Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny pomocy on chce zamieszkac przed slubem jak studenciaki

Polecane posty

Gość gość

Znim mnie zjebiecie ze ieszkanierzed slubem t dobry pomysl, zrozumcie o co i chodzi. jestesmy razem 6 lat, dawno pozareczynach, duzo wspolnych wyjazdow i nocowan, mysle ze sie dobrze znamy. do tej ory nie bylo gadki o slubie, nie mielismy stalej pracy. teraz mamy-obydwoje, do ttego okolo50 tys. oszczednosci, trzeba by isc na swoje bo obydwoje mieszkamy z rodzicami. Ja mam lat 30 on 29. wiadomo ze po slubie troche lepiej to wyglada jesli chodzi o kredyt w banku. On od slubu sie nie wykreca, ale teraz stwierdzil zebysmy cos wynajeli.... tylko pytam sie po choooy. Nie mamy 20 lat i nie jestesmy na studiach. czy nie lepiej kupic cos wlasnego, przeciez jak zamieszkamy to nie na miesiac ale minimum rok-dwa, bedziemy ladowac w to okolo1200 miesiecznie, nie wiem po co. skoro mamy umowy oprace na czas nieokreslony i szczednosci i bez trudu dosaniemy kredyt. Myslicie ze zostawia sobie furtke i nie jest pewny? napiszcie jak bylo u was..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nie chce brac kredytu i myśli, ze nawet jak będziecie wynajmować i w międzyczasie odłozycie kase na mieszkanie. A slubu nie bierzecie na razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co Ci chodzi? O to, że nie chce ślubu czy, że chce wynająć mieszkanie, a nie kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie od slubu nie wykreca to ustalcie date i po problemie, chyba ze te zareczyny to byla taka sciema a slub bedzie na swietego Dygdy. Nie kumam idei zareczania sie bez ustalania chocby przyblizonej daty slubu, po co to?? zeby sie pierscionkiem pochwalic przed znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu z nim nie pogadasz kretynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie to on mylsli ze ma 21 lat i mozna wynajmowac w nieskonczonosc bo o tym tyle slyszal, tyle ze to bylo na jego studiach-pare lat temu, co innego gdybysmy mieli problemy finansowe-wiele par wynajmuje nawet w wieku 30 lat, ale nas to nie dotyczy wiec po co sie w to pchac i bawic w 50 przeprowadzek, malo tego, jak teraz to zrobimy to mysle ze ze zwyklego wygodnictwa kupno mieszkania sie odwlecze....chodzi mi o to ze nie chce wydawac ponad 10 000 za wynajem, jak moge sama kupic mieszkanie bez problemu bo mam kase na wklad i szanse na kredyt, wydajac na wynajem-nie wiem jak mamy jeszcze na mieszkanie odkladac, Po drugie-mieszkanie TAK a o dacie narazie cisza....niby sie nie wymiguje ze slubu ale najpierw chce zalatwic to pomieszkiwanie.... Jak przyjelam zareczyny osd razu powiedzialam ze nie mam ochoty szwedac sie z pierscionkiem 4 lata, powiedzial ze tez tego nie chce...., ale chajtanie sie i mieszkanie ze starymi to przypal wiec czekalismy na dogodne warunki, ktore teraz sa.... Powiedzial ze jak zamieszkamy razem to od razu ustalimy date....wiec to nie problem,tyle ze ja nie chce pomieszkiwac bez sensu, chce ladowac kase we wlasne M poza tym mam 30 lat i mysle o dziecku o wiele latwiej bylo by juz na swoim niz biegac z walizami.... Jak bylo u was, czy waszym zdaniem on chce sobie zostawic otwarta furtkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie nie jesteś według niego kobietą o ktorą warto sie starac i latac za nią z pierscionkiem; to juz nie te czasy co 50 lat temu gdy faceci szaleli za kobietami, on ci teraz zrobi łaskę że sie w ogole z tobą ożeni, pewnie za mlodszą sie juz rozgląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×