Dlaczego Partnerki wstydzą się meża podczas badań a obcego faceta ginekologa nie

.Ostatnio zakażono kobietę wirusem wątroby.Ale ty lepiej wiesz więc powodzenia!!!A ja wiem swoje bo stykam się z zakażeniami przez lekarzy nawet na bloku operacyjnym sepsą,gronkowcem itp!! xxx sepsą nie da się zarazić.... Mąż rozumiem uchroni cię prze zarazeniem żółtaczką, gronkowcem itd. Ja p*****le. A do stomatologa też z nim chodzisz? Tak żeby popatrzył czy czasem lekarz nie zaraża cię żółtaczką b, c hiv albo gronkowcem?

Ja na pewno nie wstydzę się męża, i to w żadnym tego słowa znaczeniu, do łazienki też nie boję się mu wejść. Co do ginekologa - akurat braku badań nie uważam za rzecz dobrą, usg niestety nie wszystko może pokazać. Ja chodzę na przepisanie tabletek co pół roku, co rok mam kontrolę + cytologię. W gabinecie zawsze jestem sama z ginekologiem, nie wyobrażam sobie, żeby stała tam jakaś obca baba po pięćdziesiątce i gapiła mi się między nogi :S szczególnie, że większość tych pań jest niemiła, miałabym jeszcze słuchać jakichś komentarzy? O nie. Mój mąż ogólnie często jeździ ze mną na badania, jeśli akurat ma czas, w sensie zawozi mnie i czeka potem na korytarzu. Ale jak będę w ciąży to będzie wchodził razem ze mną, w końcu to będzie też jego dziecko :)

Po prostu się gow stydzisz lecz boisz sie do tego przyznac przed sobą!!!!Ja sie nie wstydze i mam nie wyobrażam sobie bym wstydziłą meża a obcego faceta ginekologa nie ciemnota!

Czy ty autorko czy ew autorze musisz ciągle odgrzewac ten temat? Twojej ciemnoty nikt nawet już komentować nie chce

Ja sie meza nie wstydze ale nie widze potrzeby zeby isc z nim do gina czy dentysty.

Myślę, ze temat załozył jakiś fetyszysta bo normalna kobieta nie emocjonuje sie tak faktem pojscia do lekarza.

Lol, ten temat założył chyba ten psychol co zakłada masowo tematy o tym, że trzeba mieć kilkanaścioro dzieci bo inaczej to grzech.Przyznaj - gwałcił cię ksiądz w dzieciństwie? Katechetka cię molestowała?

A mnie sie podoba bo maż asystuje zawsze podczas badań i widzi czy gdy ma rękawiczki nie dotyka cokolwiek w gabinecie potem mnie bada.

Ja mam meża przy badaniah i porodach i to normalne nie trzeba tego eksponować.

Ja z moją żoną chodzę na każde badania bo uważa że czuje się lepiej jak jestem niż ma iść sama, wiec chodzę wszystko jest kwestią dogadania sie, lecz nasz naród nie potrafi rozmawiać. mam kolgów co nawet żonie podpaski nie kupi czy leku na problemy intymne takie mamy zacofanie w wychowaniu.

Ja kupuję żonie podpaski itp.Nawet byłem przy porodzie i za jej zgodą podczas badań bo nie mogło by być inaczej gdy jest uczucie wśród małżonków.Przecież maż to najbliższa osoba przecie to ma jakieś prawo do żony i żona do meża.

rozumiem, że jak twoja żona sra, to tez przy niej siedzisz i dzielnie trzymasz ją za rękę-psychole

A pampersa jak będzież obesrany to ginekolog nie wymieni bo się nie doczekasz lecz maż lub żona bo to najbliżasz osoba dla intymności tepy łbieeee!!!!

Pytanie czy do dentysty tez razem chodzicie? Przeciez to badanie jak kade inne. Moj maz kupuje mi tampony byl przy cc ale ani do gina ani do stomatologa razem nie chodzimy. Bo po co? Do internisty czy na szczepienie tez go nie biore.

Właśnie najwiecej jest zakażeń!!! u dentysty,stomstologa i ginekologa gdy w gabinecie dotyka lekarz rekawiczką coś w gabinecie potem wkłada do pochwy,ust itp!!Rękawiczki chronią Tylko lekarza nie Pacjenta!A gdy jest osoba bliska widzi i zaleca zmienić rekawiczke tak byl w moin przypadku bo sama sie nie obronisz przed ty!!A mąż jest u laryngologa,stomatologa i ginekologa itp..A gdy bedzie mąż badał w przyszłości prostatę będe przy nim bo nie KRĘPUJUMY sie siebie nawzajem!!!

Nie jestem dzieckiem i nie potrzebuje opieki drugiej osoby. Jezeli ktos ma ochote isc do lekarza z mezem matka ojcem czy sasiadka to nie widze problemu. Jestem dorosla i potrafie lekarzowi zwtocic uwage kiedy jest cos nie tak.

O rany znowu ten debil atakuje niesmaczne to już jest. Nie masz nowych argumentów? Tylko ciągle się powtarzasz z tym zakażeniem i rekawiczkami? Weź juz skończ ok?

A sprawdz ilu lekarzy siedzi za zakazenie SEPSĄ!!!Potem wypisuj swe bzdury jesteś lekarze i dlatego krytykujesz!!!

Zablokujcie tego nawiedzonego idiote bo na 2 tematach ciągnie te swoją ideologię aż się rzygać chce

A ja go popieram i jego wpisy pisze rzeczowo o lekarzach.Czyż byś był jednym z nich i ciebie dotyczył temat o złym leczeniu.W innym przypadku bys ignorował te wpisy!

Jak można ignorować głupotę? Aż w oczy razi postacią forma wypowiedzi i brak argumentacji

a jaki ty widzisz w tym problem człowieku?

A sprawdz ilu lekarzy siedzi za zakazenie SEPSĄ!!!Potem wypisuj swe bzdury jesteś lekarze i dlatego krytykujesz!!! Xxx Spesa nie mozna sie zarazic. Wbij to sobie do glowy i nie powielaj bzdur bo w konvu ktos w to uwierzy.

XXX jak nie masz pojecie to nie wypisuj.A zakaża sie sepsą podczas operacji na bloku operacyjnym!!Czyli syfff jest wszędzie w gabinetach i nawet na bloku operacyjnymmmm!!!

Qrwa wez mnie nie rozsmieszaj. Po raz kolejny napisze. Sepsa nie mozna sie zarazic bo to ogolnoustrojowe zakzenie organizmu. Sepsa moze wystapic po zarazeniu szeregiem bakterii jak rowniez po poparzeniu. Nie rozumiesz ze bzdury piszesz?

On jest mocno ograniczony:)sam zrobi operacje żonie nawet na otwartym ssercu he he żałosny typ

Nawet nie wiesz ze bakterie ktore masz na skorze tez moga, ale nie musza wywolac sepsy. Szorujesz sie domestosem? Zakazenie drozdzami rowniez moze prowadzic do sepsy. Jak dla mnie mozesz chodzic i z sasiadka do lekarza, masz tekie prawo, ale nie pisz p*****l o zarazaniu sepsa bo zwyczajnie nie masz pojecia o czym piszesz.

Znowu ten idiota od rzekomo zboczonych ginekologów, niech ktoś go zablokuje raz na zawsze.

Masz urazy i zwidy?

Poczytałam i doszlam do wniosku ,że autorka i ten co krytykuje są sami siebie warci na jednym poziomie intelektualnym.Są kwestie gdzie przyznaję racje autorce i temu co ją krytykuje.