co można zrobić aby małe dziecko w weekend wstawało później

Drogie Mamy może macie jakieś patenty aby przy małym dziecku pospać w weekend troszkę dłużej ? Niedługo wracam do pracy a 2 letni synek idzie do żłobka, ja będę wstawać o 5.30 a on o 6 rano, co można zrobić aby w weekend pospał chociażby z godzinkę albo półtorej dłuzej ? :))

ziołowy środek nasenny powinien pomóc, ew umoczyć smoczek w whiskey.

Wyjeb dziecko do śmietnika i będziesz wolna

kładź go później spać

14:24 - patologia taka jak ty wydaje mnóstwo kasy na alkohol, narkotyki i papierochy więc naprawdę szacun, że zostaje ci jeszcze kasa na internet

:)))

ty dziecko chcesz miec i sie wysypiac? wolne zarty :D

nie wysypiać, tylko pospać sobie w weekend troszkę dłuzej, szczególnie jeśli autorka wcześnie wstaje w tygodniu o 5.30, ja ją rozumiem, że chciałaby w weekend pospać sobie np do 7, ale oczywiście na tym forum nikt zadnej rady nie poda

no a jaka może być rada?Może tylko taka,żeby rano dzieckiem zajął się ktoś inny-mąż, mama,teściowa. Dziecko to nie zegerak, który można nakręcić na odpowiednią godzinę.

Autorko, przecież na kafe nie uzyskasz żadnej normalnej porady, bo każda perfekcyjna mama wie, że dopóki dziecko nie skończy 18 lat, to należy wstawać o 5 bez marudzenia i szemrania, a Ty jesteś skrajnie bezczelna i nieodpowiedzialna, skoro myślisz o tym, żeby w weekend pospać chociaż do 7

Oj no widzisz tak naprawdę rady nie ma. Moje dziecko zawsze ja budziłam do żłobka, a tak to by jeszcze spało. I po prostu w weekend nie budziłam ;) i spało tak do wpół do 6. I rano mnie budziło, ale ja mówiłam żeby jeszcze sobie pospał bo mama chce spać a jak mama i tata się nie wyśpią to będą bardzo niemili a grzeczne dzieci które śpią gdy nie muszą iść do żłobka mają nagrody. No i się o dziwo kładł

Moja kolezanka kladla dziecko o 22-23 i wtedy spal jej do 9. I w dzien nie pozwalala na drzemke.

kładz go spac pozniej i np w sobote w dzien nie rób mu drzemki bedzie ciezko wytrzymac ta sosbote bo moze byc markotny ale da rade :)

Mam co prawda 4-latke, chodzi spać ok 20.30 i jeśli gdzieś jestesmy i połozy się powiedzmy po 22 następnego dnia wstanie i tak o 6, tylko będzie miała zły humor. Sa dzieci akie ktore połozone pózniej spią dłużej, ale jesli Twoje to ranny ptaszek, to nic nie pomoże.

przede wszystkim nie pozwalaj mu spac w dzien. Skoro ma 2 latka to juz nie potrzebuje spac w dzien - a jesli uwazasz, ze nie da sie bez drzemki to poloz go max na 30 min i budz. Ja tak robilam i potem ladnie szla spac wieczorem i dluzej spala rano. Jesli wyspi sie w dzien to zapomnij o spaniu w nocy - taka niestety prawda. I nie sluchaj jesli ci mowia, ze nie mozna budzic dziecka w dzien - robilam tak od poczatku i dziecko mam zdrowe i nic mu nie brakuje :)

Autorko moja koleżanka ma córke, ktora nie miala wtedy jeszcze dwóch lat, i czy połozyła ją w dzień spać czy nie to ona wstawala ok 7 a szła spać ok 23.

Nie jest tak łatwo przestawić snu dziecka tylko na weekendy. Ale można próbować dziecku zapewnić dużo atrakcji i położyć malucha później.

tak jak ktoś napisał powyżej kładz o godzinę później dziecko spać w piątek i sobotę i może pośpi dłużej bo niektóre tak śpią ale też może nie pośpi dłużej.... a jeśli nie pośpi dłużej to jedyne pocieszenie jakie zostaje to, że w weekend pośpisz sobie o 30 minut dłużej bo nie będziesz wstawać o 5.30 tylko o 6 razem z dzieckiem ;)

później go kładź spać

jedynie wypada przywiązać do łóżka

a ja mam autorko inne rozwiązanie... jeśli nie jesteś samotną matką, tylko mieszkasz z mężem czy partnerem - ojcem synka to po prostu zróbcie tak, że w sobotę Ty będziesz wstawać i zajmować się maluchem a tato będzie spał do której będzie chciał a w niedzielę na odwrót - i w ten sposób obydwoje będziecie mogli raz na tydzień się wyspać :P

do dupy ze wszystkimi rozwiązaniami