Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko pocignelo przy nas papierosa bez pozwolenia .Co byscie zrobili?

Polecane posty

Gość gość

Siedzieliśmy dzisiaj w ogródku wszyscy -ja ,maż ,jego dziecko ( prawie 11l)i 2 nasze dobre znajome. Podczas rozmów jedna z nich paliła ,położyła papierosa żarzącego się na popielniczce i tak dalej zaczęliśmy rozmawiać. Młoda podeszła się napic wody a gdy się napiła ni stąd ni z owąd ni z owąd wzięła go do ust i jednego wdech zrobiła ale maly,zaraz dym wupiscila , na krzyk zaczela się tłumaczyć ,ze chciała sprobowac co to i jak to smakuje, bo tyle osób pali i była ciekawa czy to takie cos cool , ale jednak nie smakowalo jej, bo to obrzydlistwo Ja byłam wściekła na nią za tą bezczelność , jakby ode mnie zalezalo to zarobiłaby klapa ,albo duzą kare, bo zrobiła to bez pozwolenia ani zapytania, no ale na mocnej reprymendzie od ojca i "ciotek " się skończyło Nie wiem czy ja taka jestem przesadna , czy co. Jak wy byście zareagowali na takie zachowanie swojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i? Dziecko po prostu było ciekawe i spróbowało. A klapsa to samo sobie daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ciebie rozumiem , sama bym kare dala mojemu 8 latkowi za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ty z taką nienawiścią o niej piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sobie daj*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
No i co z tego ze ciekawe było? mamy barek alkoholowy ,to czyli może sobie litr brandy wypić bo ciekawa była? Nie dalam klapsa przecież, o co się rzucasz?czy ja to dziecko dotknelam nawet? po prostu nie ukrywałam ,ze nie podoba mi się taka samowola bez pytania i pozwolenia a nie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredny babsztyl z ciebie chciałaś uderzyć to dziecko tylko dlatego, że jest twojego męża i jego ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale glupoty gadacie.. mi tez by nerwy siadły ale to dziecko twojego męza nie twoje niech on reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moje dziecko było ciekawe jak smakuje piwo (ma 4 lata) to jej dałam spróbować, obrzydziła się. Mam teraz gwarancje, że nie zacznie mi pić jako nastolatka. Z papierosem zrobiłabym tak samo. Szkoda, że ci sie córka nie zapytała, tylko zrobiła to bez pozwolenia. Ale bez przesady, nie rób wielkiej afery o to. Skoczyła na nią czwórka dorosłych? To straszne dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
nie pisze z nienawiścią, ale raczej ze złością do czego dzieci potrafią posunąć się przy dorosłych Dla mnie to jest niepojęte , ot wziąć fajkę i przy ojcu się zaciągnąć Za moich czasów dzieciak zostałby zsiekany pasem z miejsca , dlatego się pytam jak wy zareagowalybyscie na takie zachowanie dziecka? wg mnie kara powinna być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tak zaznaczasz, że dziecko nie jest wasze, ale twojego męża, to może nie bierz się za jego wychowywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Jak była ciekawa jak smakuje piwo ,czy wino to gdy się zapytała czy może łyka wtedy dostała na sparowanie łyka, ale po pierwsze zapytała się po drugie miała zgodę i spróbowała Tutaj ani się nie zapytała ,ani nie miała zgody a mimo tego pozwoliła sobie na to do czego posunąć się nie powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Na mężu spoczywa wychowanie dziecka zwłaszcza kiedy przebywa wraz z nami i to on podejmuje główne decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie skrajnymi kretynami. Ja akurat w ogóle nie pale, ale widziałam kiedys np. jak w osrodku jezdzieckim gdzie jezdze ojciec jednego z dzieci sie nieco zdenerwował, jak zobaczył ze jedna z instruktorek (dawno dorosła) pali w obecnosci dzieci. bylo to na dworze, i na pewno nie chodziło o dym, tylko demoralizacje. Tzn zachecanie dzieci nieswiadome

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście kretynami, jeśli pozwalacie innym palić przy waszym dziecku. do pani wyżej -tak, dym na dworze też szkodzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy w zasadzie w ogóle nie powinniscie palic, ani pic w obecnosci dziecka, bo to jest zachecanie go do spróbowania, wg prawa demoralizacja nieletniego. nie mówiac o tym, że w obecnosci dzieci sie przeciez nie pali bo to im moze zaszkodzic. Mi tez kiedys konduktor w pociagu zwrócił uwage, piłam piwo- potrzebowałam go na rozluznienie bo potwornie zle znosze długa podróz, byłam z synem który miał 17 lat, wracałam z wakacji. I gosc do mnie, ze nie wolno pic w miejscu publicznym, niby zartem, i dodał, ze demoralizuje nieletniego, bo moze on tez ma ochote spróbowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani wyżej -tak, dym na dworze też szkodzi x wiem ze tez szkodzi, ale znacznie mniej, tzn tam chodziło o odległosc, ze ona paliła stojac kilkanascie metrów od reszty, mniejsza z tym zreszta. To wam - rodzicom- powinno sie spuscic manto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Demoralizacja nieletniego to jest gdybym dala jej ta fajkę i pozwoliła palic ,albo kupowala jej uzywki /trunki niedozwolone osobom niepełnoletnim a nie gdy dorosła osoba ( dodam,ze gość) wypali w naszym ogórku papierosa, do czego ma prawo Nie znasz się na prawie ,wiec nie pisz o demoralizacji nieletniej bo pogmatwało ci się tutaj mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
A to ze piłaś piwo w pociągu to na miejscu konduktora wlepiłabym ci mandat azby ci oczy wyszly, do tego ywalila z pociągu Pociag to iejsce publiczne, chlaj sobie w barze albo w własnym domu a nie w podtorzy korzystając z publicznej komunikacji . Nienawidze ludzie smierdzacyh alkoholem w pociągu lub caly przedzial wali alkoholem bo jakas idiootka już wytrzymać nie mogla. Won i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
gościu kretynka z ciebie i to jak. Podpisz się pomarańczko bo nie wiem czy gadam z jedna debiilką , czy z kilkoma pomarańczowymi wawratkami Dzieciak kopal pilke het od naszego stolika, z dobre 20 metrow dalej,w tym czasie kolezanka zapaliła sobie papierosa, odłożyła na popielniczkę, dzieciak przyszedł napic się wody i chapnela fajke w tym czasie Nikt dziecku w twarz nie dymil, ona znacznie dalej grała w pilke. Mając gości dziecko mi nie będzie siedzieć przy stoliku z nami wysluc***ac naszych rozmów, dorosłych. ma swoje zajęcia i co innego robila Ja nie pozwalam na przesiadywanie dzieciarni z dorosłymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy byłam mała może 4 ,5 latek chcialam od ojca fajkę a potem Mocnego spróbować. I któregoś razu ojciec mi dal. Zaciagnelam się tak ciutke a tata. ..nie pociągnie porządnie....wymiotowalam byłam 2 dni chora ale kolejne 25 lat nie sięgnęła po fajke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ze piłaś piwo w pociągu to na miejscu konduktora wlepiłabym ci mandat azby ci oczy wyszly, do tego ywalila z pociągu x ale od ciebie jedzie agresja, rodzice lali w dziecieństwie? Po wypicu jednego piwa sie od razu smierdzi? A te pety to niby nie smierdziały? Z wychowaniem jest tak, ze najlepiej dawac przykład. Wiec jesli chcemy zeby dziecko nie paliło, sami nie palimy, jak chcemy zeby nia pilo- nie pijemy. Oczywiscie w praktyce to trudne, ale nie ma b skutecznego wychowania. Ale juz mnie skrajnie dziwi, ze ktos chce karac bez sensu dziecko za naturalne w tym wypadku zachowanie (ciekawosc, nasladownictwo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś okropnie niesympatyczną osobą. współczuję dziewczynce takiej macochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
alkohol jest to trunek dla dorosłych, w malej ilości i rzadko spożywany nie szkodliwy, przeciwnie a nawet działa zdrowotnie (piwo na nerki a wino czerwone na krwinki ) jak będzie pełnoletnia tez niech sobie wypije sporadycznie w niewielkiej ilości , zabraniać tego nie ma po co i nawet takiej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Nie miałam checi karać za ciekawość czy naśladownictwo, ale za brak pytania i zgody na co sobie pozwoliła. Jeszcze mleko jej spod nosa kipi aby na takie samowolki sobie prawa przywłaszczać. Jest dzieckie, nie dorosłą osoba i ma się pytac , bez zgody nie robić czegoś na co nie ma pozwolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak moje dziecko było ciekawe jak smakuje piwo (ma 4 lata) to jej dałam spróbować, obrzydziła się. Mam teraz gwarancje, że nie zacznie mi pić jako nastolatka." x x x Hahaha. Żadna to gwarancja. Ja jak miałam rok zakosiłam butelkę piwa i trochę wypiłam. Bo chyba też mi nie smakowało. A jakoś piłam piwo jako nastolatka... Twoja 4 letnia teraz córka, będzie tą historię znać tylko z twoich opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małe dzieci czesto działaja spontanicznie, i potrzebuja czasu, zeby sie nauczyc myslec zanim cos zrobia. Juz wystarczajaca kara- moim zdaniem az za duza, była wasza rekacja, moim zdaniem przesadna. Ty chyba jestes jaka sadystka bo juz nie wiem o co ci chodzi. Lepiej było dziecku wytłumaczyc, nawet nie krzyczac, tylko tak zartobliwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co tobie chodzi autorko? Dziecko postąpiło źle ale dostało reprymendę. Co jeszcze chciałaś zrobić? Bić ją? Niepoważna jesteś. Mała pewnie działała bez zastanowienia, oberwało jej się lekko za to- nie widzę powodu do wymierzania jakichś ciężkich kar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×