Gość Luśka625 Napisano Sierpień 17, 2014 Byłam na kolacji u chłypaka. Mamy swój wiek. Były świce, wino, ssanie ogóra, kopytka czyszczenie włocha po kość. Po ostatnim posiłku zapomniał ich zdjąć. Na konic lizał talerz, a jak czyścił patelnię wpadły do komory pod umywakiem. Wkładał całą ręką, ale ich nie dosięgł. Cały kipi a ja wyję z bólu :( helpp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach