Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

praca a ciąża

Polecane posty

Gość gość

mam umowę na czas określony do lipca 2015, jako że jest to moja druga umowa (1 była na 3 miesiące) byłam pewna ze nastepna będzie na czas nieokreślony, więc mimo szalejącego instynktu i ogromnwego pragnienia dziecka postanowiliśmy z mężem wstrzymać się ze staraniami rok. teraz się okazuje ze umowa próba (ta 3 miesieczna) nie liczy się do umów na czas określony i nastepna tez prawdopodobnie będzie na rok! nie byłam przygotowana na taka ewentualność, na myśle ze musze odraczać ciąże na 2 lata jest dla mnie nieznośna...co robić? zachodzić w ciąże i nie patrzeć na to czy czekać? żal mi by było tej pracy bo ją lubię, ale z drugiej strony te 2 lata to dla mnie dramat :(co byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli masz umowę na czas określony czyli na 1 rok i zajdziesz w ciaże a będziesz po 12 tc i wręczysz pracodawcy zwolnienie to dostaniesz macierzyński przez 1 rok płatny. Tylko nie możesz zanieść zwolnienia np po 2 miesiącach. muszą być pełne 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat? i lubisz bardzo tę pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że będę miała płatny macierzyński przez rok tylko chodzi o to że pewnie już nie będę miała powrotu do tej pracy...gdybym miała na czas nieokreślony to co innego a tak to przedłużą mi umowę do dnia porodu a potem nara. wiesz, lubię te prace. od 7 do 15, weekendy wolne, spokojna, w biurze, z fajnymi ludźmi...nie chciałabym jej stracić...a wiem że ciąża na umowie na czas określony = pożegnanie z praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat i twój partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dali ci umowę na czas ograniczony to pewne jest że po macieżyńskim nie ma powrotu ale nawet gdybys miała na czas nieograniczony a oni by cię chcieli zwolnić to i tak to zrobią np wymyśla redukcję etatów... nie zmusisz nikogo zeby cię zatrudniał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to jaa
29 lat mam. mąż 31. teoretycznie moglibysmy jeszcze poczekać, ale bardzo pragniemy dziecka, nie chcielibyśmy dłużej czekać. odłożenie staran na rok było bolesne a teraz się okazuje że na 2 lata :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w tej firmie wszystkim dają najpierw na czas określony a później na nieokreślony...wiesz, tu jest tak ze kobiety z umowa na czas nieokreślony wracają po macierzyńskim, nie ma z tym problemów. ale ja na tej umowie na czas określony pewnie nie będę miała powrotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest twoja pierwsza praca i pracujesz tam dopiero pół roku? Odpowiedz na pyt to zaraz ci powiem o co mi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało, ok. 1700, ale tak jak pisałam ta praca ma inne plusy: od pon do pt, o 15 wychodzę, weekendy wolne, kasa zawsze na czas, fajni ludzie, bezstresowo....lubię tę prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest moja pierwsza praca, wcześniej na studniach pracowałam ale na śmieciówkach i w mało fajnych miejscach. powiedzcie, co byście zrobiły na moim miejscu bo mam załamkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem powinnaś poczekać. Rok to naprawdę nie tak długo. A jeśli decydujesz się na dziecko to warto mieć zapewnioną stabilność finansową. I nawet jeśli jak ktoś pisał, zostałabyś zwolniona, to mimo wszystko miałabyś już większe doświadczenie. To zdecydowanie ułatwia szukanie nowej posady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, tylko że z perspektywy dnia dzisiejszego to nie jest rok tylko dwa lata...rok byłam gotowa poczekać (choć z bólem) a teraz to się przeciągnęło do 2 lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owsem, ale z tym pierwszym rokiem się już pogodziłaś z tego co zrozumiałam. Dasz radę! Możesz ten dodatkowy czas poświecić na rzeczy, które potem z dzieckiem będzie trudniej zorganizować. Może jakieś spontaniczne wypady w weekend pod namioty. Impreza do rana. Pomyśl sobie o tych małych rzeczach. Owszem, rozumiem, ze Twoim obecnie największym marzeniem jest dziecko. Ale pomyśl, czy w szerszej perspektywie nie będziesz żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde, ale gwarancji że za 2 lata dostane umowę na czas nieokreślony tez nie mam...a jak będzie redukcja etatów? to dopiero się obudze z ręką w nocniku...taką ewentualność tez musze brać pod uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, teraz juz ci napisze co ja uważam. więc tak. masz 29 lat i to jest twoja pierwsza praca na umowę i pracujesz tam dopiero pół roku po czym zaraz zachodzisz w ciąże (teoretycznie). po macierzyńskim dostajesz zwolnienie. i tu jest teraz problem - jak to będzie wyglądać w CV? od razu dziecko i pierwsza praca dopiero przed 30stką..... ja bym poczekała na umowe na czas nieokreslony.... 2 - 3 lata nie dużo ci zrobią a jednak potem możesz mieć duuuuże trudności żeby znależć pracę z takim cv..... powiem ci jak ja zrobiłam bo kiedys miałam podobny dylemat. moje kolezanki zaraz po studiach dzieci a ja poczekałam te 3 lata i postawiłam wszystko na "karierę", udało mi się bo zarabiam b.dobrze i w firmie czekali na mnie po macierzyńskim z otwartymi ramionami bo jestem dla nich pewnym i dobrym pracownikiem, miałam luzik na macierzyńskim bo mialam gdzie wracać po. moje koleżanki nie miały już tak kolorowo. duzo z nich długo siedziało w domu bez perspektyw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gdybym zaszła w ciąze to by nie było tak zaraz bo i tak bym poczekała ten rok (żeby dostać tę druga umowę), nie jest powiedziane ile mi zajmie zachodzenie w ciąże- to może być nawet i 8-12 miesięcy), później mi przedłużają do dnia porodu wiec w sumie pracy będę miała ze 3 lata...a bierzesz pod uwagę że mogę tej umowy na czas nieokreslony nie zobaczyć? nikt mi tego nie zagwarantuje przecież...gdybym miała pewność ze ją dostanę to co innego, ale przecież równie dobrze za 2 lata mogą mi podziękować bo redukcja etatów albo coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz że w ogóle dostaniesz druga umowę na czas okreslony na rok? skąd to założenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w zeszłym tygodniu kolezanka była dokładnie w tej sytuacji-tez 1 na 3 miesiące, druga na rok i teraz jej przedłużyli na rok .tutaj jest taka polityka więc na 99,99 % tez tak dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a bierzesz pod uwagę że mogę tej umowy na czas nieokreslony nie zobaczyć? nikt mi tego nie zagwarantuje przecież...gdybym miała pewność ze ją dostanę to co innego" no nie jestem wróżką i nie przewidze, ja ci napisałam jak ja zrobiłam... ale ja byłam młodsza i własnie w wieku 29 lat miałam pierwsze dziecko i ja duzo więcej zarabiałam.... więc może w twojej sytuacji postapiłabym inaczej... na pewno nie zdecydowałabym się na ciąże bez macierzyńskiego ale ta sytuacja cię nie dotyczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może spróbujesz sie wczuć w moją skórę? co bys zrobiła na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w tej pracy masz możliwość awansu/rozwoju? większych zarobków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo czy macie własne mieszkanie czy wynajmujecie? taka decyzja uzalezniona jest od wieeeelu czynników....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku, sytuacja mieszkaniowa itd. jest ok, skupmy się na temacie-chodzi mi głownie o pracę. czy ja wiem czy mam jakies wielkie perspektywy? chyba nie za duże, ale i tak lubię tę prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja co prawda nie mam parcia na dziecko, jestesmy w podobnym wieku, 2 umowe na czas okreslony mam do konca stycznia i tez nie wiem co to bedzie bo sporo jeszcze czasu. u mnie kolezankę ktora zaszla w ciaze w zeszlym roku(miala umowe na czas okreslony..), w lipcu ją żegnalismy .. z jej perspktywy praca miala srednie znaczenie, chciala dziecko i jest szczesliwa. jezlei chcesz bardzo to dziecko to zdecyduj sie, z obserwacji wiem ze jakos to sie zawsze uklada. 2lata to duzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sie i wypowiem
zachodz w ciaze puki masz macierzynski, kobieto masz juz prawie 30 na co czekasz, chce miec 40 lat i pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mi też te 2 lata wydaje się mega dużo...nie zrozumie tego ktoś kto nie pragnie dziecka...a ta koleżanka ma szanse na powrót do tej pracy? czy jest skreślona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty już podjęłaś decyzję. powodzenia! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podjęłam...boję się utraty tej pracy, wiem ze jak się zdecyduje to powrotu nie mam...to mnie gnębi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×