Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży i jestem bardzo zazdrosna, o koleżankę męża z pracy :(

Polecane posty

Gość gość

Kiedyś męczyłam się ze swoją zazdrością,nie była chora ale nie lubiłam, gdy w okół mojego faceta kręciły się atrakcyjne kobiety. Potem całkowicie to zwalczyłam, sama zwracałam na nie uwagę i lubiłam rozmawiać z mężem o nich. Natomiast jestem w ciąży, brzuch zaczął mi rosnąć. Nie czuję się atrakcyjna, a do pracy mojego męża została zatrudniona młoda i śliczna dziewczyna. Muszą być ze sobą blisko, bo jest pod "opieką" mojego faceta, który ją uczy. Tak bardzo mi, z tym źle, że ona mu się na pewno podoba ;(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przykro mi, pewnie tak jest, ale co zrobisz? taki los kobiet i najgorzej maja te w ciązy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja rada jest taka, po prostu to zlej, czym sie przejmować? walić go i tę panienkę!! Lepiej sie zastanów jak sobie czas umilić, a nie rozmyślac o nich, srał ich pies!!! życie ma się jedno, nie ma co go marnowac na zmartwienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym, żeby ta zazdrość zniknęła :( macie jakieś sposoby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OLEJ ICH!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie on (chyba?) nie wzbudza zazdrości, po prostu miał taką pracę, gdzie głównie były kobiety. To strasznie głupie pytanie, wiem...ale myślicie, że jeżeli życie seksualne będzie z***bi*** tak jak zawsze to nie będzie myślał, o niej pod tym względem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże dziewczyno! Czy Ty myslisz, że ten Twój facet jest taki cudowny, że zaraz wszytskie laski sie na niego rzucą??? On sobie moze nawet chcieć, ale ta laska pewnie ma go głęboko w d***e...ba... pewnie go nawet nie znosi, bo jest nowa w pracy, stresuje sie, a ten się wp*****la w jej robotę. Przecież jak ona jest młoda, ładna, nowa w pracy, to w d***e ma kolesi tam pracujących!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę przestań się w ogóle nad tym zastanawiać, lepiej sobie dobrą herbatę zrób i fajny film włącz, a tym się w ogóle nie przejmuj, bo nie ma żadnego sensu. gwarantuję Ci, że ta dziewczyna nie jest im wcale zainteresowana!! A nawet chciałaby go oglądać jak najrzadziej i udaje, że go lubi, ale tylko czeka żeby do domu iśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj z mężem na ten temat, powiedz że się martwisz, że boisz się, że stajesz się nieatrakcyjna, kocha Cię mąż więc na pewno Cię zrozumie. Na pocieszenie powiem Ci jeszcze, że ja dla swojego męża w obydwu ciążach (mamy 2 synów) nie przestałam być atrakcyjna, a nawet wręcz przeciwnie. Kochaliśmy się w ciążach też, po ciążach też, teraz 4 lata po ślubie i średnio co 2 dzień się kochamy czyli 3-4 razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrość jest oznaka słabości, czy naprawdę uważasz, że on jest taki fantastyczny i lepszy od Ciebie, że musisz byc o niego aż zazdrosna? Myślę, że to on powinien byc zazdrosny o Ciebie! Ale jak Ty siedzisz tylko w chacie i lamentujesz czy mu sie inne dziewczyny podobają, to o kogo tu byc zazdrosnym? No sama powiedź? To on powienien zastanawiac się czy Cie jakis facet własnie nie podrywa, wtedy nie w głowie by mu były inne laski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieloryba nikt nie będzie podrywał. Przestańcie! Jak moja była zapylona to spałem w salonie. Byle jej nie widzieć w piżamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie całkowitą rację, przestanę, o tym myśleć, bo nie ma sensu. dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wcale sobie, z tym nie radzę. Siedzę w łazience i płaczę. Hormony działają na mnie strasznie, po prostu zaczęłam planować samobójstwo. Jestem strasznie słaba psychicznie teraz. Normalnie nie byłabym zazdrosna, a teraz na myśl, że spojrzy na jej tyłek albo śliszną buźkę ryczę. Pomóżcie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tak samo w ciąży, przejdzie po porodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wytrzymam przez pół roku..to okropne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ja mam ze sobą zrobić? poradzicie coś, bo już to przechodziłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×