Idealny facet jest wysoki, barczysty, inteligentny z penisem ponad 18cm

reszta to odpady dla biednych, taki udawany shit jak żarcie w biedronce, niby to samo ale jednak to towar II kategorii

gzie on jest?

Prawdziwy idealny facet jest powyzej 190 cm wzrostu reszta to nic niewarte gowno nie majace prawa do istnienia.

Pocałujcie mnie w dupę . Pomyślałby kto że same piękności i wybrzydzać mogą . Popatrzcie w lusterko ściery :P A teraz sobie ulżyjcie , pozwalam :D

inteligentny penis? :)

:)znowu temat o jakims facecie bo kobieta pasji nie ma hobby czy zaintersowan? zenujace 888 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

skąd się biorą takie debilne posty?????????

autorka ma racje, precz z kurduplami

ja lubie srednich

Zgadzam się z tematem. Jestem facetem i konfrontując wysokiego... blabla z przeciwieństwiem ale z kasą, wygrywa ten drugi zdecydowanie hahaha. Taka prawda, ładny to może być na zdjęciu, w życiu liczy się kasa. A teraz, która odpisze że nie, to niech wsiada do swojej Astry I w podróbce torebki (wartej 1000zł), kupionej na olx za 160zł.

karzełki NIE, wysocy mężczyźni TAK! Mężczyzna zaczyna sie o 180cm!

Jeśli kobieta woli być bita, poniżana itd. być z mężczyzną, który ją zdradza itp. byle by spełniał fizyczne wymagania to jest niespełna rozumu i będzie potem narzekać jak to źle bo facet poza ciałem nic jej nie daje. Ale to już wasz wybór. Rozsądna kobieta zejdzie w dół z wymaganiami fizycznymi a bardziej skupi się na tym co ma mężczyzna wewnątrz.

Gosc wyzej nie pierdziel. Dobry wyglad fizyczny nie zawsze idzie w parze z biciem i zdradami. Wez sie za siebie i rob cos ze swoim cialem a nie bedziesz powtarzal tych stereotypow ze tylko szczesliwa mozna byc z brzydkim. Jest wiele mezczyzn zadbanych i dobrych. Robia Ci konkurencje takze ruszaj d**e i zadbaj o siebie.

Nie pisze, że idzie w parze ale autorki nie interesuje nic poza wyglądem. Więc wg niej byle facet wyglądał nie ważne jak ją traktuje. Ty poruszyłaś temat "Zadbanych" a autorka pisze i IDEALNYCH wg niej tylko cieleśnie bo wnętrze jej nie interesuje. A i nie wiesz nic o mnie ja jestem właśnie taki zadbany i dobry ale nie jestem idealny z wyglądu więc nie jestem idealny wg autorki.

Jak ma penisa 18 cm to nie ma mozliwosci zeby byl inteligentny.. Sorry

Autorko w gebe wloz sobie tego penisa niech Ci wyjdzie mozgiem i naprawi przy okazji co trzeba. Boze jakie puste babsko i dziwic sie ze spoleczenstwo na psy schodzi.

czemu na nią najeżdżacie.Ma racje.Jak faceci grupują laski na ładne i pasztety to jest ok.I akurat ich to obchodzi czy pasztet ma fajny charakter.Może być głupia jak but , ale jak jest ładna , to zawsze znajdzie się idiota , który będzie patrzył z zachwytem.My tez mamy prawo stawiac warunki.Feudalizm się skończył.Popieram autorkę.Jak już brać faceta , to z najwyższej półki.

jeśli faceci mają wymagania i to duże co do wyglądu to kobiety też mogą mieć. A to ze facet jest przystojny nie znaczy że będzie swoją partnerkę bił czy poniżał. To tak jakby kobiety pisały: chcecie być zdradzani, być jednym z wielu, myśleć o bogatej przeszłości sexualnej to bądź z atrakcyjną kobietą, chcesz być szczęśliwy, mieć wierną, porządną partnerkę to szukaj wśród brzydul. A faceci zamiast się bulwersować wymaganiami kobiet zacznijcie coś ze sobą robić: siłownia, bieganie, wizyta u dermatologa jeśli macie trądzik, zdrowa dieta itd. Kobietom ciągle się doradza: schudnij, zrób coś ze sobą jak chcesz znaleźć faceta.

z Radzynia

wiadomo że każdy ma swój ideał zarówno kobieta jak i mężczyzna jednak życie to często weryfikuje. Każdy ma jakiegoś wyśnionego i wymarzonego partnera ale prawda jest taka że ideałów nie ma. Ideał to jest wg mnie stwierdzenie czysto teoretyczne bo zawsze znajdzie się osoba która będzie w jakims stopniu nas przewyzszała. Czasem takie życie marzeniami o partnerze nie z tej ziemi może skończyć się tym że zostajemy samotni i rozgoryczeni tym że odrzucaliśmy tak wiele osób. Ideał to wg mnie coś jak perpetum mobile czyli istnieje tylko w teorii. Najwazniejsze to zaakceptować samego siebie i kroczyc dumnie przez życie. Nikt z nas nie jest ideałem.

Kobietom ciągle się doradza: schudnij, zrób coś ze sobą jak chcesz znaleźć faceta. x Kto to Tobie mówi? Koleżanki?:P Jak interesuje Cie tylko wygląd to nie licz na mężczyznę, który będzie nadawał się na partnera i ojca bo wygląd nie jest najważniejszy. Mężczyźni to wiedzą i dlatego powstał tzw. trójkąt prawdy czyli piękna, mądra porządna - skreśl jedno, bo ideałów nie ma.

Idealny z wyglądu a wnętrze i wartości to dno. Powodzenia z takim typkiem.

dopasuj ten trójkąt do faceta , skreśl niepotrzebne , zaradny , inteligentny , zadbany.:) A schudnij doradzają koleżanki , jak również panowie krzyczący na ulicy ale locha.Dlaczego dziwnym trafem jakoś każdy facet , jeśli jest uczciwy - powie ,że uroda jego partnerki też ma dla niego znaczenie.Bo to prawda.A bajki o mitycznych p, platonicznych rycerzach i werterach były domeną romantyzmu.

no to się załapałem. 185 cm, 18,5 cm i 92 kg, taki barczysty. :-)

Jestem pod wrażeniem, jak łatwo jest was sprowokować. Ludzie o słabej psychice i niskim poczuciu własnej wartości. Pozdrawiam :-)

dlaczego , temat jest ciekawy , socjologicznie.Prowokacja , czy nie , ale sam temat w sobie interesujący.

jak jesteś otyła to powinnaś schudnąć przede wszystkim dla siebie bo z otyłością związanych jest wiele chorób. Zresztą po co tak się obrażasz? Autorka jest zaślepiona w patrzenie na ciało a przecież chyba sama się zgodzisz, że stawiając jako jedyne wymaganie ciała nie zauważa się tego co ważniejsze w związku czyli wnętrza człowieka. Co Ci po pięknym facecie, na którego nie będziesz mogła liczyć? To samo tyczy się obu płci. Wygląd jest ważny bo to jego pierwszego poznajemy ale istotniejsze jest wnętrze bo wygląd można znacznie łatwiej zmienić. Czasem brak po prostu motywacji.

No to jestem idealnym facetem :) I wymagania też mam. Szukam ładnej dziewczyny, powyżej 175 cm wzrostu, szczupłej, zgrabnej, z dużym biustem.

Wiecie co wam powiem ? Nie pier*olcie, że wygląd się nie liczy.. prawda jest taka, że liczy się pierwsze wrażenie jeśli ktoś ci umie miała aparycja to coś może z tego być. Jeśli mam być szczera to nie była bym facetem który ma małego, bądź mocno odbiega od norm fizycznych podanego przykładu. Nie jestem za małżeństwem z "dobrym" lecz obrzydliwym facetem bo taki i zarobi i nie będzie bił. Facet ma być twardy i dominować w domu. A kiedy trzeba przytulic albo wy*uchac! !

170cm wysokości, 60 kg wagi wąska klatka szerokie biodra taka trochę kobieca sylwetka z wcięciem, ginekomastia, penis 11cm, inteligencja - rzuciłem studia pracuje fizycznie też muszę jakoś żyć