Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego w pl ludzie są tak chciwi i nie wdzieczni

Polecane posty

Gość gość

nie pojmuje tego. kilka miesięcy temu rodzina męża chciała nas odwiedzić za granicą i sami się wcisneli ze "pracujecie oboje to możecie matce, ojcu i bratu wycieczkę zasponsorowac" no cóż kupilismy bilety w sumie 7 osobom i mieli tydzień wakacji za darmo, nawet mi w niczym nie pomogli kompletnie. zawsze jak przyjezdzalismy zawsze przywozilosmy masę rzeczy itd teraz my przyjechalismy do nich i zalujemy strasznir. naszemu dziecku niky nawet czekoladki nie dał, tesciowa nam kazala zakupy zrobić bo u nich lodowka pusta i ogólnie masakra jakaś. nawet za podwiezienir do sklepu bratowa kazala na paliwo cos rzucic. skąd w tym kraju takie skapstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ludzie w pl, a wasza rodzina. nie oceniaj innych przez pryzmat swojej zwyrodniałej rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z nędzy po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie odp prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie chodzi mi o to czy to z biedy, mentalności? nie wiem ale dużo znajomych tez opowiadalo o wykorzystywaniu przez rodzinę w pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego emigranci są tak puści i durni? wyjedzie to takie i po kilku miesiącach zastanawia się jak to ludzie w pl żyją :O pochodzicie z patologicznych rodzin i macie patologicznych znajomych to sie nie dziwcie. w normalnych domach takie zachowanie jest nie do pomyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie byka sytuacja, ze osoba mieszkająca za granica zaprosila rodziców i rodzeństwo ( w sumie 4 osoby) na roczek córki. Rodzina oczywiście sama placila sobie przelot, mieli zostać tydzień ( mieli nocować u tej osoby ponieważ miala warunki i się na to zgodzila). Rodzice kupili jej sporo polskich produktów o które poprosila. W dzień przyjazdu, wieczorem osoba ta kazala im jechać do hotelu i wynająć sobie pokoj , bo " nie będą jej na glowie siedzieć i jejoobjadac". Trzeba mieć niezly tupet. Tak wiec pojechali do tego hotelu, zostawili jej wszystko co przywieźli, prezent na roczek ( oczywiście nie chcieli zwrotu kosztów) a następnego dnia wrócili do Polski ponieważ zostali potraktowani po prostu po chamsku. Na kolejne zaproszenie nie pojechali juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miezkasz za granica wiec mysla ze spisz na kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo sa tak samo puści jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to twoja rodzina (czy tam rodzina męża) tak się zachowuje, co ma do tego reszta ludzi z PL???? Nie moja wina, że masz buraków w otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale dlaczego od razu pusta? co niby autorka zrobila nie tak ze od razu ją wyzywacie. u nas w rodzinie jest dokładnie tak samo i zastanawiam się dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie kwestia polskości bo ty też mimo ze mieszkasz za granica jestes polką. To kewstia mentalnosci tej rodziny. Zobaczyli ze stac was na 7 biletow lotniczych to pewnie macie niewiadomo ile kasy i ciągną ile mogą. Bo twierdza ze was stac a rodzinie sie pomaga. Takie jest poprostu myslenie niektórych ludzi nie zaleznie od narodowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja rodzina (a nie ogólnie ludzie w Polsce) tak się zachowuje bo, nie wiem, ma braki w kulturze? w codziennym obyciu? bo pochodzą z zabitej dechami dziury gdzie stopa bezrobocia jest wyższa od ich ilorazu inteligencji? bo tak ich nauczyło życie w ciągłym niedostatku? bo są leniwi i przyzwyczajeni do cwaniakowania i wpierdzielania się "na krzywy ryj"? bo dla nich każdy grosz wyciągnięty od "zamożnej" emigrantki to powód do dumy i radości? bo mają w dupie wasze uczucia, wasze dzieci i wasze samopoczucie a chodzi im tylko o własną wygodę? mam wymieniać dalej? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina męża. w mojej jest inaczej bo mama sama sobie szuka biletów kiedy są najtańsze i kupuje za swoje, przylatuje do nas tak co 3 miesiace i zawsze cos przywozi a ja bylismy u mojej rodziny to kazdy cos corce przyniosl i ogolnie mama za nic pozwolila nam placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no czyli zachowałaś się tak samo jak rodzina męża- która jest też twoją rodziną bo jesteście małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
również mam rodzinę za granicą. Sami zaproponowali w tym roku, że kupią nam bilety (mi, mężowi i naszemu dziecku). Ja tam normalnie-były naczynia do mycia myłam, mąż wyrzucał śmieci... Jak tamta rodzina przyjeżdża do nas, też za nic nie płaci, wzajemnie kupujemy prezenty dzieciom :) my jak jedziemy to przeważnie dajemy im pieniądze dla dziecka, bilety były prezentem "kumulacyjnym" dla synka, żeby w końcu ich odwiedzić-imieniny, roczek, święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawda, moi tesciowie sa identyczni, ciągnąm ile wlezie z tym ze od nas pożyczają wiecznie kase. moja koleżanka tez tak ma, to nie tylko w rodzinie autorki tak jest bo znam duzo takich przypadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polaczki są chciwi i zachlanni, nie wszyscy ale większość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×