kochałam się z przyjacielem

i czuję się z tym okropnie! Nigdy nie dochodziło między nami do żadnych pocałunków, czasem się przytulaliśmy, ale tak jak przyjacciele.. I wczoraj byłam sama w domu na noc, była burza, a ja bardzo boję się burzy, zaproponował, że do mnie przyjedzie. Zgodziłam się. Nie mam chłopaka od prawie roku, i często spaliśmy razem w łóżku czy namiocie itd. i wczoraj zaczął mnie tak miziać, głaskać, masować, w końcu daliśmy się ponieść emocjom i doszło do seksu. ja biorę tabletki, więc nie będę w ciąży. Ale okropnie się czuję z tym, że się z nim przespałam, do tej pory miałam tylko dwóch facetów, z pierwszym po roku doszło do pierwszego razu, z drugim po 8 miesiącach. Teraz mam 21 lat, dziewictwo straciłam jak miałam 18. Dziewczyny co mam zrobić? poradźcie coś!

Witaj , może powinniście o tym porozmawiać na spokojnie . Nie udawać , że nic się nie stało . Tylko spotkać się i w cztery oczy pomówić . Może powinniście być razem? Może czujecie coś do siebie a nie potraficie sobie tego wyznać ? O dalszej przyjaźni chyba nie ma mowy . Jak będziecie się mijać to głupio będzie , taka krępacja . Ale może jesteście sobie pisani . Porozmawiajcie o tym na poważnie . Masz 21 lat jesteś już dorosłą i odpowiedzialną kobietą , weź to na klatę i idź do niego , a nie czekaj na to aż się rozpadnie to co was łączy .

nie miałaaś faceta od roku a brałaś anty??

tak, biore tabletki, juz 4 lata, ze wzgledu na bardzo bolesne miesiaczki i dobrze dzialaja na cere, a ja chce je brać. Tylko, że ja nie chcę z nim być, nie czuję do niego nic romantycznego, bardzo go lubię jako kolegę, ale nie jako partnera czy chłopaka. Myślę, że nie będzie dalszej przyjaźni między nami

poza tym nie będę odstawiała, brała znowu, odstawiała i brała znowu

to po co z nim spałaś lubisz ten sport

jesteś wolna nikogo nie zraniłaś. Jeśli to przyjaciel to dobrze . Ja zawsze biorę pod uwagę że może się urodzić dziecko a jeśli przyjaciel ma być ojcem to nie najgorzej. Jeśli chodzi Ci o ilość partnerów to dla mnie nieistotne. Nie uda się będzie inny

Co do tabletek to doskonale Cię rozumiem . Co do mężczyzny to znaczy Twojego przyjaciela to nie . Sama mam problem z moim chłopakiem . Niby mnie chce niby nie , już sama nie rozumiem ;-( . I co tu robić kiedy chcesz być kochanym a nie jesteś ...;/. Problem goni problem ...

ale jakiej rady dokładnie oczekujesz? Jesteś wolna, możesz uprawiać seks z kim chcesz. Upewnij się tylko, że przyjaciel wie na czym stoi i koniec.

nie martw sie -to normalne - samo zycie... nie ma przyjazni damsko-meskiej -nie ma sie co oszukiwac... wszystkiego dobrego bierzcie zycie takie jakie jest-to tylko mgnienie...

Idź się zbadać czy cie czyms nie zaraził. Obrzydliwe babsko.

i dlatego właśnie nie wierzę w przyjaźń damsko-męską Zbyt wiele przykładów znam tzw przyjaźni gdzie dziś ludzie są małżeństwem i mają dzieci. Przykład autorki tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu. Autorko, pogadaj szczerze z tym kolesiem. Być może on już od dawna myślał o tobie jako o potencjalnej dziewczynie?

Oboje jestescie zonaci,, z tego co wiem w PL zwiazki homoseksulane nie sa legalne wiec nie mozesz miec zony.

a był lodziuś?

przyjaźń damsko-męska? po co facet miałby przyjaźnić się z kobietą, przyjaźń istnieje tylko między mężczyznami.

no ciekawa jestem!!! czy chciałbyś być zdradzany w taki sposób:):):)

Ja bym z tego nic takiego nie robił to Twój przyjaciel jeśli czułaś się z nim blisko bezpiecznie to jest ok. Ja bym utrzymał ta znajomość i teraz się okażę czy jest prawdziwym przyjacielem jeśli nadal będzie utrzymywał kontakt ( może on też być trochę zażenowany więc jak wyżej osoba porozmawiaj ). Ja też z przyjaciółką takie sprawy przerabialiśmy i nie tylko i nadal jesteśmy dobry znajomy Ona ma męża Ja żonę i wszystko jest po staremu tylko, że bez seksu tak się umówiliśmy za kawalerki

Ciesz się że przeczyścił tobie komin po tak długim czasie. NIe masz czym sie martwic skoro nie masz chłopaka. Odrobinę szaleństwa sie należy tobie. Ja bym die nie przejmowała tym...

Dokładnie, cóż wielkiego się stało? Oboje mieliście na to ochotę, było miło, byłaś zabezpieczona, po co stwarzasz problemy? Możecie pozostać nadal przyjaciółmi bez seksu, możecie się przyjaźnić i bzykać a może zostaniecie z czasem parą? Nie dramatyzuj dziewczyno, bo zupełnie nic się nie stało.

musisz sie koniecznie wyspowiadac

To trzeba było stracić dziewictwo jak miałaś np. 5 lat. Poza tym z kim chciałaś się kochać Z NIEPRZYJACIELEM????? Jka się kochać, to z przyjacielem , a nie z wrogiem.

Co masz zrobic? nic daj mu drugi raz

rob co chcesz

Zawsze uważałam że przyjaźń między kobietą i mężczyzną jest nie możliwa, chyba że któreś z nich jest homo.

I ja tak uważam. Przyjaźń damsko-męska w 99% przypadków jest niemożliwa, ponieważ żaden facet nie przyjaźni się z kobietą, która mu się nie podoba to raz, a dwa z którą nie ma nadziei na coś więcej. Przez lata myślałam inaczej, oczywiście pomyliłam się.

Akurat ja mam przyjaciółkę kobietę, jest totalnie nie w moim typie. Ona doskonale o tym wie, bo jest małą, gruba, podobna z zachowania do mojej matki i pyskata. Nie wytrzymałbym z nią ani sekundy i jak jakis czas temu straciliśmy ze sobą kontakt bo ja wyjechałem to nawet za nią nie tęskniłem, swoją drogą ona za mną też nie i co? I można, ale trzeba być aseksualnym a nie że facet jest z przyjaciółką która ma chociaż jedną cechę która go kręci. A co do tematu... Albo to jest prowo albo mamy do czynienia z jedną tych które mają "chcicę macicy"

idz z nim jeszcze raz , bo jak nie ty to twoja kolezanka tylko skorzysta :))))

idź się umyć

spotkaj się z nim i zrób mu dobrego loda, on ci zrobidobrą minetkę a miłość przyjdzie z czasem

Co ty gadasz kobieto ,pewnie sama mialas na niego chcice juz od dawna ,bo raczej nie zaprasza sie przyjaciela w nocy ,bo jest burza .DUPCZCIE SIE CODZIENNIE PO TRZY RAZY I ZOBAVZYCIE CO DALEJ Z TEGO WYNIKNIE