Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdzie podkablowac ciężarna kolezanke

Polecane posty

Gość gość
Bo tylko w Polsce zapierdalamy za najnizsza krajowa,z kredytem i bez zadnych oszczednosci i jeszcze wymaga sie od nas miec 2 czy 3 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tylko w Polsce zapierdalamy za najnizsza krajowa,z kredytem i bez zadnych oszczednosci i jeszcze wymaga sie od nas miec 2 czy 3 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mąż ja ubezpiecza i utrzymuje a nie ty to o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś a to po cholerę decydujesz sie na dzieci i jeszcze przy takich wynagrodzeniach. A co do skargi to do ZUS, jeżeli pracuje, jeżeli rolnik - to KRUS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiesz. To nie tak, że mąż ją ubezpiecza że na zasadzie dobrowolnego ubezpieczenia ona sobie sama opłaca składkę z kasy, którą dostała od niego do ręki. To jest tak, że jemu z pensji się potrąca tyle samo czyli 1/4 pensji, jakoś tak, i to na idzie na ubezpieczenie jego samego, dzieci, a czasem, jak ma pecha, także leniwej małżonki. Jemu się potrąca ciągle tyle samo. Więc jak myślisz, kto płaci za te dodatkowe ubezpieczenia? Oczywiście podatnicy. Przy czym nie mam nic przeciwko temu, by podatnicy utrzymywali nawet czyjeś dzieci, ale nie podoba mi się, że część moich składek idzie na utrzymanie takich leniwych, cuchnących nierobów - tego typu żon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojla
ja też byłam na zwolnieniu przez cała ciąże mimo ze ciaza nie była zagrozona, jestem rehabilitantka i nie mogłam wykonywac pracy siłowej a dużo pacjetów tego wymagało , plus promieniowanie w salach. I dlatego cała ciaze nie pracowalam a mogłam przecieaz z domu wychodzic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja napisalam ze zdecydowalam sie na dzieci przy najnizszej krajowej? Ktos tu napisal ze kobiety na l4 ida tylko w Polsce.jezeli rzad nas ***** i wydaje ciezko zarobione pieniadze na limuzyny to dlaczego taka Pani nie moze isc na 9 moesiecy na zwolnienie.kraj nie zbankrutuje a innym praujacym nie podniosa podatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym takiego leniucha podkablowała, brzydze się cwaniactwem i wyłudzaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty zglaszasz szefowi a szef albo sam kontroluje (o ile zatrudnia wiecej niz 20 osob) albo wystepuje na pismie do ZUSu o wszczecie kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rzeczy to tylko kobieta kobiecie potrafi zrobic.do wszystkich p*********aczy zycze wam zeby ktos was kiedys podpierdzielil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze sama Musisz zapierniczac nie znaczy ze ktoś inny tez musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha cudowny dzień ;)pokazałam szefowi jej ryj na fejsie, machna tylko reka mówiąc ze widzial to w weekend i ze niech idzie w p**du bo i tak się jej pozbyl bo umowa kończy się przed porodem i nie będzie jej przedluzac haha zostanie cwaniara na lodzie no i powiedział jeszcze ze ma nauczę i nigdy nie zatrudni żadnej kobiety ;) zero konkurencji będę jedna moze jakiegoś przystojniaka zatrudni ( to mama agencja ubezpieczeniowa pracuje ja i ten obibok plus szef) .takze niech się cieszy poki moze niewiele jej zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra dobra wg was 90 % kobiet w Polsce przechodzi na l4 zaraz po zobaczeniu 2 kresek !! Dawniej mnie to denerwowało . A u mnie w pracy 1 dziewczyna poroniła w 4 msc , i jeszcze szefowa ją prosiła zeby nie mowiła co robiła! Ja też poroniłam w pracy . Istnieje też cos takiego jak niewydolność szyjki która niestety dopada dużo kobiet i jeżeli chce sie donosić ciąze trzeba leżec przynajmniej od 10 tygodnia ciązy ! Do konca , teraz jestem w 3 ciązy i nie pracuje bo chce w końcu urodzić dziecko (zrezygnowałam z pracy zeby miec dziecko ) I tu mnie możecie zjeść , przynajmniej mniej stresu, i nerwów . Z resztą mam niewydolność szyjki lada dzien założą mi szew i do końca ciąży leżący tryb życia ! Może zajmijcie się sobą a nie życiem innych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj du py szefowi zrobi ci dziecko i ty tez bedziesz na l4 od dnia kiedy mu d*** dasz .HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze mozna pracować, ja tez poszlam na l4 lekarz jak uslyszal jaka mam prace od razu mi wypisal. Jako przedstawiciel handlowy wydawnictwa co dzien zapieprzam z kpl. książek po szkolach. I to nie jest jedna ksiazeczka, to caly box, przewaznie są 3 -4 nocy boxy do wyboru i cala obudowa dla nauczyciela. Jak to zapakuje nl"na plecy" to bywa ze wnoszę i 15 kg. No i nie wypakowuje tego wprost do pokoju nauczycielskiego. Musze przejść caly parking, wdrapać sie na najwyzsze pietro (bo najczesciej tam są najmlodsi) i dopiero mogę zacząć pokazywac co oferuje nasza firma. Czasem targam jeszcze laptop bo pokazuje programy multimedialne. I nie wyobrazam sobie tak w ciąży jezdzic od szkoly do szkoly. A niby ciaza zdrowa i ktoś moglby powiedzieć ze moglam dalej pracować, pewnie jakbym pracowala to zdrowa bym nie byla. Pierwsza ciaza to byla wpadka, chodzilam normalnie do pracy, mowilam to wszystko aż pewnego dnia zaczelam krwawić, pojechalam do lekarza i sie dowiedzialam. Bylam na podtrzymaniu do końca, 6 razy po min 7 dni lezalam w szpitalu, bralam tony tabletek ale na cale szczęście syn jest zdrowy. Jak bym wiedziala to bym nie dzwigala ciężarów tylko od razu poszlabym na l4. Przypuszczam ze nie mialabym wtedy tylu ciążowych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i przynajmniej będzie miała duże alimenty, a nie bida zrobi sobie dziecko i później płacze, ze nie ma za co zyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Debilu puknij się w ten swój głupi łeb!😡 Teraz są takie przepisy że każda ciężarna otrzymuje L4 bo jest mało wydajna w pracy.Jest chroniona w czasie ciąży! Nie rób z siebie debila większego niż jesteś😠 Możesz sobie zgłaszać, wszyscy cie wyśmieją baranie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża nie choroba, to fakt, ale proszę sobie popatrzeć drogie donosicielki na problem z drugiej strony, choćby na moim przykładzie. Na L4 poszłam od samego początku. Miałam silne bóle brzucha, wymioty takie, że na sam zapach, który mi nie podszedł potrafiło mi się cofnąć, do tego doszły plamienia. Lekarka nie kazała mi leżeć, ale kazała się oszczędzać. Tak było w pierwszym trymestrze, w drugim niby było lepiej, bo dolegliwości zniknęły, w trzecim zaczęłam puchnąć (miałam popuchnięte i obolałe palce). A teraz kilka słów o miejscu w którym pracuję: Call Center. Całe szczęście mam normalną umowę (nie śmieciówkę) i 8 letni staż u tego pracodawcy. Na salach jest syf, komputery są wspólne, nie myte, co chwila ktoś choruje ale na L4 nie pójdzie, bo strach. Klima działa, albo nie - choć nie wiadomo co jest gorsze, jej nadmiar czy brak. Kibel mamy taki, że za przeproszeniem jak mam iść na "dwójeczkę" to psychicznie się blokuję. Śmierdząca i ohydna. Do tego dochodzą przerwy o konkretnych, wyznaczonych godzinach, ostry rygor z zapisaniem każdej sekundy pracy, normy, wyniki, wyścig szczurów. Jak coś robisz źle, to nie masz co liczyć na jakąkolwiek taryfę ulgową, a uwierzcie mi, choć głupia nie jestem, czasem nie potrafię nadążyć za tym co się w pracy dzieje. Dlatego, że "kompetencji" tylko nam przybywa, i każdy ma robić wszystko (innymi słowy masz być specjalistą zarówno od uszkodzeń, jak i reklamacji, jak i sprzedaży i innych). Nikogo nie obchodziłoby, że w danym momencie mam gorszy dzień, nudności, jakieś bóle i muszę chwilę odsapnąć. Mam mieć wykonanie na 120%. I kropka. Do tego stres, bo Cię o te wyniki ochrzaniają, do tego stres z klientami. I wiecie co? Nie zamierzałam narażać mojego zdrowia i spokoju psychicznego, bo nikt by tego nigdy nie docenił, a wręcz odwrotnie. Żeby byłą jasność: gdybym dobrze się czuła, była zdrowa i miała bezstresową (albo prawie bezstresową) pracę, taką, która nie narażałaby mnie i mojego dziecka nie miałabym problemu z chodzeniem do niej w czasie ciąży. Ale niestety, prawda jest taka, że za L4 ciężarnych, w sporej części, odpowiadają pracodawcy, którzy nie chcą zrozumieć specyfiki tego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAAAAAA,już lece stać 12godz. na nogach-bo taka mam pracę-na stanowisku kiero(STRESSS!)+12godz. stania(15min.przerwy!!kodeks pracy nie przewiduje dodatkowej przerwy w pracy dla ciężarnej!) TEMPE DZIDY zapiepszają posłusznie aż się pot po dupie leje a potem płacz i lament,że poroniły albo są komplikacje. Nie po to drogie plujące się o L4 kafeterianki zapierdalałam w jednej firmie 7lat,nie po to starałam się o ciążę 4lata żeby teraz robić wszystkim innym dobrze a sama zarzygana i ledwo żywa harować w imię równie debilnego powiedzonka"ciąża to nie choroba"-może ciąża nie,ale niepłodność już tak i szanujcie drogie panie każdą ciężarną,bo już niedługo w ogóle przestaniemy się rozmnażać! Jakim hujjeeem mam darować komuś swoje ciężko wypracowane składki zdrowotne za free?oooo nie ,nie ,moje drogie,czemu się nie plujecie o tych skuurwysinków co oblegają więzienia i żrą i puszczają bąki za NASZE PODATKI a faflunicie się o zdrowie ciężarnej,która sobie"poszła"na zwolnienie?ta ciężarna urodzi nowego obywatela który będzie zapierdalaaał w przyszłości na wasze emeryturki,ha,ha,co za ciemnogród z was zawistne krowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram l4 w ciazy kilka znajomych poronilo niby praca w biurze siedzaca a tu klops 2 ciaza na l4 i dzieciaczek zdrowy wiec hello co lepsze? zreszta wiekszosc w ciazy jest raz w zyciu takie czasy i jeszcze sobie zyly wypruwac tyle system wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehhe a mi się śmiać chce, tak się przejmujecie podatkami, ale nie wiecie, że takie Tuski kupują sobie nowe samochody rządowe oczywiście do swojego garażu, albo idą na kolację do hotelu za który też wy płacicie xD Ale takiej ciężarnej to żałujecie, szkoda tylko, że nie wiecie, że dziecko tej ciężarnej będzie robić na was, bo do tego czasu co wy pójdziecie na emeryturkę, to wasze pieniążki odkładane już dawno zostaną wydane. Także gratuluję małpiego rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytlumaczcie mi dlaczego jedynie Polki ronia pracujac podczas ciazy. W calej Europie kobiety w ciazy pracuja i rodza zdrowe dzieci. Jak to mozliwe? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszcie się więc ze mieszkacie w Polsce a nie na zachodzie a zwłaszcza w Anglii. Tak chodzi o te słynna prżyjazna matce i dziecku Anglię. Jest przyjazna bo ciężarna nic nie kosztuje podatnika. Do pracy się chodzi normalnie a jak ci się zachce chorować to proszę bardzo tylko pamiętaj ze niezależnie od twoich zarobków dostaniesz cotygodniowy zasiłek w kwocie około 30% najniższego krajowego wynagrodzenia. W praktyce nie wystarczy to na czynsz. Na zwolnieniu możesz być max 26 tygodni wiec albo wracasz w 3 trymestrze albo przechodzisz na rentę. Tak więc korzystajcie z lenistwa jak długo się da bo w końcu ten system pierdyknie w kraju i tak biednym jak mysz kościelna. A wszystkie Polki solidarnie powinny wam podziękować za to ze nikt nie chce zatrudniać kobiet w wieku rozrodvzym i za ponizajace pytania na rozmowach kwalifikacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×