Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego Partnerki wstydzą się meża podczas badań a obcego faceta ginekologa nie

Polecane posty

Gość gość
Znowu ta psycholka ginekologiczna. SPADAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem cywilizowana i nie krepuje sie partnera przy badaniach na kozle czy porodach! x ktoś ci robi badania na koźle? :D I pewnie jeszcze w stajni? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha idioto. Zwykle zacofanie polek nie pozwala na taką obecność. W UK to nie do pomyślenia by partnera nie było przy badaniach i porodzie odbiegające mocno od norm zacofanie Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka śmaka
Przy porodzie owszem, uważam, że mąż mógłby ze mną być, bo to wsparcie ale podczas badania u ginekologa? po co mi mąż tam? do okulisty, kardiologa i dentysty też go nie zabieram :o to znaczy, że jestem zacofana, a wy takie światłe? Uuuuu nie wiedziałam, że tak wygląda postęp no i te wyzwiska... to takie nowoczesne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chodzę z gołą pipą po ulicy oczywiście mąż trzyma mnie za rękę. Jak uprawiam seks z innymi mezczyznami, mój maz jest obok. Badanie ginekologiczne z mezem to dla mnie pestka. Razem z ginekologiem zagladaja mi podczas badania. Raz zscikalam sie podczas badania, ale maz nadal mnie kocha. Podciera mi dupke jak zrobię kupe. Autorko dla mnie jestes ze sredniowiecza i bardzo do tylu. Chodzisz z golą pipa po ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor/ka poza obsesją na tym tle może mieć racje tylko w jednym wariancie. Np. kiedy zona mając dobre ginekolożki w okolicy uporczywie jedzie np. daleko do mena gina , przed maluje sobie oczki i pół dnia dobiera bluzeczki itp. wypędza i wyśmiewa męża który chce ja choćby odwieźć do lekarza , nawet bez nachalnych prób wepchania sie na wizytę z nią . No wtedy rzeczywiście facet mąż ma prawo być zaniepokojony. Może cały ten temat powstał z traumy kogoś po takcih przygodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale scenariusz wymyśliłaś :o jesteś jeszcze głupsza niż autorka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jesteście durne piszecie o swoich badaniach ginekologicznych, lekarzach, zabiegach, porodach, a tam po drugiej stronie siedzi jeden i ten sam zbokol - autor tematu, jara waszymi kretyńskimi opisami i sie przy nich brandzluje. Co jakiś czas podnosi ten zdechły durny temat, a wy się zlatujecie jak muchy do miodu i zaciekle bronicie swoich foteli ginekologicznych. GRATULUJĘ WAM DEBILKI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam powyższe :) na pewno autorem jest facet !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dałyście temu staremu zbokowi stron do masturbacji. To jest stary zbok, który wymysla te teksty o "pochwie" zeby sobie zrobić dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×