Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cztery odsłony ironii

łamiąc stereotypy 3

Polecane posty

to wprobuj wszystkie kombinacje. Ciezko mi cos powiedziec bo nie wiem jak skonstruowałas hasło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Dawno już tu nie było takiej wymiany uprzejmości. Mam jednak nadzieję, że mimo wszytko ten temat przetrwa w swojej dotychczasowej (pomijając ostatnie godziny) konwencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgentOrange1496
Powinieneś raczej zaglądać stetoskopowo Doktorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorku co u ciebie? Taki mizerny jestes ze chyba się rozchoruje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorek leczy swoje malarki i kolejka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorek to swinia jebana gej:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Biedna jesteś 4, że nie odpoczywasz razem z nami :( Nadzieja umiera ostatnia. Tak mówią i chyba mają rację. Nawet jak już się mówi, że już nigdy więcej za nic to i tak nadzieja nas popycha do działania. Zazwyczaj. Dziś lenistwo na całego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cztery odsłony ironii
No niestety Lubię, ale u mnie w tym względzie nadzieja umarła. Nie ma najmniejszej opcji, żebym jutro do pracy nie poszła, ona beze mnie w sobotę zginęłaby, a z nią kilka szczególnie przewrażliwionych i wymagających tylko i wyłącznie mnie-osób:P ot cena bycia niezastąpioną :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie jest inna nadzieja. Taka, że Cię doceniają :) Do mnie jeszcze nie dotarło, że nie muszę iść w poniedziałek do pracy. Mmmmm nareszcie się wyśpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się wyspałem wczoraj, tzn. w czwartek Dziś już nie i najbliższa okazja żeby znów pospać, nie wiem kiedy... może w poniedziałek? Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Wywczasowywać się będę od poniedziałku ;) Póki co zaiwaniam w ogrodzie. Lubię się tak zmęczyć na łonie natury. A Ty Doktorze co porabiasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smof
lubie skarbie moj najpiekniejszy niezle ciasto robisz :D:D ja tez poprosze, co prawda misiu nie ma tyle uroku osobistego ...buuuu :(:( ale doceniam, doceniam od wczoraj mi lezy na zoladku :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doktorze, może chcesz o tym napisać w jakimś czasopiśmie? A może coś ambitniejszego? Poczytałabym coś porywającego. x Pusz :P Po 1 To nie mój wypiek :) Po 2 To nie było przeznaczone dla Ciebie (i powinieneś się z tego akurat cieszyć :D ) Po 3 Leżało od wczorajszego popołudnia w ciepłym to i tak cud, ze stoi a nie przeleciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chodź ;) poodpoczywamy. Może zainspirujemy Doktora do stworzenia działa literackiego :D Zaczęło padać. Rybki wychylają swoje kolorowe główki łapiąc bąbelki powietrza wtłoczone wraz z kroplami deszczu do wody. Chyba im się podoba ta zabawa :) Kot leniwie majta ogonem. Na razi wygrywa ciekawość, jednak spodziewam się, że za chwilę zwycięży wrodzone wygodnictwo i schowa futerko w ciepły i suchym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LK, nie zamierzam udostępniać hejterom żadnych informacji dotyczących mojego życia poza forum ;) I raczej nie wydaje mi się żebym potrafił stworzyć dzieło literackie... chociaż, może zmienię zdanie, jeśli spróbujesz mnie zainspirować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorku znam twoje zycie po za forum jestes nędzna szuja j****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness39
Doktorku moje libido rosnie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorku daj polizac loda:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam w życiu i psy i koty. Zdecydowanie jestem miłośniczką psów. Pewnie dlatego, że są tak oddane :P Koty są ok. Indywidualności. Ale mały kot moich rodziców wymiata :) x Doktorze, rozumiem :) Gdybym miła takich fanów pewnie też byłabym ostrożniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×