Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skąd się biorą kompleksy na temat wzrostu?

Polecane posty

Gość gość

Bo sama jestem kurduplem (155cm) i właściwie to nie wiem jak można nienawidzić swojego wzrostu. Okej, zrozumiem jeszcze takie ekstremalne przypadki jak np 140cm. Albo Jak facet ma 160cm (bo wiadomo, niby facet ma być wysoki, umięśniony i tak dalej ble ble ble :P ). Ale nie wiem, mi nikt nigdy nie dał do zrozumienia, że jestem gorsza, bo niska. Albo, że jestem z tego powodu nieatrakcyjna. Nikt się nigdy ze mnie nie wyśmiewał na serio, czasem ze znajomymi żartujemy ze mnie, z koleżanki 185cm, z koleżanki bez cycków itd. Nie wiem, wzrost to dla mnie taka sama cecha jak np. kolor włosów. Bo co złego jest w tym, że ten ma brązowe a tamten czarne? Tyle tylko, że włosy można przefarbować a wzrostu się nie zmieni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamaszewa
kompleksy się biorą z głupoty. jakby te wszystkie osoby odrzuciły kompleksy to by były do rzeczy a tak się fiksują na punkcie kompleksów i są żałośni zamiast atrakcyjni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×