Wygląd jest ważniejszy mam na to dowód

Gdy ktoś się nam spodoba z wyglądu to zaczynamy lubić to jak się zachowuje, jakie ma nawyki, wady i wszelkie inne zalety, ale nigdy nie ma tak, że jak ktoś nam odpowiada z charakteru i zachowania to się przekonujemy do jego wyglądu, prawda?

No właśnie nie - jak kogoś bardzo lubimy to przekonujemy się do jego wyglądu, a kiedy kogoś nie znosimy to nawet bardzo urodziwa osoba nam brzydnie.

zgadzam się w 100 % z wypowiedzią 00.11

kiedyś poznałam super przystojnego faceta, ale charakter i poczucie humoru miał tak denne że miałam go szybko dosyć i wręcz działał mi na nerwy.

ja miałam taka koleżankę sliczną ale taką zarozumiałą, niemiłą coś koszmarnego. Jak ją widze to mnie mdli, nie znosze jej i jej wygląd nic tu nie zmienia. Mam tez inną ładną i miłą, ją bardzo lubię. Mam też przeciętnej urody i baardzo sympatyczną, uwielbiam ją. Więc wygląd jest bez znaczenia. Chyba, że ktoś jest niezadbany czyli tłuste włosy, nie myje się, śmierdzi, to wtedy mnie odrzuca nawet jak jest miły. Ale zadbani, niezbyt urodziwi a sympatyczni sa bardzo fajni.