Nowy facet i przemyslenia na jego temat

Witam. od bardzo dawna jestem sama bo chce miec swiety spokoj, lecz od niedawna zmienilam sposob myslenia, doszlam do wniosku ze mam potrzebe miec przy sobie takiego samca z krwi i kosci. akurat trafilo sie ze podkochuje sie we mnie taki jeden co twierdzi ze go interesuje zwiazek na wylacznosc, tylko ja i on. i wszystko byloby pieknie gdyby nie fakt ze on calkowicie nie jest w moim typie! jeszcze rok temu odpowiadalam takim mezczyznon nie, tylko z powodu takiego ze mi nie podobaja sie brodaci z dluga broda i na dodatek nizsi ode mnie, jednak w trakcie naszego ostatniego wypadu na drinka, postanowilam przelamac bariere i sprawdzic go pod innymi aspektami. wnioski sa nastepujace: czuly, dobre serce, gentelman, trzymal mnie za reke w trakcie spaceru, zaplacil bez zadnych glopawych spojzen w moim kierunku- ze mialabym zaplacic za siebie, pocalowal mnie- nieziemsko delikatnie i zmyslowo, dzwoni sam z siebie by mnie uslyszec, i blaga bym mu dala szanse bysmy byli razem. duzo na tak a na nie sa tylko te jego polmetrowe wlosy i broda... no i fakt ze ja w 3 centymetrowej szpilce przewyzszalam go o jakies 5 cm... poniewaz jeszcze nie doszlo do sytuacji intymnej, mam obawe co do wielkosc***enisa, bo niby ze maly doprowadza mnie do orgazmu ale lubie czuc grubego i duzego w cipce jak i w ustach. jednak faceci z duzymi jeszcze nie doprowadzili mnie do orgazmu, jak i nie byli chetni do lizania mnie a ja to uwielbiam! zas dwoch z malymi doprowadzalo mnie do rozkoszy za kazdym razem i na wszelkie sposoby. co wybrac? wielokrotne szczytowanie i czule pieszczoty? jak teraz o tym pisze to jestem za szczytowaniem. ale cos we mnie kaze mi zrezygnowac na rzecz wielkiego penisa, a to juz bedzie cos na ksztalt samokarcenia sie. ale ja nie chce sie juz karcic! ! ! i to by bylo tyle w tym temacie.

A mi dasz sie wylizac bo ja to uwielbiam

Takim jak ty podziekujemy za wypowiedz. dyskusja ta jest dla ludzi na poziomie!

Uważam, że jak na "prawdziwą kobietę" ;D przystało zabawiasz się w targowanie, co będzie lepsze: długie, grube, większe mniejsze..w swojej desperacji nie dostrzegasz niczego poza własną wygodą i używalnością. Miejscami dostrzegasz w nim faceta bo "czuły, trzyma za rękę, płaci..", ale tak na dnie tego Twojego wywodu, za dużo jest rozbieżności by całość była wiarygodna.

chcesz rozmow na poziomie a sama brzmisz fatalnie w swoim toku rozumowania:/ az sie boje pytac ile masz lat:/

Nie interesuje mnie cybersex. chce poznac wasze zdanie, czztez tak macie jak ja?

Mam 34 lata, sporo negatywnych przezyc na koncie. w 13 postanowilam dac sobie spokoj z mezczyznami po wielu wylanych lzach. strach przed kolejnym zranieniem jest glownym powodem mojej samotnosci.

Nie chcę Cię krytykować za ilość partnerów w tym wieku. Chociaż tak zupełnie się nie da bo właśnie w tym tkwi problem. Nie potrafisz wybierać, a jak już wpadnie Ci ktoś w ręce, żywcem go połykasz. Taka modliszka, a później pisząca o "przelewaniu łez" i niepowodzeniach. Niepowodzenia nie biorą się z powietrza. Decydujesz się na nie sama i one są dlatego Twoim udziałem. Może warto być samą skoro nie potrafisz stworzyć z kimś trwałego związku, a miałaś ich 13. Współczuję, ale chyba nie potrafię więcej doradzić.

Oryginalny facet, długie włosy i broda. Czuły, ciepły, troskliwy.. Zostaw go. Zasługuje na inteligentniejszą kobietę

I właśnie ten post autorki pokazuje jakie jesteście, tylko dymanie się dla was liczy!!!

to chyba prowo albo laska myśli tylko o dymaniu i żeby wsadzić sobie kutasa do gęby. Nie dziwie się że jesteś sama bo takie dno jak ty musiałby chcieć tylko desperat. Wiem co mówię,bo miałem taką dziewczynę i uciekłem jak tylko wyszło szydło z worka.

Nie mialam ich 13 tylko w 2013postanowilam byc sama! czytaj ze zrozumieniem!

Jestescie coniektorzy zacofanymi krytykantami! rozne sa gusta! to tak jak i faceci wybieraja sposrod kobiet taka ktora najbardziej pasuje do ich idealu kobiety, tak i kobiety wybieraja faceta najbardziej idealnego, jak tylko sie da najbardziej. zas jesli chodzi o seks to lubie sie nim cieszyc! a co w tym zlego? nic!

Nic tylko podniesliscie mi cisnienie tymi swoimi wywodami o pustych i latwych laskach !

to pisz krowo wyraźnie w 2013 r.czy to takie trudne do wystukania. ja też myślałam, że miałaś 13-tu partnerów. zresztą ty pewnie i tak święta nie jesteś i prawdy nie napiszesz. stare próchno, k......ma.c

Jakiej prawdy do h**a pana?!!?

Sam sie szmacisz pacanie! nigdy nie byles z partnerem w lozku?

Jak to co wybrać, nie rozumiem? Żyjesz w matrixie? bo z tego co napisałam zrozumiałam, że możesz zdecydować jakiego MA fjuta (czas teraźniejszy) facet z którym się potykasz, oczywiście wszystko do momentu nim odsłoni się kurtyna :D A wracając na ziemię to nie ty decydujesz czy on MA małego czy dużego ewentualnie zaakceptujesz jeszcze 1 wadę :D

Na tej kafeterii to siedza same dzieciaki- do autorki- nie oczekuj powaznych odpowiedzi od niepowaznych dzieci! mysle ze dobrze wiesz czego chcesz, podejmiesz wlasciwa decyzje. wiem w czym problem bo ja jako 35 latek rozmawiam z wieloma kolezankami, zwierzaja mi sie z podobnych problemow, dlatego rozumiem co przechodzisz. z jednej strony wazne by byl czuly i dobry, z drugie zas w zwiazku seks to podstawa, bo bez udanego seksu zwiazek sie rozpada, niezaleznie od tego jak dobrze jest w innych dziedzinach, w innych sferach bycia z kims. pozdrawiam i zycze by sie ulozylo :-)

Na tej kafeterii to siedza same dzieciaki- do autorki- nie oczekuj powaznych odpowiedzi od niepowaznych dzieci! mysle ze dobrze wiesz czego chcesz, podejmiesz wlasciwa decyzje. wiem w czym problem bo ja jako 35 latek rozmawiam z wieloma kolezankami, zwierzaja mi sie z podobnych problemow, dlatego rozumiem co przechodzisz. z jednej strony wazne by byl czuly i dobry, z drugie zas w zwiazku seks to podstawa, bo bez udanego seksu zwiazek sie rozpada, niezaleznie od tego jak dobrze jest w innych dziedzinach, w innych sferach bycia z kims. pozdrawiam i zycze by sie ulozylo :-)

czy autorka tematu zażywa psychotropy?

jeszcze go nie rozebrała a już wie jakiego ma penisa a to dobre !

jakiego faceta szukacie

autorka tematu bierze psychotropy? Nie bierze? Bierze za słabe? Bierze za silne? Bierze nie właściwe????

Hahahahahahahaha jacy wy jestescie niedorobieni hahahahahahahahaha

Do autorki: co w koncu? jakiego on ma? jest dobry w lozku? zna sie na rzeczy? co robi a czego nie robi? gadaj do kooorwy nedzy bo niecierpliwie sie!