jak juz to wszystko miała zamieszkaliśmy razem teraz jest w ciąży nie pracuje tylko zasiłek ponad 1000zl ma i 500 alimentow. Ja zarabiam 2500 z czego place 200 alimentow na syna i ona ciagle mi marudzi ze ma mało, że za mało zarabiam że mam coś zrobic albo prace zmienic albo wyjechac no mam dość. Co z nią zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo sorry, ale zarabiasz bardzo mało. Ona 1500zł + 2300zł Twoje to niewiele na miesiąc z opłatami, na 2 dzieci + jedzenie i jakieś przyjemności. A swoją drogą co Ty tak mało płacisz tych alimentów ? Tatuś z Ciebie od siedmiu boleści widzę... ;/ pewnie tyle samo będziesz dawał teraz swojemu dziecku. żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacę mniej bo syn jest trzy dni w tyg ze mną. Spędzam z nim bardzo dużo czasu. No dobra zarabiam mało to jak jej coś nie pasi to mogła bogacza szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny jestes i tak masz szczescie, ze zyjesz z nia, bo sam bys sie nie utrzymal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×