On chce przerwy

Jestesmy ze soba niecały rok . W ostatnim czasie tylko sie klocilismy, mu przeszkadzalo , ze mam wyrzuty ciagle do niego , ze pytam ciagle z kim pisze na fejsie czy tel i o czym pisze, ze chce wszystko o nim wiedziec , ja sie wkurzalam , ze wyklina cos czasami przy mnie , choc wie , ze tego nie lubie , ze traktuje mnie jak kure domowa , uwaza , ze powinnam robic mi sniadanka , gotowac obiad itd skoro siedze w domu, praktycznie zamieszkalismy razem , albo on byl u mnie w mieszkaniu , albo ja u niego , ja mam przerwe miedzysemestralna ( studiuje) i aktualnie nie mam pracy , a on ma i uwaza , ze jest Panem domu , bo pracuje i ja mam wszystko robic , tyle , ze mam swoje pieniadze , ktore dostaje systematycznie przelewem od rodzicow , wiec mnie nie utrzymuje . Pewnego dnia powiedzial mi , ze chce odpoczac , ze nie chce ze man zrywac i ma nadzieje , ze ja nie bd o tym myslec , ze chce zerwac , bo bardzo mnie kocha i chce byc ze man zawsze, ale mam sb jechac do domu , tym bardziej ze zadzwonili do mnei wtedy z oferta pracy , a on powiedzial , ze pewnie specjalnie zalatwilam sb prace obok niego zeby zostac na sile ....w nocy powiedzial mi , ze moje towarzystwo bardziej mu pzreszkadza niz pomaga , pojechalam do domu , pisze do mnie codziennie , ale po chamsku, zebym sb gdzies pojechala , ze dobzre mi to zrobi , jak zobacze jak jest bez niego , pisze co mnei boli itd , a on ze musi wyjsc , albo , ze znowu mam wyrzuty i czy nie myslalam czasem , ze moze nie pasujemy do siebie. o Co tutaj chodzi ?? ja mam dosc , boli mnie strasznie ta przerwa , zlewa na mnie , pisze do mnie tak jakby mial wszystko gdzies . Czy on chce byz ze man , czy tylko sie bawi?

Nie chce być z tobą na bank.Daj sobie spokój. Oke

bardzo ciezko jest mi cos takiego zrobic , bo kocham go strasznie to jest moj pierwszy powazny chlopak , 2 dni wczesniej mowil mi , ze nie chce zbeym kiedykolwiek jechala do domu itd , ja dzien przed tym co mi to powiedzial kupilam sb cos za jego pieniadze bez pytania , mimo , ze on oszczedzal i to go az tak wkurzylo , chociaz wczesniej mielismy bardziej wspolny fundusz , albo ja kupywalam cos jak wychodzilismy , albo on , a aktualnie ja trzymalam pieniadze wtedy

skoro go KOCHASZ to sie z nim męcz idiotko