Mieszkać z prostytutką

chciałbym być w związku z prostytutką i mieszkać z nią,żeby mnie całowała,po każdym powrocie z pracy,mówiąc komu obciągała i łykała

No to sobie znajdź dziwkę a nie siedzisz tu i piszesz o tym.

a czemu nie mogę pisać

może tu jest jakaś z trójmiasta

Nie ma sprawy lecz tylko by mogła się kochać z każdym lecz tylko w mojej obecności.Gdyby życzył klien w trójkącie bym dołączył.Wiedział bym ,ze nie dzieje się jej krzywda gdyby trafila na zboczeńca itp..Po drugie wtedy bym nie był o nią zadrosny gdyby robiła to na moich oczach,

Ja kiedyś mieszkałem z prostytutka.Wynajmowalismy razem mieszkanie,ona pracowala od wieczora do wczesnego poranka.To była wspaniala dziewczyna.W chacie zawsze czysto i ugotowane,sama bardzo dbala o siebie,czestomnie zapraszala na zakupy abym doradzil jakie ciuchy jej pasuja.Nikt by nie powiedział ze ta wspaniala dziewczyna prowadzi podwojne zycie.Kasy miała jak lodu.Zarobila swoje i zrezygnowala z pracy,teraz ma swój interes.

a całowała cię chociażby w policzek,po obciąganiu klientom