Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciągłe pretensje rodziców dotyczące mojego partnera

Polecane posty

Gość gość

Sama już nie wiem co z tym robić :( próbowałam sama to rozwiązać ale nie daje rady. Chodzi o to że moi rodzice ciągle maja 'ale' do mojego partnera. Chłopak nie jest zamożny, mieszka z mama w bloku w małym mieszkanku, ale się stara, pracuje, zbiera na samochód itp. A moi rodzice robią mi wyrzuty że facet bez samochodu to nie facet, że nie ma domu - wcześniej były awantury że nie pracuje ale znalazł już prace i jak narazie jest spokój. Ciągle porównują mnie do mojej siostry ciotecznej ze ona ze wsi a wzięła sobie -według nich- bogatego faceta z samochodem i domem. Ja już mam po prostu tego serdecznie dość :( Staram się im tłumaczyć, że oni tez tak lekko nie mieli ze musieli się wszystkiego sami dorobić i nadal się dorabiają, że nie każdy dostaje wszystko od tak. Ale oni uważają ze wiedzą lepiej. Przeszkadza im to że Mój Partner do mnie przychodzi do domu, mimo że siedzimy u mnie w pokoju to i tak im 'źle' bo nie maja intymności. Nie rozumiem tego, byłam wcześniej z facetem 2 lata który im się podobał a mi nie koniecznie - spełniał wszystkie ich wymagania i na siłę mnie do niego pchali. W tamtym okresie miałam raj na ziemi, zero pretensji zero awantur. Sama nie wiem co mam robić :( zaznaczę że jestem jedynaczką. Proszę was o pomoc i jakąś poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety teraz kasa rządzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to klasyczny przypadek " Zapomnieliśmy że mamy przeszłość" Do takich zamkniętych w swoich przekonaniach ludzi jak twoi rodzice nic nie dotrze, to samo było z moimi - wpychali mi siłą pracę, której nie chciałam, faceta, którego nie chciałam,ciuchy itp. Klasyka pod tytułem : chcemy ułożyć dziecku życie wbrew jego woli. Olej to, po prostu to olej. nie gadaj z nimi o facecie, nie daj sobie wejść na łeb, szykuj hajs na wyprowadzke z domu bo będą się nakręcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oni chcą dla ciebie dobrze. A dla rodziców dobrze jest wtedy kiedy jest kasa. Przecież oni nie czują do niego miłości tylko patrzą przez pryzmat tego co ma. Olej to i rób swoje. Patrz na człowieka a nie na to co ma. Dobra materialne można szybko stracić lub zyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~Komandor Zielononóżka może faktycznie powinnam to olać, ale jakoś nie potrafię :( boje się że jak się nie odezwę to zrobią awanturę przy Partnerze albo co gorsze wyrzuca go z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproś rodziców spokojnie żeby dali mu szansę i czas. Poproś, żeby pozwolili Ci dokonywać własnych wyborów i popełniać WŁASNE błędy. Powiedz, że rozumiesz, że martwią się o twoją przyszłość. Powiedz, że Twój chłopak jest ambitny i chcecie osiągać sukcesy i dorabiać się RAZEM bo tylko wtedy powstaje silna więź, jeśli razem zdobywa się dobra materialne i wspólnie pokonuje problemy i przeciwności. Jeśli to poważna relacja, to twój chłopak też powinien rozmawiać z nimi, pokazać że jest ambitny i odpowiedzialny za własne życie, że macie jakiś wspólny plan itd. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~Zelda87 dziękuje za doradzenie :) Jednak moim rodzicom nie da sie tak poprostu powiedzieć bo z ich strony wychodzi klutnia. A moj Partner też nie może na ten temat jakos porozmawiac bo rodzice uważaja że jak nie jest narzeczonym to nie jest moj i nie ma nic do gadania. Planujemy się pobrąc i rodzice to widzą i dostaja lekko mówiąc furii :) chyba nie dociera do nich ze mam juz swoje lata i nawet juz powinnam założyć rodzine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja rozumiem twoich rodziców puszczasz się z gołodupcem!!! kasy nie ma , a kłopoty murowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×