Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak o tym powiedzieć chłopakowi ?

Polecane posty

Gość gość

Pewnie będziecie się ze mnie śmiać, ale... kiedyś zrobiłam coś, czego trochę żałuję. Otóż od 13-go roku życia jestem uzależniona od masturbacji - zaczęło się jak u większości dziewczyn, od piszczenia sromu, łechtaczki i sutków oraz wkładania palców do pochwy. Jednak z czasem zaczęłam być żądna coraz silniejszych wrażeń. Gdy miałam 16 lat któregoś dnia byłam tak podniecona że nie mogłam się zaspokoić i wtedy postanowiłam zrobić coś żeby było naprawdę mega-ostro. Wzięłam więc dezodorant, i to taki dość gruby i postanowiłam wsadzić go sobie do pochwy. Z początku było mi bardzo trudno, bo ból był niesamowity i ciężko było go włożyć. Jednak byłam tak podniecona, że nie dawałam za wygraną i w końcu wepchnęłam go sobie siłą. Na dodatek popchnęłam najgłębiej jak potrafiłam i jeszcze zaczęłam nim sobie ostro posuwać w pochwie. Oczywiście poleciała mi krew, więc na 100% przebiłam sobie błonę dziewiczą. Wiem, że zrobiłam głupio, bo dając się ponieść podnieceniu nie myślałam co dalej i nie obchodziło mnie, że mogę kiedyś żałować że straciłam ,,dziewictwo" w taki sposób. Teraz mam 17 lat i niedawno poznałam chłopaka, z którym teraz jestem parą. Wiem, że prędzej czy później dojdzie do seksu. Problem w tym, że gdy on zapytał mnie, czy jestem dziewicą ja powiedziałam mu, że tak ! Miałam na myśli, że nie byłam jeszcze z żadnym chłopakiem. Co jednak zrobię, gdy on zauważy, że nie mam błony ? Faceci podobno umieją rozpoznać takie rzeczy, bo jak dziewczyna jest dziewicą to trudno im wejść, poza tym leci jej krew. I teraz mam problem, bo nie wiem co mu powiedzieć jak zapyta dlaczego go oszukałam i powiedziałam, że jestem dziewicą ? Mam mu powiedzieć prawdę, że straciłam błonę w wyniku masturbacji dezodorantem ? I tak mi pewnie nie uwierzy, a poza tym strasznie się tego wstydzę, bo pomyśli sobie, że jestem jakaś zboczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej powiedz ze to byl kabaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz prawdę może, że od masturbacji po prostu. Albo nie mów nic, nie zawsze leci krew przy pierwszym razie. Facecie wcale nie rozpoznają tego jakoś super. No i skończ z masturbacją jeśli jesteś uzależniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinien tak pomyśleć. Nie denerwuj się, powiedz mu to normalnie, ale dodaj że pewności 100%nie masz. Większość chłopaków się masturbuje, dziewczyny też. Są nawet do tego przyrządy więc nie ma problemu. Ważne że porozmawiasz z nim szczerze i powiesz jak się tego strasznie wstydzisz, ale że i tak masz nadzieję że to on będzie pierwszym(chłopakiem) z którym będziesz uprawiała seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów nic. A jak zapyta czemu krwi nie było to powiedz ze to wina tamponu i pewnie nie będzie zadawał więcej pytan. Nie mów o masturbacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że wsadzałaś paluszki i tyle. Nie będzie wniksł. Zaufanie trzeba mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3/10 kiepskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×