Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem nieszczesliwie zakochana

Polecane posty

Gość gość
Wedlug mnie tym, ze zauroczenie przechodzi po pewnym czasie. A milosc to jeszcze wzajemna pomoc, wsparcie, bycie w najgorszych chwilach z ukochana osoba, obrona, a nie tylko motyle w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serce mi dyktuje zeby odezwac sie, a rozum zeby zabic w sobie to uczucie, chociaz wiem ze nie da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A milosc to jeszcze wzajemna pomoc, wsparcie, bycie w najgorszych chwilach z ukochana osoba, obrona, a nie tylko motyle w brzuchu. xxxxxxx no ale to wciaz jest bardzo ludzki bezwarunkowy mechanizm a nie zadna tam romantyczna milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak masz szczęście, że On w ogóle coś czuje. Ja zakochuję się (czy może podobają mi się, bo zakochiwać się dawno przestalam - ile razy można cierpieć...) w żonatych, destrukcyjnych i takich, którzy traktują mnie jak farbę na ścianie (czyli kompletnie nie widzą). Niby nie mam serio ochoty być w związku, ale jednak chciałabym raz w zyciu wiedzieć, ze nie jestem całkiem przeźroczysta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pytanie dlaczego on mi tego wszystkiego nie powiedział? Skoro jego siostra i przyjaciel twierdza, że mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwej milosci nic nie zniszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna kochac z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie tylko obawiam, że po pewnym czasie mu przejdzie, w ogóle nie dociera do mnie że może mnie kochać, mimo że kilka osób mówiło mi, że kocha, pytał się o mnie i kilka takich sytuacji bylo. Ale mówił mi że nie kocha potem, że nie wie, ja już też nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy facet to kur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Moze on mnie nie kocha, tylko zgrywal sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym wszytkim jego przyjaciel zadzwonil do mnie i zapytal sie dlaczego nie chce z nim byc, ja powiedzialam bo nie. To najglupsza rzecz jaka powiedzialam, ja bardzo chcialam z nim byc, ale nie chciałam być zraniona i nie wierzyłam, że takim meżczyzna jak on może mnie kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm mysle ze pewnie cos czuje tylko moze boi sie zaangazowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez kocham bez wzajemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz znowu doszły mnie sluchy, że kocha mnie, ale wstydzi się tego powiedzieć i dobtego jest po przejściach, co ja mam zrobić?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu ze go kochasz! lepiej zalowac ze cos sie zrobilo niz zalowac ze sie odpuscilo. uwierz z czas przyjdzie taki dzien i powiesz - jaka ja bylam glupia, dlaczego tego mu nie powiedzialam. jak tego mu nie powiesz to sie nie przekonasz co on czuje. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba miec troche odwagi.. nic nie tracisz.. zycie po to jest zeby ryzykowac a nie stac w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje, powiem mu, tylko cholernie boje sie jak on na to zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazał mnie pozdrowić, podobno mówił to bardzo czule. Ja już nie wiem. Wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie boj sie milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boje sie, cholernie bardzo boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpuscilam sobie, chcial moj nr, ale nie wzial.. wolal zadzwonic do innej, gdyby mu zalezalo to w pierwszej kolejnosci zadzwonilby do mnie. Jestem czlowiekiem ktorego latwo splawic i juz odpuszczsm sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×