Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Diana23

...

Polecane posty

Gość Diana23

Witam. Piszę bo juz kompletnie nie wiem co mam zrobic. Zaczne od początku.Z moim ukochanym jestem od ponad 6 lat , jesteśmy siebie pewni. Ja na chwile obecną bardzo chciałabym w cholerę rzucić prace i zacząć powoli zakładać rodzinę. Ciąża chodzi mi po głowie juz od roku o czym oczywiscie rozmawiałam z moim facetem i on tez jest za tylko oczywiście ; jeszcze nie teraz , odłóżmy trochę kasy bo dziecku trzeba cos zapewnic. Pomozcie jak go przekonac ? NIe mam sił probowałam wszystkiego a odstawienie taletek bez jego wiedzy zupelnie nie wchodzi w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz mi, czy macie jakieś swoje mieszkanko i czy będziecie mieli wystarczająco pieniędzy, żeby utrzymać 3 osoby z jednej pensji? dziecko jednak jest to spory wydatek, w szczególności takie małe, gdzie trzeba co rusz coś kupować, pampersy, chusteczki, mleko, jakieś zasypki, kremy, leki, jeśli będzie chore, wizyty u lekarza, bo niestety na NFZ, nie wiadomo, ile będziesz czekać lepiej jakbyście na początku wzięli ślub i wtedy zaczęli starać się od dziecko, bo jak przyjdzie dziecko, to zaraz nie będzie czasu na ślub, albo pieniędzy, albo np. wymówka typu, że dziecko jest jeszcze malutkie, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, praca się przydaje. A ciąża, to nie choroba. Jak mogę zrozumieć i nawet poprzeć matki, które przez pierwsze lata nie chcą pracować zawodowo, tylko wychowywać dzieci, tak nie uważam, żeby rzucanie pracy, bo ciąża było mądre. Jeśli tylko lekarz pozwoli, można spokojnie pracować do rozwiązania. Albo chociaż do 7, czy 8 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym bardziej, że po paru tygodniach człowiek marzy żeby iść do pracy i pobyć między ludźmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana2
Moja praca raczej nie pozwalałaby na to abym w ciazy tam chodziła:( No on calkiem przyzwoicie zarabia mamy male mieszkanko ,a slub planujemy cywilny kameralny taki tylko dla nas i rodziców na koniec tego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak odstaw tabletki, zróbcie bękarta , on i tak się z tobą nie ożeni i nie będzie pomagał przy dziecku. Zasilisz grono samotnych, a w tej grupie konkurencja jest bardzo duża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×