Czy ustępujecie miejsca staruchom w autobusach ? Bo ja nie

zagranicą tez nikt nie ustępuje

Wraca koleś autobusem, okropnie zmęczony po ciężkim dniu pracy. Siedzi, a nad nim dwa mohery obrabiają mu dupę, bo im miejsca nie ustąpił: - Ja wychowałam 5 dzieci i każde by ustąpiło! - Ja wychowałam 10 dzieci i każde by ustąpiło! Na co koleś, gdy już nie wytrzymał: - Jak żeście k***a tłoku narobiły to teraz stójcie!

ustępuję bo jestem kulturalna. w tramwajach, metrze też :P

Kto pierwszy ten lepszy. ale jak mi tam nie zależy zeby siedziec i widzę ze jakas starsza pani czy mily dziadek stoi to ustępuje. Ale na pewno nie takim co to wręcz wbiegaja i ormuja niezle weszac miejsca .... Dziady

jeśli się dobrze czuję, a widzę, że ktoś ledwo chodzi, to tak. ale sama mam problemy zdrowiem, mimo że jestem młoda, więc gdy się źle czuję, to uważam, że mam prawo siedzieć, bo komu oceniać, kto gorzej się czuje i kto bardziej potrzebuje? dla mnie moje zdrowie jest najważniejsze, i nie jest to egoizm, bo kto za mnie i na mnie będzie pracował? nikt. sama muszę dbać o swoje zdrowie. nawet jak mnie wymyślają w autobusie, że młoda, a nie ustąpi. takim chamom nigdy!

a gdzie te staruchy jeżdzą? w domu siedzieć a nie zajmować miejsca pracujacym

no to sobie siedź, przyjdzie czas, że i tobie nikt miejsca nie ustąpi :( O ile dożyjesz, bo życie mściwe jest i chłoszcze...

w tramwaju taki staruch miejsca w pracy ci nie zajmie, idiotko :P

hm...te "staruchy" to takze wasze bacie i matki..... Jestescie strasznie prymitywni:O

ustepuje, temat mnie lekko w-k********-l ale milo poczytac ze to raczej wyjatek od regoly:)

Kto pierwszy, ten lepszy, zgadzam się całkowicie. Ogólnie jeśli ktoś normalny mnie poprosi, to ustąpię miejsca, ale sama z siebie nigdy - mam chore kolana, a po 12h pracy też chciałabym usiąść na chwilę.

gość 11:55. Podejrzewam że obecne młode pokolenie kiedy będzie już w wieku starczym, to tych młodszych od siebie, co to miejsca im nie ustąpili w autobusie, do sądu będą skarżyć.

To zależy od ludzi Niektóre starsze osoby wsiadają do tego busa, czy innej komunikacji miejskiej sami wykazują sie kulturą , niczego nie oczekują i naprawdę widać że starsza Pani, starszy Pan ciężko mu stać - takim ustąpie Ale jak jakaś starsza Pani miała sile sie wymalować przy drzwiach do busa czy miejskiego często sie pchają, rozpychają i na to mają siłę ? to niech chwile postoją dodatkowo większość geriatrii jest teraz strasznie pretensjonalna- ja jestem starszy wiec wszystko mi sie należy

Gdy byłam młoda nawet nie siadałam w tramwaju, czy autobusie.Chyba że było mało ludzi i były wolne miejsca.Swoje dzieci uczyłam kultury.Zawsze ustępowały miejsca starszym, kobietom w ciąży. Teraz to już przeżytek. Właściwie to ja się zupełnie nie dziwie młodym że tacy są obojętni.Opowiadała mi córka, że stała cały czas w tramwaju będąc w 8 miesiącu ciąży i żadna stara baba nie ustąpiła Jej miejsca.Wszystkie patrzyły w okno.Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

te staruchy nigdy porządnie nie pracowały w PRL więc teraz mogą postać jak inni ciężko harują

dzięki nim mamy bilionowy dług, taki spadek nam zostawili

Mam inne zdanie o młodych ludziach. Mnie ustępują młodzi Panowie, czasami młode dziewczyny. Nie stoję namolnie nad tymi osobami, staram się stać z daleka żeby nie wyglądało że koniecznie chce usiąść. Może wynika to z tego ze mam problem wejść na stopnie gdy są wysokie w tramwaju, autobusie.Wszystkim jestem za to BARDZO WDZIĘCZNA i dziękuję że są tacy mili!

jak ja strasznie nienawidze ludzi (tych zlych, egoistycznych, nie wychowanych, nie kulturalnych, mlodych i glupich, mie moge juz ich szluchac, rzygam juz nimi)

nie ustępuję. mam duży kontakt z ludźmi, wynika to z mojej pracy i zdążyłam zauważyć, że starsi ludzie nie są mili, raczej mają roszczeniową postawę, są gburowaci, uważają, że wszystko im się z automatu należy. brakuje im pokory. oczywiście nie wszystkie starsze osoby takie są, ale większość tak.

nie ustępuję. mam duży kontakt z ludźmi, wynika to z mojej pracy i zdążyłam zauważyć, że starsi ludzie nie są mili, raczej mają roszczeniową postawę, są gburowaci, uważają, że wszystko im się z automatu należy. brakuje im pokory. oczywiście nie wszystkie starsze osoby takie są, ale większość tak.

nie ustępuję. mam duży kontakt z ludźmi, wynika to z mojej pracy i zdążyłam zauważyć, że starsi ludzie nie są mili, raczej mają roszczeniową postawę, są gburowaci, uważają, że wszystko im się z automatu należy. brakuje im pokory. oczywiście nie wszystkie starsze osoby takie są, ale większość tak.

Kupił taki bilet za 3 złote albo ulgowy za 1,20 (jeszcze lepiej) i już czuje się jak pan świata .... hehe jak to niewiele potrzeba żeby odjeeeebało :P

nie ustępuję. mam duży kontakt z ludźmi, wynika to z mojej pracy i zdążyłam zauważyć, że starsi ludzie nie są mili, raczej mają roszczeniową postawę, są gburowaci, uważają, że wszystko im się z automatu należy. brakuje im pokory. oczywiście nie wszystkie starsze osoby takie są, ale większość tak.

KOmunikacją miejską i inną porusza się biedota , bo każdego normalnego to stać na własny samochód. A biedota to zawsze lubiła się wzajemnie zwalczać, dlatego właśnie NIC nie osiągnie w życiu.

do tego niby "normalnego" z własnym samochodem: dostałeś w prezencie od rodziców samochód i czym się chwalisz dorobkiewiczu z przedziałkiem czesany?pracę też pewnie po znajomości masz i szkoły żadnej bidulku nie ukończyłeś. tacy jak ty właśnie rządzą tym krajem dlatego biedny ten kraj, który takie kreatury wydaje na świat, biedni ludzie, którzy zmuszeni są być obok ciebie. patologia!

hehe zakompleksiony robol nie potrafiący odłożyć 5 tys na w miarę sprawny samochód . :o

kiedyś jechałem emką ze szpitala po zabiegu,jeszcze zkołowany byłem,a tu jakieś obleśne,stęchlizną śmierdzące,stare babsko zaczyna się dopominać,że ja żle wychowany jestem,miejsca nie ustępuję starszej osobie itd,a że miałem wtedy 10lat i byłem z mamą,to matka obsztorcowała staruchę jak się patrzy,od tamtej pory nie ma mowy o ustępowaniu miejsca,młodym ustępuję,kobietom w ciąży,ale starym prykom nigdy...

Mnie dziewczyna rzucila bo ustepowalem kobietom miejsca w autobusach