Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

depresja nerwica co to moze byc

Polecane posty

Gość gość

Miewam coraz mocniejsze stany lekowe, wystepuja najsilniej kilka dni przed miesiaczka, utrzymuja sie ok 2-3 dni. Natretnie wkrecam siebie cos i te mysli mnie nieustannie przesladuja wtedy, ciezko mi sie zmobilizowac do czegokolwiek, ciagle mysli kraza wokol danego tematu. Potem to ustepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie od ponad miesiąca z niewielkimi przerwami. mnie boli serce, kłuje po bokach, jestem płaczliwa i przerażona że przegrałam życie. może to nie nerwica tylko prawdziwe odczucie, że w życiu jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nerwica to całkiem prawdziwe odczucie. Depresja tez jest prawdziwym smutkiem. Co do autorki - moim zdaniem to nerwica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie czasem tez mnie pobolewa serce, jestem rozkojarzona i moze nie jakos gleboko smutna, ale bezradna i przerazona. Tylko nie bardzo wiem co mogloby u mnie nerwice wywolac. Tzn mam trudna sytuacje w pracy i 9 miesiecy temu zmarla mi mama. Moze to wszystko sie jakos nalozylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo. sa dni ze jest ok. mi duzo pomaga praca i to ze ciagle musze cos robic. w ten spsob zabijam mysli. a jakie masz mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tez nerwica objawila sie po smierci rodzicow. uczuje cigalej pustki, strachu, ze ze wszystkim jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glownie sa to mysli zwiazane z utrata piczucia bezpieczenstwa, w zeszlym roku maz stracil prace, zmarla mi mama. Teraz powoli zaczelo sie wszystko ukladac. I pojawiaja sie mysli ze ja zachoruje albo maz, ze nie zdazymy dziecka wychowac. Mozecie sie smiac ale ostatnio w takie przerazenie wprawila mnie wizja wojny, strach o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to nareszcie wiem skąd wzięły mi się te klucia po bokach i takie jakby skurcze serca. Myśli to mam tak chore że czasami myślę że jakbym o tym komuś powiedziała to by mnie zamknęli w psychiatryku. A w tamtym roku przespalam całą jesień i zimę. Tylko że jakoś nigdy nie wierzyłam w żadne depresję. Ostatnio nawet moja koleżanka sama zauważyła, że coś jest ze mną nie tak bo cisne w sobie złość. Nie wiem już co mam robić bo coraz gorzej w moim życiu, a jak przypomnę sobie jak było rok, dwa temu to się zastanawiam jak może się tak wszystko rozpasc?; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam identycznie. poczucie bezpieczenstwa. brak kasy, problemy w pracy nasilaja objawy. a tak jak jest dobrze w pracy ok. kasa tez jest. nerwica odpuszcza. do czasu az znow cos zlego sie wydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to najwyzsza pora aby udac sie gdzies po pomoc...u mnie najgorzej jest jak jestem sama z dzieckiem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. nie zostane sama na noc w domu z dzieckiem. w ciagu dnia daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobija mnie np. takia mtsl ze moje dziecko szuka we mnie oparcia, poczucia bezpieczenstwa, ufa ze nie pozwole go skrzywdzic, a ja wiem ze moze sie zdarzyc syruacja przed ktora go nie uchronie, ze ktos go skrzywdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frauchen
Tylko, że ja np boje się gdzieś z tym iść bo myślę, że się to uczepi mnie do końca życia jak np jest człowiek który był w więzieniu. ..potem ma to wszędzie w papierach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze taja latka sie do czlowieka przykleja, tez mi to gdzies w glowie siedzi. Ale bez pomocy bedzie chyba tylko gorzej. Ludzie wciaz wyrykaja problemy psychiczne, jak ktos nie ukrywa ze ma probkemy, to inni dziwnie na niego patrza. Ale to slepa uliczka, bo trzeba sobie pomoc. Najlepiej zeby byla osoba, ktora wezmie za reke i zaprowadzi do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi lekarz nie pomogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to brak mikroelementów, stresy powodują, że magnez, potas ucieka z organizmu a niedobory dają właśnie taki efekt nie ma czegoś takiego jak nerwica, ale żaden lekarz wam tego nie powie, bo im się nie opłaca bierzcie magnez w tabletkach, potas, wapń, witaminę b complex a przede wszystkim zdrowiej się odżywiajcie żadnego alkoholu, kawy, napojów gazowanych, pijcie sok pomidorowy, jedzcie orzechy, banany, dużo zielonych warzyw, a za 3 miesiace zapomnicie o problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroby kardiologiczne, m.in: nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, czy choroba wieńcowa, są najbardziej powszechnymi "skrytobójcami" XXI wieku. Bardzo długo i niemal niezauważalnie pustoszą one nasz organizm, by nagle zaatakować ze zdwojoną siłą i wyrządzić w nim jeszcze większe szkody. Niestety, coraz częściej choroby te współwystępują z depresją, która staję się co raz powszechniejszym... poczytajcie sobie tutaj: http://psycholog-online.tv/poradnia/18/depresja/ dobry artykuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×