Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dobra, jestem właścicielem tego czarnego psa. Opiszę jak się poznaliśmy

Polecane posty

Gość gość

Szedłem sobie ciemną uliczką, nocą, zupełnie sam i nagle wyskoczyło mi czterech dresów z zamiarem pozbawienia mnie zdrowia a nawet życia. Trzech miało w rękach noże, a jeden kij baseballowy. Myślałem, że jest już po mnie, ale zobaczyłem z daleka małą bujającą się jak koks postać, sięgającą mi może do kolan i tylko cień wielkich uszu. Postać widząc zajście podeszła i stanęła między mną a napastnikami. Gdy jeden napastnik ruszył agresywnie w kierunku tej postaci i próbował coś zrobić to zanim zdążył wziąć zamach otrzymał ledwie zauważalne uderzenie od owej mrocznej postaci... Dwóch następnych napastników, próbowało użyć swoich noży, ale byli o wiele za wolni i za słabi, nawet nie zdążyłem dobrze zauważyć w jaki sposób zostali powaleni na ziemię, ale trzeci napastnik tylko spojrzał z przerażeniem na całe zajście, upuścił kij baseballowy i zbiegł z miejsca zdarzenia. Wtedy postać podeszła do mnie i ukazał mi się w świetle księżyca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne 10/10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×