Dlaczego z przeciętnymi nie chodzicie do łóżka na pierwszych randkach?

Każdy ma jakieś potencjalne oczekiwania wobec potencjalnego partnera. Nie ukrywam, że intelekt i lifestyle są dla mnie ważne u kobiety.

Przecietny - ja pracuje dla korporacji i jak dotad bylam tylko z jednym facetem. Seks uprawialismy rzadko i prawie nigdy na golasa. Lubie dyskutowac na wiele tematow i mam fajny lifestyle. Podaj maila to moze sie spikniemy co?

Gość, niezła podpucha. Poza tym rzadki seks i nigdy na golasa może świadczyć o mały libido i pruderii.

*prawie nigdy na golasa *małym libido

Mi jednak zależy na dziewczynie, z którą mógłbym uprawiać seks w różnych pozycjach i w różnych miejscach.

Czyli miałem rację, że to była podpucha. :)

Wiesz co, rzygać mi się chce jak czytam takich ludzi jak Ty. Niewiele sobą reprezentujesz, jesteś nietolerancyjny (obrażasz gejów). Nigdy nie poszłabym z takim facetem do łóżka na pierwszej randce, a kolejnej by nie było.

Ale jesteś żałosny autorze A odpowiadając na pytanie- bo właśnie są przeciętni

Bo w ogóle nie uznajemy chodzenia na pierwszych randkach do łózka?

bo z żadnymi nie tylko przeciętnymi, ale tez ani z mega przystojnymi, ani z mega bogatymi, ani z cudownie słodkimi NIE CHOIDZMY na pierwszych randkach do lózka? autorze, idż do agencji i zapłać, będziesz miał na pierwszej " randce' seks. Aaaale... nieee. Bo ciebie autorze, NIE STAĆ na dziwkę, i takiś cwany, że myślisz, że znajdzie sie jakaś cichodajka, co da ci za darmo??? No kochany, skoroś taki przeciętny, to szczerze wątpię, bo nawet żadna pani w białych kozaczkach i z tipsami na pół metra ci nie da... za darmoo

Dlaczego z przeciętnymi nie chodzicie do łóżka na pierwszych randkach? - ponieważ są przeciętni, są zerami, nie mają nam nic do zaoferowania i są nudnymi prawiczkami :) Właśnie dlatego :) Wolałabym rozłożyć nogi dla przystojniaka który gra w piłkę - ma do zaoferowania to że jest przystojny, fajnie się puka w te klocki, jest wysportowany - niż dla zera które nie ma nawet prawa jazdy :)

Przeciętni to zera. Co masz do zaoferowania, jeżeli jesteś płaczliwym śmieciem, nie masz prawka i jesteś...PRAWICZKIEM PRZED 30 :D :D Śmiech na sali :)

"Mi jednak zależy na dziewczynie, z którą mógłbym uprawiać seks w różnych pozycjach i w różnych miejscach." Ale z niego hipokryta :D innym ma nie dawać, a przed nim wypinać się w różnych pozycjach :P

A i dodam, że nie interesują mnie prostaczki bez matury albo po zawodówce, z którymi nie ma po prostu o czym rozmawiać, bo ich świat to różne tańce z gwiazdami i inne pierdoły w TV :P

gość dziś , no ale z przystojniakiem o "nowoczesnych" poglądach byś do łóżka poszła? :D gość dziś , a prawko (które mam w nosie) to jakiś wyznacznik człowieka? A od piłki o wiele lepsza jest siłownia. Nie ma nic bardziej męskiego, od wielkich mięśni. Sport uprawiam regularnie ćwicząc na siłowni. Bicepsy mam już całkiem fajne.

Pytanie od przeciętnego dziś , ktoś się pode mnie podszył. :P

Ja raczej szukam dziewczyny o prawicowych poglądach, nie jakiejś lewaczki w arafatce i brudnych glanach.

Marzy mi sie pracowita i poczciwa kobiecina, z ktora moglbym splodzic kilkoro dziatek. Ma byc ulegla i zagorzala katoliczka. Wolny czas lubie spedzac na modlitwie i studiowaniu bilblii i tego samego oczekiwalbym od mojej kobiety. Zadnej swieckiej telewizji i ksiazek. Z tym seksem w roznych pozycjach to byl zart. Seks jest czyms grzesznym i powinien sluzyc tylko w celach zaplodnienia.

No i c/h/u/j :P

Poza tym moja przyszla kobieta musi znac swoje miejsce i zyczylbym sobie zeby spelniala moje oczekiwania. Nie uznaje zycia na tzw. kocia lape i po krotkim czasie dazylbym do slubu. Dzieci oczywiscie musowo. Oprocz tego moja przyszla kobieta musi wniesc jakis posag jesli chce wejsc ze mna w zwiazek bo z golodu'pcem wiazal sie nie bede. I musi pochodzic z dobrej rodziny i byc hruntownie wyksztalcona. Nie chcialbym popelnic mezaliansu. Powinna szanowac moja matke i byc gotowa liczyc sie ze zdaniem mojej matki. Nie toleruje zadnych indywidualistek, musi umiec zyc w rodzinie i byc gotowa wyrzec sie swojej odrebnosci w imie poswiecenia dla rodziny.

Widzę, że ktoś się dobrze bawi, szkoda że w czerstwy sposób.

przcietny ale beda jajca jak zadurzysz sie w lasce co to trawsko pali, slucha dziwnej muzyki, ma skrajnie lewicowe poglady, popiera aborcje, jest za legalizacja maryski, trzyma ze srodowiskiem gejowskim, w przeszlosci miala kilku facetow i przygode seksualna z kolezanka, a zawodowo zajmuje sie.. hmm.. zdecydowanie zadne korpo! Nic mi do glowy nie przychodzi. Co bys biedaku zrobil wtedy haa?

To, że bym coś do niej poczuł, to nie znaczy że rozum nie wziąłby góry i pozwolił mi się z nią związać.

Oprócz chcicy człowiek ma jeszcze rozum.

a gdybys zakochal sie w niej tak na amen to co? chvj wtedy z rozumem! chcica tez schodzi na dalszy plan!

Jak nie masz tego z kim zrobić (koleżanka) idź do burdelu. Nawet jeśli natrafisz na tą swoją jedyną to po jakimś czasie zaczniesz się zadręczać, że była twoją pierwszą. Będzie ci się wydawało, że nie traktuje cię do końca poważnie. Niestety, ale facet musi mieć jakiś przebieg żeby w ogóle działać na kobiety. Należę do tzw. przystojniaków. Kobiety poznałem na tyle dobrze, że czasem mi się już zwyczajnie nie chce. A one nie zdają sobie sprawy jak wielka jest u nas konkurencja jeśli chodzi o ładne czy chociaż znośne dziewczyny. ;) Czasem jak widzę spojrzenia zupełnie przeciętnych lasek czy zwykłych pasztetów, jak słyszę te komentarze o ,,ciachu'' czy ,,orzeszku'' to mi się na wymioty zbiera. ;) Wiesz po co ta dygresja? Bo jako nastolatek myślałem tak jak ty. I teraz czując już przesyt zastanawiam się czy to tamto życie nie było więcej warte. Spróbować musisz, prawikiem stanowczo być nie możesz, bo tego nie wytrzymasz. Ale jak już zaliczysz te parę panienek to się przynajmniej dobrze zastanowisz. ;) Seksoholizm to jest dopiero przekleństwo.

Nie byłem nigdy zakochany na amen, nie znam tego uczucia.

jesteś żałosnym ściekiem człowieka-wielkie roszczenia wobec życia, a mały wkład w cokolwiek..

A dlaczego mały wkład? Całe życie robiłem coś pożytecznego i rozwijającego, szanowałem też swoją seksualność - kiedyś z seksem czekałem na miłość.

A z powodu braku prawa jazdy nie mam wyrzutów sumienia, przynajmniej próbowałem je robić, a i tak mi na nim już od dawna nie zależy.