Nie mogę się pogodzic z tym,że mój chłopak ogląda się za innymi

Ogólnie to niektórzy mówią,że jestem za bardzo zazdrosna. Zastanawiam się czy naprawde tak jest czy mam do tego powody. Z moim chlopakiem jestem juz 5 lat. Wydaje mi sie,ze kiedys nie byl taki jak teraz, gdyz oglada sie za ladnymi dziewczynami. Dodam,ze ja jestem atrakcyjną o ciemnej karnacji i czarnych włosach kobietą raz duzym biuscie. Faceci sie za mna ogladaje,wiec chyba niczego mi nie brakuje. Nie chodzi tutaj o przechwalanie sie tylko o fakty. Wiele kolezanek mi mowi,ze "ma taką fajną dupe przy sobie, a oglada sie za innymi". Mnie takie jego ogladanie wkurza, wtedy mam takie glupie mysli,ze np. mam ochote go zdradzic. wiem,ze to glupie,ale naprawde mnie to denerwuje, nie umiem sobie z tym poradzic. Ostatnio na plazy byla dziewczyna tez o dlugich, czarnych wlosach, duzym biuscie i strzelala sobie fotki z kolezankami, a ten moj oczywiscie sie patrzyl... wkurwilam sie i poszlam, klocilismy sie ostro i on w klotni wydar sie,ze " A CO MAM SIE CALY CZAS NA CIEBIE PATRZEC? ILE MOZNA?" boooze jak mi bylo przykro ;( potem zaczal sie tlumaczyc,ze faceci juz tacy są, ze takka ich natura. ale gdybymn ja miala ubrac bluzke z dekoldem bylaby afera na maxa.Wiem tez ,ze ogląda porno... i dwa razy na fejsie szukal dup,które poznal w pracy. tlumaczenie bylo takie,ze z ciekawosci. On mi kaze isc do psychologa z tą zazdrocia. Co o ttym wszystkimm sadzicie? pomocy....

to jest instynkt...facet jest wzrokowcem..i co z tego,ze jestes atrakcyjna..ale codziennie ma te ciemna, latynoska pieknosc z duzym biustem dla siebie...a faceci chca roznorodnosci wiec nie dziwi fakt,ze sie obejrzy za niepiersiasta, blodnyna z dlugimi nogami...

Ja jak bylem w zwiazkach tez sie ogladalem za innymi bo poprostu lubie kobiece ciala , i mialem to gdzies raczej ze mojej dziewczynie to sie nie podobalo. Przeciez nie musiala ze mna chodzic to ona zdecydowala sie na zwiazek ze mna.

:)znowu temat o jakims facecie bo kobieta pasji nie ma hobby czy zaintersowan? co z tego ze sie oglada 888 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

A ja tego nie czaję. Znaczy - to jest normalne, że patrzymy na osoby na ulicy. Ja mojemu facetowi czasem pokazuję jakąś dziewczynę, której uroda mi się podoba. Ale jeśli facet namolnie się ogląda nie zważając na swoją laskę, to coś tu już jest nie tak. Zapamiętaj - jeślisię z czymś źle czujesz, to najczęściej masz rację. Oczywiście o ile nie przesadzasz i o ile twój facet po prostu nie zerka na kogoś, a nie zjada go wzrokiem. Bo tu się czai różnica.