Myślałem że tak będzie dobrze a i tak tęsknię quwa mać!

:D żarcik taki??

Nie pisze całkiem serio:)

Ja Ciebie olałam?? o czym Ty piszesz?? przecież to Ty mnie zostawiłeś bo poznałeś swoją życiową partnerkę, wyjazd na jakąś tam wycieczkę nazywasz olaniem?? gdyby wszyscy zostawiali swoich partnerów tylko dlatego bo ktoś pojechał na pielgrzymkę to byłyby same rozstania. Dobra, nie wracam do tego bo to jest chore. Dobranoc.

Nie no ja podniecam się elektryzującym dotykiem Jego dłoni, tylko tyle i aż tyle.

A pamiętasz jak chlastalismy sie po gebach?qrwa do tej pory mi to zostalo

To nie wierz co robisz i nie przejmuj się możesz tego nie robić. Nie pozdrowię moich rodziców od Ciebie bo faktycznie pomyślą coś o mnie źle. Narka

23:30 chlastać po gębach nie chlastaliśmy się:)

Ok nie denerwuj się :( ja tak to widziałem wtedy :( wycieczka,Twój stary inaczej to mi wytłumaczył na schodach :( więc może dlatego tak to widzę do dzisiaj,w*********j od niedoszłego teścia,brzmi nie jak,wycieczka :( zgodzisz się ze mną na pewno,ale weź no dziś,jakie to ma znaczenie !! :) śmiechu warte dzieci z nas !! Stare dzieciaki!! Dobranoc :) Jeśli to Ty :(

Przytulam Cię na dobranoc :( B. i trzymam,tak...długo.

Tak, akurat tak Ci twój niedoszły teść powiedział, zresztą nie wiem jak byś mnie naprawdę kochał w d....ie miałbyś co mówi do Ciebie teść bo życie spędziłbyś ze mną a nie z teściem. Dobra, nie ma o czym gadać, to było tak dawno że szok. Dobranoc

Jasne,masz racje to pewno Cię nie kochałem!I dlatego teraz po 24 latach siedzę jak p********y wafel na j*****j kafeterii i k***a sonaty krymskie se układam,sobie a muzą! Jasne! Nudzi mi się w życiu i taką sobie rozrywkę znalazłem,dobra weź ! Wszystko moja wina i że Putin jedzie na Ukrainę czołgiem to też moja wina! Przyznaję się ! Dora noc pchły na noc!!!

No nie złość się:) Kochaliśmy się oboje ale jakoś byliśmy niedojrzali jeszcze wtedy emocjonalnie i dlatego Nam nie wyszło. Dobranoc i też pchły na noc:)

Ech ale my jeszcze małolaci jesteśmy, dobrze napisałam popaprani haha

Deeeeeeeebiiiiiiiiiiiiile!!!!!!! :) chyba :D Nie?

Nie złoszczę się,idę spać,ty moja popapraniczanko :) idz spać! idz spać!

Czy nam to kiedyś minie? :( Już nie daję rady :(

Dobranoc, minie kiedyś na pewno.

Wiec w mojej kawiarni? Jesteś zawsze mile widziany puki jeszcze tu bywasz, a jak mnie miniesz to pamiętaj też o uśmiechu i zwykłym przywitaniu sie. :)

A co rodzice maja tu do rzeczy? Hahahi :D

To nie tak ze Cię olałam. Ja nie umiałam nikogo darzyć uczuciem. Miałam zbyt zagmatwane, problematyczne życie. Wolałam mieć kolegów i przyjaciół. Nie potrafiłam nikomu zaufać. Nie obdarzalam miłością nikogo, nie ufałam nikomu. Nie wierzyłam w miłość, musiałam do tego dojrzeć. zapomniec o niemilych sprawach albo nauczyc sie z nimi zyc. Normalnie mozna mieć wrażenie ze chodzi o mnie :) to nic, zawsze mozna sie wygadać :)

właśnie co rodzice mają tu do rzeczy?? czy mój tata kazał Ci znaleźć sobie inną kobietę?? bądź sprawiedliwy, nie kazał Ci sam dokonałeś wyboru i jak się okazuje po dwudziestu czterech latach, dobrego bo jesteś z tą kobietą szczęśliwy pzd

Po co się sprzeczać o coś co się działo pół wieku temu, to już nie ma znaczenia.

No,nie kazał mi szukać innej,to fakt,tylko powiedział,że Ty nie chcesz już więcej mnie widzieć i ogólnie,coś w stylu miłego rozchodniaczka,że mam wypierdalać i więcej do tego domu nie zostanę wpuszczony,co to dla młodego synka,snuć się nocą po obcym mieście,spać na dworcu,prawie zostać napadniętym,bejsbolem po karku :) ot taki zwykły świąteczny czas dla nastolatka,fajowo było,ale masz rację nie ma o czym mówić,przyjmijmy że to tylko i wyłącznie moja wina,pa,pa

wiesz mógłbyś nie obgadywać mojego ojca, ok?? Twój znowu powiedział że jesteś: krętacz przez telefon i dlatego mój się wkurwił bo myślał że mnie nie chcesz i jeszcze powiedział że jak jeszcze raz spotka się pańska córka z moim synem to straci prace, pa,pa

:(

palant ! pa,pa

ciekawe, niech dzisiaj ktoś wykona do Ciebie taki telefon, że: "tracisz pracę " ciekawe czy byś się nie wk.....wił ale nic nie mam do Twojego taty bo na pewno bardzo Cię kochał i martwił się o Ciebie, jak to rodzice czasami przesadzają pa

trudno,palant to palant :( nie obgaduję Go bo zawsze bardzo lubiłem Twego staruszka i do dziś nie miałem pojęcia dlaczego tak się wtedy zachował :( niech na tym stanie że palant ze mnie,cieszę się że masz o swoim Ojcu do dzisiaj takie dobre zdanie,ja nie mogę tego samego o moim powiedzieć :( ale jakiego ojca może mieć palant...tyż palanta :( pozdrawiam Cię i nie gniewaj się na mnie do końca życia,byliśmy tylko trybikami,ja i Ty,małe trybiki maszyny,życia :( Nie będę już więcej pisał bo pewno jak niektórzy tu zauważyli źle na Ciebie wpływa,no i widzę że na mnie też nie najlepiej,pozostańmy lepiej przy kontakcie wzrokowym :) na fb cieszę się że wrzuciłaś z powrotem swoją fotkę :)

mnie nikt nie może zwolnić :D :D

ale masz rację,jebany palant z niego był ! Skurwiel do dziś taki pozostał ! Na razie!