Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy nie byłem zatrudniony a mam 28 lat CZY PRZEGRAŁEM ŻYCIE?

Polecane posty

Gość gość
to zależy co robiłeś do tej pory, ja mam 36 lat i też nigdy nie byłam zatrudniona, bo od kilkunastu lat mam własną działalność, a od kilku sama zatrudniam innych :-) zdecydowanie nie przegrałam życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób sobie kurs zawodowy po co masz sie prosic o prace pracodawcow zrob sobie kurs na jakas maszyne budowlana i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mylisz się, zdecydowanie przegrał życie baran :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitka665
ja mam 29 lat, też nigdy nie pracowałam bo w trakcie studiów urodziłam pierwsze dziecko a 4 lata później drugie :) Nie spieszy mi się do pracy, a na brak pieniędzy nie narzekamy :) Dom jest, dwa auta, zagraniczne wakacje co roku, więc życia nie przegrałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czikitka665 co zrobisz gdy znudzisz się mężowi? Zapewniam Cię, że tak się stanie w najbliższej przyszłości. Liczysz na alimenty?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikitka665
wiedziałam, że zaraz ktoś z bólem doopska będzie tak pisał :D zazdrość smutna rzecz, przykro mi, że Tobie się życie nie udało :) Jeśli chcesz wiedzieć, to moi rodzice też nigdy na brak gotówki nie narzekali, mają od lat dobrze prosperującą firmę, także dziękuję za troskę ale nie musisz się martwić o mój byt :) pozdrawiam, zajmij się ulepszaniem swojego marnego jestestwa, to może na następne wakacje pojedziesz gdzieś dalej niż nad syfiasty Bałtyk:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czikita to następna z kasą, ale zadufana i bez kultury, a o takich ludzi warto się martwić, przede wszystkim o to, że się takich spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przysięgam, że niczego Ci nie zazdroszczę bo niby czego? Faceta skoro sam nim jestem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×