Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mógł oznaczać ten sen...

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj w nocy przyśnił mi się dość dziwny sen nie mam wgl pojęcia jak go interpretować. Szperałam dosyć długo po internecie szukając co on mógł oznaczać, ale na nic konkretnego nie natrafiłam, więc postanowiłam 'przyjść' z tym tutaj... Sen nawiązuje do mojego byłego chłopaka, więc może od początku... Około dwa miesiące temu musiałam zerwać z chłopakiem, zawodził mnie ciągle - obiecywał, a słowa nie dotrzymywał nigdy. Gdyby były to jakieś błahe sprawy puściła bym mu to płazem, ale on był uzależniony od marihuany, na początku mi to nie przeszkadzało, ale z czasem zauważyłam, że to duży problem wręcz znajomi zaczęli mi mówić, że stałam się osobą współuzależnioną. I tak po kolejnym razie, gdy wrócił i powiedział ze stoickim spokojem, że zapalił i bardzo przeprasza coś we mnie pękło i rozstałam się z nim. Kilka dni później dowiedziałam się, że poszedł na terapię dla osób uzależnionych, która miała trwać 3-4 tyg. Pomyślałam, że to dobry znak, że może nasze rozstanie dało mu coś do myślenia. Minęły 4 tygodnie nie było od niego żadnego kontaktu znaku życia (nawet jego znajomi nie wiedzieli co się z nim dzieje). Wspomnę jeszcze, że gdy z nim zerwałam powiedział, że się zabije, bo nie widzi sensu, gdyż stracił osobę, którą kochał. Aż wczoraj ten dziwny sen. Wpierw przyśniła mi się jego mama, która przyszła ubrana na czarno z kwiatami do kościoła złożyć księdzu życzenia urodzinowe. Kilka godzin później jego mama przyszła do mnie z zapytaniem, gdzie jest Damian, a ja jej wtedy powiedziałam, że on nie żyje i nagle cała 'akcja' przeniosła się do jego domu, gdzie on leżał w trumnie martwy wszyscy płakali, ja też chciałam, ale nie mogłam nie potrafiłam uronić łzy. Po chwili szłam w kondukcie pogrzebowym za trumną wraz z jego mamą płacząc, aż nagle zaczynałam widzieć wszystko z góry, z lotu ptaka i w tym momencie obudziłam się Bardzo intryguje mnie ten sen, a jednocześnie trochę się nim zaniepokoiłam Z góry dziękuje za jakiekolwiek odpowiedzi, które pomogą mi rozszyfrować sens tego snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że dużo o tym myślisz a sen to odzwierciedlenie twoich lęków. Boisz się że on się zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to dosyć możliwe, bo od jakiegoś tygodnia ciągle o nim myślałam, a teraz ten sen totalnie zbił mnie z nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej chodziło o ciebie, twój pogrzeb jeśli będziesz zadawać się z ćpunem. Jeśli własna matka tego cię nie nauczyła to robi to obca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY KAWALER BRONEK
Mi to nie raz się śnią takie sny a może to na deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY KAWALER BRONEK
Koszmary często się śnią jak pada deszcz bynajmniej mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pogodę to napewno nie, bo akurat ona dopisała więc w tym wypadku to odpada Teraz z nim już nie mam żadnego kontaktu, gdyby to przyśniło mi się wcześniej to może bym to odebrała, że chodziło o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×