I'm not waiting on a lady I'm just waiting on a friend

To tak - Nie jestem szatynem - średniego wzrostu - mam chyba 180 cm - nie wiem czy to się zalicza do średniego. ; ) - Wiek - bardzo ciepło, mam około 25. Nie jest tak, że znasz kogoś kto ma takie imię jak ja i kalkujesz jego na moje wyobrażenie ? ; ) Jako, że temat to cytat piosenki wstawię kolejny. "So scared of getting older i'm only good at being young" Piosenki tej aktualnie słucham Polecam!! ; )

Nie jestem dobrym detektywem,ale coś tam sie udało odgadnąć. Nie porównywałam Cie z nikim podobnym. Tak sobie Ciebie próbowałam wyobrazic. Chciałoby sie czasem czas zatrzymać... Ładna piosenka:):) A ja uwielbiam słuchać More Than Words Extreme :):)

Gdzieś te piosenkę już słyszałem... gitara w utworze fajna i ogólnie taki klimat do odetchnięcia. ; )

Dokładnie :) do odetchnięcia...fajne określenie. Z tą piosenka mam piękne ale też smutne wspomnienia, no coś sie skończyło zanim sie zaczęło. Teraz mysle ze chyba dobrze sie stało. Czas jednak leczy rany a wspomnienia moze wyplowieją ale zawsze będą.

Wspomnień się nie pozbędziemy, chyba, że ktoś jest chętny na elektrowstrząsy! Będą jakie by nie były i dobrze, że będą bo gdy już przestaną być nasiąknięte intensywnie emocjami, to będziemy się z nich śmiać i wyciągać wnioski. ; ) Dobranoc! : )

Dobranoc:)

:) miłego dnia

Lubię taką aurę. Pada,jest szaro,ponuro. Można sie zaszyć pod ciepłym kocem i powspominać w spokoju. Lubię tez spacer pod parasolem albo bez...

Cześć wszystkim, Cześć Basiu. ; ) U mnie to samo, pada deszcz i mam ochotę na kakao, ale zrobię je sobie trochę później : ) Ja spaceruje z psem nawet w taką pogodę i parasolki nigdy nie biorę ze sobą. Z Cukru nie jestem. : )

Hmmm.... sama nie wiem co teraz napisać do Ciebie po przeczytaniu innych Twich postów w np ale tu drętwo. Powiem tak,jesteś podobny do mojego znajomego ale dobrze ze nie jesteś nim. Trochę sie zawiodłam:(

Melancholik! Ale wymyśliłam, śmieszne . Nie chce mi sie juz tu pisać. Przyjažń nie istnieje. Jestem naiwna jak zawsze zresztą. Ostatni epizod niczego mnie nie nauczył. Kobiety jednak sa łatwowierne

:(

Nie trac nadziei. :) Ona musi umrzec ostatnia!

Czemu się zawiodłaś? Bo mam fantazje erotyczne? Nie jestem aseksualny jeżeli oto chodzi, ani idealny. I co najważniejsze chce się śmiać ze wszystkiego nawet z innych postów, które pisałem. Dystans pomaga mi trwać. Ja też się zawiodłem nie jeden raz i nie jeden raz ktoś się zawiedzie na mnie. Nie zmuszam nikogo do pisania tutaj, ale miło było się odezwać. Kobiety są tak samo łatwowierne jak mężczyźni, a w internecie łatwiej przedstawić siebie z dobrej strony, poza tym zawsze się to robi, nawet na randkach.

Ok rozumiem. Baw sie dobrze.

Czujesz się zdradzona, oszukana? Daj mi chociaż zrozumieć dlaczego czujesz się "trochę zawiedziona?" Jeżeli to już koniec to Tobie życzę tego samego, nie jestem zawistny. Wszystkiego dobrego. ; )

Dlaczego jestem zawiedziona? Nie wiem. Po prostu jestem. Mogłabym coś wymyślić jak Ty ale po co? Moją wadą jest to ze starałam sie byc szczera i dlatego nie nadaje sie do rozmowy z Tobą.

Ja w tym temacie tez ani razu nie skłamałem. : ) Najwidoczniej potrzebny mi jest tez ktoś kto mnie kopnie w dupę i powie, że czasami robię coś źle.

Dlaczego ktos Cie musi kopac? Nie masz sam refleksji dotyczacych swojego postepowania?

Mam, tylko nie wiem co teraz jest zrobione nie tak. : )

Ja chyba jestem jakimś ewenementem bo lubię szczerość a jeśli nie mogę czegoś powiedzieć to po prostu nie odpowiadam. Niekiedy żałuje jednak ze taka jestem. Moze przeniosę się na inny temat i pobawie sie z Tobą a Ty nawet o tym nie będziesz wiedzieć;);) spróbuję...może

Dobranoc

To zadaj mi jakieś pytanie, a odpowiem Ci szczerze! ; ) Pobawisz się ze mną w innym temacie? Sugerujesz, że ja się z Tobą bawiłem w tym?

Nie sugeruję niczego. Moze sie bawiłeś a moze nie. Nie przejmuj sie tak. Ja mam ograniczone zaufanie nawet do najbliższej osoby. Łatwo zawieść czyjeś zaufanie , trudniej odzyskać

Wait on znaczy obslugiwac kogos jak np kelner w restauracji. Chyba miales na mysli wait for.

Nie bierz tego do siebie,piszę ogólnie . Nie chcę Ci zadawać pytań bo wydają sie zbędne. I tak nie będziemy przyjaciółmi,zbyt wiele nas dzieli. Przyjaźń zdarza sie rzadko,taka prawdziwa. Szkoda

W takim razie szkoda... do pewnego momentu było miło.

Tak? A do którego?az nie odkryłam prawdziwego Ciebie?

A teraz nie jest miło? Ale za to prawdziwie

Jaki to prawdziwy ja? To i to jest prawdziwe... Kiedyś ktoś mi powiedział, że szczęśliwi ludzie są wtedy gdy nie znają prawdy o sobie.