Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o ludziach,którzy nie jedzą obiadów z dwóch dań?

Polecane posty

Gość gość
"dla was wesele czy restauracja to dzień rozpusty bo macie przekonanie że jak już iśc to po to, by nażrec się do syta, dla mnie retauracja to prawie ze codziennosc!" Tak, i w tej restauracji zapodajesz sobie trzy dania na ciepło, dwa na zimno i zagryzasz ciastem, piękna codzienność grubasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
u moich sąsiadów jedzą smalec , swinskie łby, schabowy i ona waży 95 kg , a jej mąż około 110 kg .. Spożywają 5 dań dziennie .. zupa i drugie danie każdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kucharze tam plują zieloną śliną :D albo raczej kelnerzy bo muszą patrzeć na takich klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
tam na stole musżą być ziemniaki , schab i wszystkie częsci świni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie interesuje mnie co i jak ktoś je mysza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę, że to normalni ludzie. Jakby jedli dwa posiłki, to też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądze że jakby nie byli biedakami to by jedli 2 dania i deser - jak ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinno się jeść 3 dania dziennie .. sniadanie o 8 00 zupa o 15 00 kolacja o 2 00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinno się jeść 3 dania dziennie .. sniadanie o 8 00 zupa o 15 00 kolacja o godz 20 00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zazwyczaj mam obiady z dwóch dań ( nie mówię ,że codziennie, ale tak 4 razy w tyg) i nikt z mojej rodziny nie ma nadwagi,jemy zdrowo ,nie opychamy się,mięso jest zazwyczaj z piekarnika,do tego kilka ziemniaczków lub porcja ok.100g kaszy czy ryżu,do tego zdrowa surówka,bez sosow, salaterka zupy (a nie litrowa miska) i to jest opychanie się? bo dwa dania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ważysz 50 kg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do biednych raczej bym sie nie zaliczyła do bogatych rowniez. Obiad mam z jednego dania ponieważ i mnie prócz mnie nikt nie lubi zup i bardzo mnie to cieszy bo nie musze sterczec jak jakas p********a kuchta w kuchni pól dnia zeby nakarmić takie świnie jak niektórzy z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie ważę 50kg. ważę 57 na 166 cm,widzisz nadwagę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważę 57 na 166 cm,widzisz nadwagę ? ale szczupła nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w domu zazwyczaj jest jedno danie - z lenistwa. :D Jeśli osobie, której wypadła kolej gotowania, chce się robić więcej potraw, bądź ma dużo czasu - będą dwa dania, ale w rozsądnych porcjach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sratatatutu
No to skoro dwa dania nie są opychaniem się, to co za różnica czy ktoś je jedno czy dwa? Bo niby ta zupa dodaje różnorodności? Jeśli tak, to nie sądzę, żeby drugie danie było jedynym sposobem na różnorodność w jedzeniu. Jak już ktoś napisał: nie liczy się ilość, a jakość. A ilość dań w obiedzie nie świadczy o jakości, także to bezsensowna dyskusja, gdyż jedno czy dwudaniowość wynika po prostu z ludzkich przyzwyczajeń czy preferencji. W związku z czym nie mogę nic specjalnego sądzić o ludziach jedzących jedno danie na obiad, bo to za mało zmiennych, bo móc cokolwiek o nich sądzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie tylko nie jem obiadu z dwóch dań ale w ogóle nie jem obiadów. Nie mogłabym zjeść dwóch dań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale szczupła nie jesteś nie jestem chuda, moj rozmiar to 38 więc jak kto woli,dla mnie w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
spożywają na drugie danie świnskie ogony ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość ludzi którzy mają nadwagę spożywa wieprzowinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ważę 57 na 166 cm,widzisz nadwagę ? ale szczupła nie jesteś" Mnie tu coś trafi zaraz... Jak się nie ma czego przyczepić, to trzeba dogryźć, nawet w sposób pozbawiony sensu. Jej waga (według BMI) JEST IDEALNA. Szczupły, według wikisłownika, oznacza zawierający mało tłuszczu (co jest prawdą - 57 kg a np. 127 kg przy tym wzroście to spora różnica), a nie chudy, tudzież wychudzony. Twoim zdaniem powinna ważyć 30 kg? Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
idealna waga dla 165 cm wynosi 52 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ma ilośc do jakosci? jak kogos nie stac na 2 dania czyli go nie stac na ilosc to i na jakosc go nie bedzie stac, taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jem dwa dania i zawsze jeszcze deser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jadam obfitych obiadów na co dzien. Bo ogólnie jem, żeby życ, a nie żyje po to, żeby jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×