Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdzie w Warszawie warto mieszkać?

Polecane posty

Gość gość

Jaka dzielnica wam się podoba? Gdybyście nie mieli żadnych ograniczeń finansowych, gdybyście mogli wybrać, to na jaką część Warszawy byście postawili? I dlaczego? Na co zwracacie uwagę przy wyborze? Szkoły, dostęp do sklepów, łatwy dojazd do pracy, do centrum, parki i zieleń, ścieżki rowerowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam na zielonej białołęce i jak bede kupować kolejne mieszkanie to również tutaj. Ceny nie są wygórowane, okolica jest ładna i spokojna. Miejsce do spacerów jest, jak się pójdzie dalej to czuć się jakby się było na wsi. Jak skończą robić trasę toruńską to będzie super dojazd i jeszcze nie daleko mają zrobić obwodnicę wschodnią Warszawy. Są sklepy, żłobki, przedszkola i szkoły. Pod nosem ikea i centrum handlowe. A ja mam mieszkanie z ogródkiem kupione za 5 tys za metr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w wilanowie, i mi sie tu podoba, spokojnie, duzo zieleni, dalej od centrum, ale mi to zupelnie nie przeszkadza, bo nie ma takcih korkow, mniej studentow, wiecej rodzin z dziecmi, bardziej swojsko i rodzinnie i sporo sie dzieje fajnych akcji, piknikow, koncertow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam 26 lat w Warszawie i szczerze jej nienawidzę. Mieszkam tuż za miastem - 3 km od metra młociny. Wokół las, cisza, spokój. Do miasta blisko, bo podjeżdżam autobusem kilka minut, potem do metra i jestem w centrum w jakieś 25 minut. A cisza i spokój. A mieszkałam najpierw na Kabatach - od urodzenia, do ślubu, potem 3 lata na Białołęce, a teraz tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bemowo albo Bielany. W obu dzielnicach jest lładnie i zielono. Duzo nowych placow zabaw dookoła. Blisko do centrum . Białołęka to koszmar jesli chodzi o dojazdy do centrum i mieszkają tam głównie przyjezdni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem z wawy,prawie jej nie znam,a nigdy nie zywilam do niej sympatii. Ostatnio odwiedzilam kuzynke na bemowie i sie mile zaskoczylam. Przeprosilam sie z tym miastem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo bemowo jest super i bardzo dba o mieszkancow. Robia różne darmowe akcjie np na swieta choinki rozdawali a na tlusty czwartek paczki. Niby to nic ale jak kogos nie stac to mily gest. Jest tez darmowy internet, chodzi wolno ale jest . Jak tam mieszkalam to byla też akcja fitnesu za darmo dla mieszkańców. Inwestuja duzo w okolice , zielen, place zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie mi sie tam bardzo spodobalo,bo nie dalo sie odczuc,ze to takie wielkie miasto.wszystko pod nosem:przedszkola,szkoly,bylo gdzie pospacerowac,sklepow tez nie brakuje. Mieszkam w malym miescie,potem studiowalam w bialymstoku i dla mnie to juz bylo za duze miasto,wynioslam sie przy byle okazji jak prace gdzies indziej znalazlam. I zawsze mnie od warszawy odrzucalo,ale zdecydowalam sie odwieezic kuzynke i bylam zaskoczona. Pierwsze miesiace z dzieckiem spedzilam w bialym na zielonych wzgorzach,niby osiedle pod rodziny,ale wspominam okropnie,nawet nie mialam gdzie pospacerowac z wozkiem. Zadnego parku,tylko miedzy blokami albo przy glownej ulicy. Jak poszlam do "lasku"-jedynej zieleni w okolicy blisko bloku to sie musialam modlic by na jakis chlorow sie nie natknac albo gowniazerie tlukaca sie dla rozrywki. Normalnie masakra, do parku trzeba bylo jechac albo samochodem albo autobusem. W zyciu bym nie pomyslala ze warszawe da sie lubic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam w Śródmieściu, na Muranowie. Centrum miasta, a cisza, spokój (mieszkanie od podwórka), dużo zieleni. Tęsknię za tym miejscem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubię Warszawy, zawsze jak tam przyjeżdżam, to boli mnie głowa, dla mnie za głośno, za tłoczno i za szybko, może i większe perspektywy i więcej szans na rozwój, ale wielkomiejskie życie nie dla mnie. A dla mnie liczy się spokój, cisza i dużo zieleni dokoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam w różnych dzielnicach Warszawy, ogólnie przy wyborze, kieruje się zawsze natężeniem ruchu, terenami zielonymi, i jakością mieszkań, a obecnie mieszkam na Wilanowie, żeby było dalej od centrum, ale za to jest spokojniej, nie ma takich korków, dla rodzin z dziećmi, w sam raz, bo jest sporo zieleni:) jak jeszcze zbudują nam Galerię Wilanów, to już będzie idealnie, bo wszystko będzie pod ręką i nie trzeba się jeździć do innych dzielnic na zakupy i niepotrzebnie tracić czas na dojazdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bylam mlodsza to chcialam mieszakc blizej centrum, wiadomo czlowiek mldy to chce miec wszedzie blisko, galerie, imprezy, teraz jak mam dzieci, to priorytety sie zmienily i wcale nie zalezy mi na bliskosci centrum, wrecz przeciwnie, doceniam spokoj, cisze, mniejszy ruch, wiecej placow czy terenow rekreacyjnych, tez mieszkam w wilanowie i jest mi tu naprawde dobrze, duze zakupy raz w tygodniu w jakims wiekszym centrum handlowym wystarczaja, ale przydaloby sie cos w okolicy, zeby nie trzeba bylo sie wozic po calej warszawie w poszukiwaniu kurtek dla dzieci czy zeby pojsc do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kupiliśmy mieszkanie przy Głębockiej 96. Ludzie narzekają na Białołękę, że daleko, ale nam tutaj niczego nie brakuje. Do centrum handlowego Targówek i Ikea- 10 min. Do parku góra 5 min. Praktycznie wszystko czego potrzeba jest na miejscu, a mieszkania po 5400 za metr z wykończeniem i po co komu centrum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona Białołęka ma problem z wodą, przedszkolami itd. itd. Infrastruktura tam żadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja wolę Bielany, też zielone a jest tam infrastruktura, której brakuje na Białołęce. Niedawno kupiliśmy mieszkanie w Shiraz Trio przy Conrada http://www.trio.shiraz.pl/ Okolicę znam, jest fajna a do tego samo mieszkanie i budynek spodobało nam się, budynek ma plusy za ekologiczne podejście dewelopera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×