JAK CZĘSTO NALEŻY WYCHODZIĆ Z PSEM ?

oto franco : https://imageshack.com/i/jtobraz053khj

Fajniutki ale chyba dość spory jest

widze ze mi wszystkie fotki wskoczyły ,ups... W każdym razie franco to ten jasny, ta czarna perła to sunia mojego chrześniaka. Nie mogę spać bo on się tak rozwala ,normalnie wykłada mi się w poprzek wyrka,trzeba będzie go oduczyć. Poszłam sie połozyć do drugiego pokoju a ten za mna ,krok w krok ,i stale merda ogonem . Chyba się cieszy że ma nowy dom i święty spokój. Nie jest spory , tak pod kolano.

Powiem tak. Jak mieszkasz sama i poł dnia niema cie w domu to jest to znecanie sie nad zwierzakiem. Znajdz se lepiej chlopa :-)

ten w długich blad włosach to pies? żart-nie gniewaj sie autorko, piesek jest super ma bardo mądre oczy, pamietaj że przez pierwszy miesiąc musisz byc stanowcza w wychowywaniu i osiagniesz wszystko co chcesz, potem bedzie trudno, wiem ze go kochasz, i chcesz go częstowac, ale potem sie nie opedzisz, staraj sie nie jeść przy nim....ja mam slodkiego szczeniaka od 3 miesiecy i ma takie ocy jak chce jesc, no i dawalam a to kawałek tego ato tamtego+psie przysmaki, i wet powiedzial ze jest na gornej granicy prawidłowej masy ciała, a pieas spaslak= choroby i jego smutne oczy i zarcie na dworzu pod balkonami. Nie bedziesz zalowac tej decyzji, moj pise spi w legowisku i wszystkim ufa od razu kladzie sie na plecach i kaze drapac po brzuchu....smieszna jest. Ne sluchaj ze sie znecasz....ludzie czasami z dojazdem sa nieobecni 10 godzin, piesek pospi, popatrzzy przez okno, to nie dziecko, ale jesli mozesz wziac 3 dni wolnego to by bylo dobrze wiesz....bedziesz obserwowac czy nic nie gryzie, wyjdziesz do sklepu sprawdzisz czy nie piszczy itp..