Jestem w konflikcie ukraińskim po stronie powstańców z Donbasu

Mają prawo zdecydować, czy chcą być częścią Rosji albo Ukrainy i powinni mieć autonomię w razie zostania przy Ukrainie.

Ci ''powstańcy'' z Donbasu to najemnicy z Rosji. Oni nie mają prawa decydować o nieswoim kraju. Mam znajomego, który mieszka w Doniecku i on dobrze wie, jak wygląda tam sytuacja i gdzie on, jak i jego rodzina, sąsiedzi, znajomi chcą mieszkać.

A Ukraińcy mają wsparcie najemników z USA (Black Water)!

Ale Ukraińcy mogą mieć sobie wsparcie z całego świata. U siebie są i mają prawo brać do pomocy kogo chcą, a separatyści niech wracają do siebie, skoro nienawidzą Ukrainy.

z Rosji na Ukrainę przybyli Krzyżacy z odsieczą jak inkwizycja aby swoje rządy i prawa wprowadzać , jasne, za forsę wielu pójdzie szabelką wywijać , wielu to nawet lubi pójść postrzelać ale jak wiadomo, kto z mieczem wojuje to . . . a gdy już 'opłacone wojsko' padnie na placu boju to Poroszenko powinien powiedzieć wprost , kto chce do Rosji i Putina to droga wolna

>>>Ci ''powstańcy'' z Donbasu to najemnicy z Rosji. Oni nie mają prawa decydować o nieswoim kraju.<<< Ci separatyści to lokalni mieszkańcy i mężczyźni, którzy wrócili w te strony z Rosji. W ROSJI MIELI PRACĘ ! Teraz wrócili na Ukrainę, bronić swoich dzieci, żon i matek. Nie chcą czekać, aż ktoś spali ich rodziny żywcem, jak to rządowi bandyci zrobili w Odessie. x >>>Mam znajomego, który mieszka w Doniecku<<< Widzę, ze Twój WYIMAGINOWANY znajomy przeniósł sie od godziny 12-stej z okolic Kijowa do Doniecka :D :D :D. x Jak widać ŁŻESZ JAK SUKA !!! x No chyba, ze jesteś facetem wtedy ŁŻESZ JAK PIES !!! x Choć prawdę mówiąc nie wiem: dlaczego tak biednego psa obrażamy :P :P :P.

misio1 - Separatyści to Rosjanie pochodzący z Rosji, nie przyszli bronić swoich rodzin, bo ich rodziny mieszkają w Rosji. Mój znajomy mieszka w Doniecku, z kolei mam dwoje innych znajomych, którzy mieszkają w Kijowie. Widzę, ze już nie ogarniasz, że można mieć więcej znajomych Ukraińców, niż jednego :D

misio nie perdziel głupot, poczytaj o pułkowniku , który ukrywa się pod kilkoma nazwiskami ale to ten sam Igor Striełkow

poziom0 - Co więcej - istnieje duże prawdopodobieństwo, ze Igor Striełkow to ta sama osoba, która brała udział w ludobójstwie na Bałkanach i Czeczenii. Ale misiowi polarnemu, zamieszkałemu na Syberii tego nie przetłumaczysz.

SBU posiada bardzo bogatą kartotekę odnośnie występów i koncertów pod batutą płk. Striełkow , cwaniak z niego ale nie ucieknie przed szubienicą

Każdy racjonalnie myślący jest po stronie bojowników Donbasu. Ruś Kijowska jest kolebką Rosji i jej roszczenia do tych terenów są uzasadnione. Mam nadzieje że zetrą w pył banderowców.

Mam nadzieję, że Rosjanie pójdą na odsiecz Donieckowi i Ługańsku.

zakładając, że to mieszkańcy tej częsci Ukrainy to powinni wnieść projekt uchwały dotyczacy autonomii tej części kraju do parlamentu a nie zabijac niewinnych ludzi.

poziom0 - Podzieli los Biesa, który wszedł do Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i nie wyszedł... dziewiędziesiąt dwa - Wiadomo, że rusofil będzie Ruś Kijowską po swojemu interpretował. Skoro jest to kolebka Rosji, to znaczy, ze Rosja jest podległa Kijowowi.

''zakładając, że to mieszkańcy tej częsci Ukrainy to powinni wnieść projekt uchwały dotyczacy autonomii tej części kraju do parlamentu a nie zabijac niewinnych ludzi.'' Bo to nie mieszkańcy wschodniej Ukrainy, ale mieszkańcy Rosji.

poziom0 ty jesteś dziś smutny ?

Następcą historycznym Rusi Kijowskiej jest Rosja - to tam rządzili Rurykowicze i Romanowowie, a Ukraina była podległa Litwie a potem Polsce.

Mieszkańcy Doniecka i Ługańska zażądali autonomii kiedy obalono Janukowycza, a banderowcy ich olali.

Naród ukraiński dopiero w którymś tam wieku się wyłonił chyba w XV. To nie jest historyczne społeczeństwo. Jak sama nazwa wskazuje Ukraina - tereny u kraja Polski. Podzielmy Ukrainę między Polskę a Rosje.

Tak i od razu po obaleniu Janukowycza zachciało im się autonomii, ale 2 lata wcześniej nie przeszkadzało im wymachiwać ukraińskimi flagami podczas meczów Ukrainy na Euro 2012.

moim zdaniem, problem mieszkańców Ługańska, Doniecka i tej części Ukrainy polega na tym, że nigdzie nie byli i niczego nie widzieli , mają tylko wspomnienia jak sąsiad się zesrał w gacie albo pijany spadł z roweru do rowu , natomiast rosyjska telewizja dokonała CUDU i tym mieszkańcom Doniecka, Ługańska zrobiła fantastyczne pranie mózgu , jak to w Rosji jest pięknie i bogato a prezydent Putin to jak ojciec, jak Kim Jong Un w KRLD a ci co idą z zachodu to 'faszysty' i banderowcy

>>>Bo to nie mieszkańcy wschodniej Ukrainy, ale mieszkańcy Rosji.<<< Z punktu widzenia prawa masz rację :D. Ukraina NIGDY NIE ZATWIERDZIŁA SWOICH GRANIC na forum międzynarodowym. Ostatnimi uznanymi przez międzynarodową społeczność, granicami w tamtym rejonie, są granice ZSRR, którego prawnym następcą jest Rosja. Z punktu widzenia prawa cała tzw. Noworosja jest nadal częścią Rosji :D.

>>>Tak i od razu po obaleniu Janukowycza zachciało im się autonomii<<< Pewnie dlatego, że zabroniono im mówić po rosyjsku :D. To DUŻO ZMIENIA. X >>>2 lata wcześniej nie przeszkadzało im wymachiwać ukraińskimi flagami podczas meczów Ukrainy na Euro 2012.<<< Zapewne nie zauważyłaś, że w 2012 sytuacja polityczna na Ukrainie, była nieco inna i nikt nie mordował ich dzieci, ani matek.

misio czy granice Ukrainy na mapie to jakiś grafik z GOOGLE narysował ?

Ukraina dzięki kaprysowi Stalina jest taka wielka. Węgrom ukradli Zakarpacie, Rumunii Bukowinę i Budziak, Polsce Galicję i Wołyń, a Ukrainiec Chruszczow dał im Krym. Do tego Donieck i Ługańsk są ewidentnie rosyjskie.

>>>czy granice Ukrainy na mapie to jakiś grafik z GOOGLE narysował ?<<< Tak :). Było o tym głośno na początku konfliktu, ale "nieznane siły" zamknęły usta przewodniczącemu ONZ, który żądał wyjaśnienia tej sprawy :D :D :D. x O ile granice z innymi (istniejącymi dawniej) państwami są konkretnie zaznaczone, o tyle granica z Rosją jest dość umowna. Dopiero teraz chcą ją grodzić i blokować.